Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Bieg Katorżnika - Lubliniec
  Wątek założył  Admin (2011-03-01)
  Ostatnio komentował  Prezes (2012-02-12)
  Aktywnosc  Komentowano 378 razy, czytano 1368 razy
  Lokalizacja
 Lubliniec
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  IX Bieg Katorżnika
  II Mistrzostwa Polski w Biegu Tyłem
  X Bieg Katorżnika
  V Bieg Katorżnika
  IV Bieg Katorżnika - eliminacje
  VI Bieg Katorżnika
  III Mistrzostwa Polski w Biegu Tyłem
  V Bieg Małego Katorżnika
  VII Bieg Katorżnika
  XII Bieg Katorżnika
  XIII Bieg Katorżnika
  VIII Bieg Katorżnika
  XI Bieg Katorżnika
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



domilew
DOMINIKA LEWANDOWSKA

Ostatnio zalogowany
2013-12-24
17:26

 2011-08-14, 22:50
 I po Katorżniku
I już po Katorżniku.Muszę przyznać że w tym roku było ciężko.Przed startem dowiedziałam się ,że z uwagi iż ludzie byli rozczarowani zeszłym rokiem w tej edycji organizatorzy postanowili dogodzić uczestnikom w drugą stronę.No i się zaczęło :)już po starcie wiedziałam że będzie ciężko i na to liczyłam ale po jakiejś godzinie skakania i wychodzenia z rowu ,wychodzenia z rowu i do niego skakania ( a rów wypełniony błotem, mułem,konarami i nie chcę wiedzieć czym jeszcze a smród się zanosiiiiił że hoho:) czułam już zmęczenie nie fizyczne ale gdzieś tam w głowie bo było to bardzo monotnne-z rowu do rowu i tak w koło Macieju:)Do końca "biegu" bo nie był to bieg liczyłam że czymś Nas zaskoczą ale postawili na te nieszczęsne rowy i tak razem skazani na siebie czyli ja i rów dotarliśmy do mety:)Wywód powyższy nie jest skargą lecz spostrzeżeniem,trzeba przyznać że sukcesem jest ukończenie takiej zabawy bez kontuzji i mnie się udało z czego jestem zadowolona:) GRATULACJE DLA WSZYSTKICH KTÓRZY PODJĘLI WEZWANIE:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (15 sztuk)


mcten
Marcin Wnuk

Ostatnio zalogowany
2019-07-17
17:20

 2011-08-14, 23:04
 
LINK: http://tvp.info/informacje/ludzie/bieg-katorznika-juz-po-raz-siodmy/5090411
relacja z Panoramy :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Golebievic...
Michał Gołębiewicz

Ostatnio zalogowany
2023-06-28
16:32

 2011-08-15, 01:17
 
Zgodnie z oczekiwaniami zostałem skatowany, upodlony i zmieszany z błotem. I o to się Polska biła. Ciągłe wskakiwanie i wygrzebywanie się z bajora rzeczywiście było monotonne, ale nie jest to zarzut, w końcu psychiczne znęcanie się nad uczestnikami też jest częścią gry ;) Najcięższy z moich dotychczasowych 4 katrożników.

Zgrzyty były dwa - 1) pod koniec biegu było tak dużo taśm, że w grupce 5 chłopa musieliśmy przystanąć i zastanawiać się gdzie dalej iść, żeby przypadkiem nie zacząć się cofać. Wiadomo, że częściowo pozrywane taśmy to nie wina orga, ale w przyszłości przydałby się w takim miejscu dodatkowy strażak, żeby podpowiadał właściwy kierunek.

2) Brak możliwości dostania posiłku regeneracyjnego po godz. 18. Wiem, że bieg o 16. był dodatkowy, ale skoro się go zorganizowało, to warto zadbać i o posiłek dla zawodników. Tym bardziej, że nie zdążyła na niego sporo grupa zawodników z 15. Po ciężkim biegu z wysokim wpisowym miło by było zjeść coś ciepłego. W biurze zawodów nikt mi nie powiedział, żeby zrealizować kupon przed biegiem. Zresztą nawet gdyby ktoś powiedział, to i tak bym go nie zrealizował, bo nie zwykłem najadać się przed biegiem, ale mógłbym go chociaż komuś oddać.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Daniel22
Daniel Pietrasiak

Ostatnio zalogowany
2024-04-17
17:20

 2011-08-15, 02:29
 Rewelacja
w zeszłym roku mi się podobało, ale to co zobaczyłem teraz to było mistrzostwo świata. moim zdaniem właśnie taka długa i wymagająca powinna być trasa co roku. czołganie się na sam koniec pod drutem kolczastym super. według mnie trasę katorżnika którą można pokonać w godzinę to nie jest trasa katorżnicza (ona nie katuje, nie upadla i nie miesza z błotek tak jak powinna). taka długa trasa pokazuje kto jest prawdziwym komandosem. liczę, że w przyszłym roku będzie dokładnie tak samo a może jeszcze więcej!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (73 sztuk)


Henryk W.
Henryk, Piotr Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-15
16:40

 2011-08-15, 07:20
 
2011-08-13, 20:39 - phaser ad(full)hd napisał/-a:

Witam.
Jutro ok. godz. 08.00 wyjeżdżam z Włocławka. Jeśli ktoś nie ma transportu to mam wolne 2 miejsca w samochodzie.
Kontakt pod 697 967 921
Pozdrawiam
No i jak poszło? Nadgarstki całe?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)


Ayos
Szymon Masarczyk

Ostatnio zalogowany
2014-10-19
22:26

 2011-08-15, 08:42
 
Troszkę parafrazując 300:

This is madness!
This is Katorżnik!

Do osób, które uważają, że to nie jest bieg. Przepraszam, ale czy ktoś wam zabrania biec w jeziorze albo błocie? Nie. To, że biegnie się tam ciężej (i zdecydowanie wolniej) nie zmienia faktu, że to dalej można nazwać biegiem. Odcinki leśne spokojnie można było pokonywać biegiem (i było ich dość trochę).

Widzę, że ktoś narzeka na odbiór posiłku po godzinie 18. To nie prawda. Startowałem o godzinie 16, bieg ukończyłem o 18:30, zdążyłem wziąć prysznic i i tak dostałem posiłek regeneracyjny.

Mniej przyjemne kwestie:
1) Ostatni bieg można nazwać... biegiem oszustów. Skracanie trasy było notoryczne, nawet w miejscach gdzie trasa była oczywista. Niektórzy chyba nie byli świadomi, że sami sobie odbierają część zabawy.
2) Oznakowanie w ostatnim biegu było tragiczne, zwłaszcza na ostatnim odcinku błotnym, można się było zgubić.
3) Może mi się tylko wydawało, ale mało fotografów na trasie było.

Oceniam jednak tą edycję za najtrudniejszą w jakiej startowałem. Świetnym pomysłem jak dla mnie okazały się Milkusie na trasie ;) Atmosfera jak zwykle najlepsza!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)


golon
Mateusz Golonka
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2011-08-15, 08:59
 
dzięki wszystkim za sobotnią zabawę/imprezę było MEGA ! :) jesteście WSPANIALI fajnie było się móc z wami tak dobrze pobawić ! DZIĘKI
co do Biegu startowałem 4ty raz i była to najtrudniejsza trasa ale za to świetna było fajnie ;) super ludzie w grupce z 15ej :)
na ostatnim odcinku w błocie sam widziałem mijając zawodników kończących z godz. 13ej jak my szliśmy wg. trasy po błotku a 3 os. sobie szły po za taśmą ale ich wybór odbierając sobie taką zabawę :)
Za rok znowu wracam na świetna impreze i sam Bieg ! :) przeszkody rewelka w tym roku :)
Szymek tak jak i Tobie mi też się wydaje że na trasie było mało fotografów, w tam tym roku było ich znacznie wiecej :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (172 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)

 



Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2011-08-15, 09:10
 

A ja widziałem fragmenty Waszych zmagań na TVN.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)


v.i.t.o

Ostatnio zalogowany
2012-07-21
13:53

 2011-08-15, 09:26
 
LINK: http://www.tvn24.pl/2456960,0,0,1,1,iniemamocni,wideo.html
Dzięki za super zabawę, zmieszanie z błotem i całą resztę.
Nie sądziłem że przedzieranie się przez chaszcze, bagna i szuwary może dać tyle radochy.

Pozdrawiam.

Wyżej link do relacji z TVN

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Kedar Letre
RADOSŁAW Ertel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2011-08-15, 09:55
 
Moje oczekiwania zostały spełnione.
Nie oczekiwałem na trasie żadnych sztucznie zbudowanych przeszkód, ale błota, rowów, trudnego terenu.
Uważam,że te kilkadziesiąt skoków do rowów i wyłażenie z nich były jak najbardziej potrzebne.
To właśnie na nich dostałem najwięcej w kość.
Przytaczana przez wielu uczestników monotonia tego odcinka , to też jeden z elementów tego biegu.
Na tym odcinku najwięcej osób miało problemy, zarówno natury fizycznej jak i psychicznej, a niektórzy przechodzili wręcz KATORGĘ( i chyba o to w tym wszystkim chodziło:)
Moim zdaniem zdecydowanie najcięższa trasa od 4 lat.

Organizacja biegu bardzo dobra.
Widziałem jak na trasie rozciągano nowe taśmy.
Przy takiej ilości ludzi chyba nie jest się w stanie dopilnować, aby cała trasa była na bieżąco poprawiana.
Jeśli zawodnik posiadła wolę ukończenia biegu nie skracając sobie , to może to BEZ PROBLEMÓW zrobić.
Biegłem o 13.00 i pomimo pozrywanych już w wielu miejscach taśm nie miałem problemów aby utrzymać się w trasie.

Zarówno bieg , trasę, organizację jak i całą otoczkę biegu oceniam bardzo wysoko.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)


Przemysław
Przemek Czyżewski

Ostatnio zalogowany
2012-12-28
14:26

 2011-08-15, 10:05
 Po pierwszym Katorżniku
Wspaniała impreza. Dziękuję organizatorom cywilnym i żołnierzom za kawał dobrej roboty.
Dwa lata temu "jakoś się nie zebrałem", rok temu przegapiłem zapisy, teraz się udało.
To był mój pierwszy katorżnik, gdzieś na trasie powtarzałem sobie - "pierwszy i ostatni...". Teraz powoli zmieniam zdanie :)
Atmosfera rewelacyjna, zwłaszcza w bandzie startującej o 11:00.
Nie zdawałem sobie sprawy ile radości może dać kubełek kefiru, a jednocześnie jak złowrogim może być znakiem ... Stanowisko z kefirem było znakiem, że poniewieranie jeszcze trochę potrwa.

Co do kwestii technicznych i trasy, to genialne było zmasakrowanie nas w wodzie na "pierwszym" odcinku, by później było już tylko gorzej :)
Oznakowanie trasy w 4, może 5 miejscach sprawiło kłopot już w mojej grupie, a startowaliśmy pierwsi, więc warto nad tym popracować. Może część taśm powinna być poprowadzone też jakimś mocniejszym sznurkiem ?
Niebywale działały na psychę niekończące się wskakiwanki i wyskakiwanki z rowów :) Miałem wrażenie, że organizatorzy chcieli tym elementem spłątać figla najbardziej narzekającym na zeszłoroczną trasę.
Warto jednak, by w tym szaleństwie dodać jakieś drobne urozmaicenia na trasie.
Po zakończeniu biegu, trochę irytujący byli cywile wałęsający się po plaży. Był teren ogrodzony czerwoną siatką i nie powinno się wpuszczać poza siatkę gapiów. Jesteśmy wycieńczeni po biegu i uważanie by nie zdeptać dziecka lub rozentuzjazmowanej dziewczynki lub matrony, to dość irytujące.
Jęczenie, że trasa była mało biegowa lub niebezpieczna ..., no cóż, jak ktoś chce trasę biegową, to polecam biegi uliczne, jak ktoś się boi kontuzji, to polecam miękki fotel przed telewizorem.
Katorżnik to marka i legenda i tak ma to wyglądać. Bieg w wodzie i bagnie to nadal bieg, katorżniczy i masakrujący, ale bieg :) Z drugiej strony trasa jest do zrobienia dla każdego, a nie dla nadludzi i komandosów.
Ogólnie jestem zmasakrowany, sponiewierany i zadowolony.
Katorżnik przerósł moje najśmielsze wyobrażenia.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-19
03:00

 2011-08-15, 10:52
 Wyniki
Zamieściliśmy wyniki wszystkich biegów, w tym biegów dzieci. Osobiście pobiłem swój rekord - ukończenie trasy tegorocznego katorżnika zajeło mi... 4 godziny 32 minuty! A były odcinki, że biegłem, żeby nie było, że cały czas na czworakach pełzłem :-)

A w temacie pełzania - mamy wstrząsający film, na którym widać jak na trasie katorżnika - w jeziorze - pływają obok zawodników węże. Osobiście byłem w szoku jak zobaczyłem nagranie - gdybym o tych wężach wiedział, to chyba bym nie wszedł do wody bo cierpię na wężorofobię. Film wrzucimy jeszcze dzisiaj na portal.

No ale trzeba walczyć ze swoimi słabościami - ja zwalczyłem Wężorofobie, Gaba walczyła z skoczniowodofobią, Ania w podziemiach budynku z hałasofobią. Czy ktoś z Was odważył się pokonać ten 40 metrowy podziemny tunel o średnicy 50 cm? Ja wymiękłem jak wsadziłem do niego głowę i pobiegłem karną pętlę.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

 



Rogalik
Natalia Rogala

Ostatnio zalogowany
2012-06-21
18:53

 2011-08-15, 11:00
 
Dziękuję Wszystkim za świetną zabawę. Atmosfera panująca na trasie zarąbista, przeszkody super, ilość błotka idealna :).

Jedyna ogromna PROŚBA do orgów na następny rok, to zapewnienie jakiegoś "patrolu" podczas pokonywania odcinka na wodzie. Miałyśmy z dziewczynami mały problem ze znalezieniem kogokolwiek ze straży kto mógłby przejąć od nas koleżankę która zasłabła w trzcinie na środku stawu. Udało nam się na szczęście znaleźć kajakarza, który odholował naszą dzielną koleżankę. Wielkie podziękowania dla Pana.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


scorpio80
Monika Jakubaszek

Ostatnio zalogowany
2019-02-06
08:18

 2011-08-15, 11:11
 
to mój drugi bieg i muszę przyznać był iście katorżniczy . Przyjechałam tym razem dzień wcześniej więc mogłam sobie obejrzeć chociaż część trasy i byłam mile zaskoczona ,że tyle się zmieniło. Sam bieg to poznanie granic swoich możliwości zarówno fizycznych i psychicznych.Trasa może czasem przybijająca tymi ciągłymi zygzakami po lądzie i błocie ale było warto :)) do zobaczenia w przyszłym roku :DD

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


Atena86

Ostatnio zalogowany
2011-08-15
12:17

 2011-08-15, 12:21
 :)
2011-08-14, 22:50 - domilew napisał/-a:

I już po Katorżniku.Muszę przyznać że w tym roku było ciężko.Przed startem dowiedziałam się ,że z uwagi iż ludzie byli rozczarowani zeszłym rokiem w tej edycji organizatorzy postanowili dogodzić uczestnikom w drugą stronę.No i się zaczęło :)już po starcie wiedziałam że będzie ciężko i na to liczyłam ale po jakiejś godzinie skakania i wychodzenia z rowu ,wychodzenia z rowu i do niego skakania ( a rów wypełniony błotem, mułem,konarami i nie chcę wiedzieć czym jeszcze a smród się zanosiiiiił że hoho:) czułam już zmęczenie nie fizyczne ale gdzieś tam w głowie bo było to bardzo monotnne-z rowu do rowu i tak w koło Macieju:)Do końca "biegu" bo nie był to bieg liczyłam że czymś Nas zaskoczą ale postawili na te nieszczęsne rowy i tak razem skazani na siebie czyli ja i rów dotarliśmy do mety:)Wywód powyższy nie jest skargą lecz spostrzeżeniem,trzeba przyznać że sukcesem jest ukończenie takiej zabawy bez kontuzji i mnie się udało z czego jestem zadowolona:) GRATULACJE DLA WSZYSTKICH KTÓRZY PODJĘLI WEZWANIE:)
Zgadzam się że ten slalom wskakiwania i wychodzenia z rowów był w pewnym momencie nudny (dla mojej psychiki, bynajmniej)ale w porównaniu do ubiegłego roku to teraz dostałam wycisk nieziemski brawa dla organizatorów i dla wszystkich którzy ukończyli bieg. Jeszcze dziś moje nogo mają problem z równowagą i ten piękny ból...
Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia za rok :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


neoworld
Bartosz Pundyk

Ostatnio zalogowany
2020-11-16
08:56

 2011-08-15, 12:38
 Organizacja...
Podzielam zdanie poprzedników była świetna zabawa i równie katorżniczy tor. Teraz kilka kwestii organizacyjnych:

- organizator zapewniał, że będzie wiele nowych przeszkód itp... tor był faktycznie wydłużony, ale strasznie nudny - odniesieniem może być tutaj Bieg Wulkanów - który świetnie odnalazł się w kwestii tego problemu i na tyle zróżnicował trasę, że każdy miał coś dla siebie.
- kwestia zabezpieczenia trasy - drut kolczasty w pewnym momencie - lekkie przegięcie - gdyby nie ciągłe uwaga i k.rwa to wydaje mi się, że byłoby kilka poharatanych nóg, dodatkowo bardzo mało w tym roku było osób zabezpieczających trasę, co też skutkowało skracaniem wielu odcinków przez uczestników.
- gdzie te tłumy fotoreporterów, jak w poprzednich latach???
- i po raz kolejny zamknięcie imprezy - tak naprawdę nie wiadomo co i jak - ktoś woła do mikrofonu, że ten wygrał, że zaraz ma pojawić się jakaś drużyna - na przyszłość - z większą charyzmą i bardziej żywiołowo - bo nikt nie skupia się na uroczystości zamknięcia biegu...

Pozdrowienia dla całej ekipy VIP, która rozbawiała na trasie uczestników - no i oczywiście dla Najmana, który jak zwykle "pokazał" klasę jak w walce z Pudzianem ;-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


modest
Chomicz Krzysztof

Ostatnio zalogowany
2024-02-18
20:23

 2011-08-15, 12:43
 
Witam.
To był mój pierwszy Katorżnik i spodziewałem się różnych rzeczy, ale to, co spotkało mnie na trasie przeszło moje oczekiwania trasa wymagająca i może odcinek z rowami było monotonny, ale dawał niesamowicie w kość. Cała trasa rewelacyjna i brawa dla organizatorów dotrzymali słowa, co do trudności trasy.
Mam pytanie czy ktoś zna mniej więcej, jaki dystans miała tegoroczna trasa.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

 



ania-pl
Ania M

Ostatnio zalogowany
2023-04-27
11:38

 2011-08-15, 12:53
 Zdjęcia na fotobiegi.pl
LINK: http://www.fotobiegi.pl
Prawie 5500 zdjęć z końcówki trasy i mety już na http://www.fotobiegi.pl

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Golebievic...
Michał Gołębiewicz

Ostatnio zalogowany
2023-06-28
16:32

 2011-08-15, 13:28
 
2011-08-15, 12:38 - neoworld napisał/-a:

Podzielam zdanie poprzedników była świetna zabawa i równie katorżniczy tor. Teraz kilka kwestii organizacyjnych:

- organizator zapewniał, że będzie wiele nowych przeszkód itp... tor był faktycznie wydłużony, ale strasznie nudny - odniesieniem może być tutaj Bieg Wulkanów - który świetnie odnalazł się w kwestii tego problemu i na tyle zróżnicował trasę, że każdy miał coś dla siebie.
- kwestia zabezpieczenia trasy - drut kolczasty w pewnym momencie - lekkie przegięcie - gdyby nie ciągłe uwaga i k.rwa to wydaje mi się, że byłoby kilka poharatanych nóg, dodatkowo bardzo mało w tym roku było osób zabezpieczających trasę, co też skutkowało skracaniem wielu odcinków przez uczestników.
- gdzie te tłumy fotoreporterów, jak w poprzednich latach???
- i po raz kolejny zamknięcie imprezy - tak naprawdę nie wiadomo co i jak - ktoś woła do mikrofonu, że ten wygrał, że zaraz ma pojawić się jakaś drużyna - na przyszłość - z większą charyzmą i bardziej żywiołowo - bo nikt nie skupia się na uroczystości zamknięcia biegu...

Pozdrowienia dla całej ekipy VIP, która rozbawiała na trasie uczestników - no i oczywiście dla Najmana, który jak zwykle "pokazał" klasę jak w walce z Pudzianem ;-)
Co z tym Najmanem?

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Ayos
Szymon Masarczyk

Ostatnio zalogowany
2014-10-19
22:26

 2011-08-15, 13:40
 
2011-08-15, 12:53 - ania-pl napisał/-a:

Prawie 5500 zdjęć z końcówki trasy i mety już na http://www.fotobiegi.pl
Super, szkoda tylko, że zdjęcia kończą się o 18:06... czyli chyba żaden z zawodników z ostatniego biegu (o 16) nie miał szans się załapać na zdjęcie ;/

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
42.195
04:23
Admin
03:00
krunner
01:53
andreas07
00:22
a.luc
23:46
stanlej
23:44
rolkarz
22:40
LukaszL79
22:26
kubawsw
22:20
BOP55
22:02
szakaluch
21:41
przemcio33
21:28
troLek
21:20
Deja vu
21:19
eldorox
21:11
Seba7765
21:08
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |