|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2011-05-19, 12:33
Nie wiem po czym widać...
2011-05-09, 19:33 - Magda napisał/-a:
no tak, czytając "moją wygraną..." spodziewałabym się opisu konkretnego biegu- w końcu sugeruje to tytuł tej notki
ale oczywiście tylko ja, ja, ja, no i jeszcze-ja
fajnie, super
oczywiście, to są osiągnięcia, których można gratulować
ale czasy, ilości kilometrów na treningach, to nie wszystko
szkoda że autor tej notki wychodzi z założenia, że jego osiągnięcia upoważniają go do zadzierania nosa, traktowania słabszych i wolniejszych "z góry"
wiem że nie jestem jedyną osobą, która otrzymała od tego pana obraźliwą wiadomość prywatną
nie widzę uzasadnienia, czegokolwiek, co tłumaczyłoby taką postawę oraz niejednokrotnie chamskiego zachowania w stosunku do innych osób
zwłaszcza że używanie obraźliwych słów miało miejsce tylko na forum, bo już twarzą w twarz to "co? skądże, nic takiego nie napisałem" połączone z potulnym unikaniem wzroku
klasę sportowca widać nie po czasach i nie po miejscu na podium |
| LINK: http://oldpzla.pzla.pl/zdj/normy_klasyfikacyjne2008.htm | ...klasę sportowca. Ale klasę sportową zaw. ( o której pisałem w art.) widać po wynikach uzyskanych w zawodach ujętych w kal. PZLA ( wskaźniki Norm klasyfikacyjnych są pow. w linku ).
A co do tej Pani, to nie przepada za mną, wytłumaczę może dlaczego. Otóż swego czasu ( w ub.roku ) po 1.MP w biegu Pustynnym miała w wątku dotyczącego biegu pretensje i wątpliwości do medalisty w jednej z kat. mundurowej, czy on jest uprawnionym zaw. do odebrania nagrody.
Ten żołnierz ( chyba zawodowy ) odpisał jej iż nie wiele przykładając się do treningów i w zawodach zajmuje końcowe pozycje, ale do dyskusji garnie się na "potęgi" w b.wielu watkach. Ja go poparłem w całej rozciągłości dodając jej w swoim liście na jej pocztę, że prócz tego "hurtowo" zgłasza się nawet do kilkunastu biegów w miesiącu np. w październiku prócz kilku innych zapisana była na liście startowej m.in. w sobotę do SM "Kalisia" i następnego dnia do MP w Dębnie Lub. ( a to przecież dzień po dniu ). W efekcie prawie nigdzie nie wystartowała.
Wracając do tych 2. zawodów podpowiem tylko iż np. zaw. ( nie wiem czy mogę użyć jego nazwiska, ale myślę, ze nie będzie się gniewał, bo to jest wielki "Szacun" jak to mówią teraz w "slangu", dla niego ) - Zenon Stępień z Kielc pobiegł w sobotę w "Kaliszu" 100 km w 9,02 godz. by następnego dnia przebiec maraton w Dębnie w 3,11 godz.!.
Ale on zapewne w ogóle nie udziela się na Forum tylko w przygotowaniach do zawodów.
Tak, że ta Pani mocno się na mnie obraziła dodając mnie do "Czarnej listy" żebym nie wysyłał do Niej listów. |
| | | | | |
|
2011-05-19, 16:20
2011-05-19, 12:33 - Piotr 63 napisał/-a:
...klasę sportowca. Ale klasę sportową zaw. ( o której pisałem w art.) widać po wynikach uzyskanych w zawodach ujętych w kal. PZLA ( wskaźniki Norm klasyfikacyjnych są pow. w linku ).
A co do tej Pani, to nie przepada za mną, wytłumaczę może dlaczego. Otóż swego czasu ( w ub.roku ) po 1.MP w biegu Pustynnym miała w wątku dotyczącego biegu pretensje i wątpliwości do medalisty w jednej z kat. mundurowej, czy on jest uprawnionym zaw. do odebrania nagrody.
Ten żołnierz ( chyba zawodowy ) odpisał jej iż nie wiele przykładając się do treningów i w zawodach zajmuje końcowe pozycje, ale do dyskusji garnie się na "potęgi" w b.wielu watkach. Ja go poparłem w całej rozciągłości dodając jej w swoim liście na jej pocztę, że prócz tego "hurtowo" zgłasza się nawet do kilkunastu biegów w miesiącu np. w październiku prócz kilku innych zapisana była na liście startowej m.in. w sobotę do SM "Kalisia" i następnego dnia do MP w Dębnie Lub. ( a to przecież dzień po dniu ). W efekcie prawie nigdzie nie wystartowała.
Wracając do tych 2. zawodów podpowiem tylko iż np. zaw. ( nie wiem czy mogę użyć jego nazwiska, ale myślę, ze nie będzie się gniewał, bo to jest wielki "Szacun" jak to mówią teraz w "slangu", dla niego ) - Zenon Stępień z Kielc pobiegł w sobotę w "Kaliszu" 100 km w 9,02 godz. by następnego dnia przebiec maraton w Dębnie w 3,11 godz.!.
Ale on zapewne w ogóle nie udziela się na Forum tylko w przygotowaniach do zawodów.
Tak, że ta Pani mocno się na mnie obraziła dodając mnie do "Czarnej listy" żebym nie wysyłał do Niej listów. |
przynależność do klubu wojskowego nie jest jednoznaczna z byciem żołnierzem
prosiłam o wyjaśnienie sytuacji organizatora, bo wiem że doszło do nadużycia, zresztą dla mnie ta sprawa nie jest jeszcze zamknięta
a twój priv dostałam wcześniej
a czarna lista jest po to, ż3ebym nie musiała tracić czasu na czytanie głupot od zarozumialców, którym wydaje się, że są lepsi od innych tylko dlatego, że szybciej biegają |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-05-19, 17:42
2011-05-19, 12:33 - Piotr 63 napisał/-a:
...klasę sportowca. Ale klasę sportową zaw. ( o której pisałem w art.) widać po wynikach uzyskanych w zawodach ujętych w kal. PZLA ( wskaźniki Norm klasyfikacyjnych są pow. w linku ).
A co do tej Pani, to nie przepada za mną, wytłumaczę może dlaczego. Otóż swego czasu ( w ub.roku ) po 1.MP w biegu Pustynnym miała w wątku dotyczącego biegu pretensje i wątpliwości do medalisty w jednej z kat. mundurowej, czy on jest uprawnionym zaw. do odebrania nagrody.
Ten żołnierz ( chyba zawodowy ) odpisał jej iż nie wiele przykładając się do treningów i w zawodach zajmuje końcowe pozycje, ale do dyskusji garnie się na "potęgi" w b.wielu watkach. Ja go poparłem w całej rozciągłości dodając jej w swoim liście na jej pocztę, że prócz tego "hurtowo" zgłasza się nawet do kilkunastu biegów w miesiącu np. w październiku prócz kilku innych zapisana była na liście startowej m.in. w sobotę do SM "Kalisia" i następnego dnia do MP w Dębnie Lub. ( a to przecież dzień po dniu ). W efekcie prawie nigdzie nie wystartowała.
Wracając do tych 2. zawodów podpowiem tylko iż np. zaw. ( nie wiem czy mogę użyć jego nazwiska, ale myślę, ze nie będzie się gniewał, bo to jest wielki "Szacun" jak to mówią teraz w "slangu", dla niego ) - Zenon Stępień z Kielc pobiegł w sobotę w "Kaliszu" 100 km w 9,02 godz. by następnego dnia przebiec maraton w Dębnie w 3,11 godz.!.
Ale on zapewne w ogóle nie udziela się na Forum tylko w przygotowaniach do zawodów.
Tak, że ta Pani mocno się na mnie obraziła dodając mnie do "Czarnej listy" żebym nie wysyłał do Niej listów. |
| Taaa.. Madzia ma bardzo długą czarną listę. Też na niej jestem. :)))) |
| | | | | |
|
2011-05-19, 18:14
A to ciekawe, to może być zastanawiające Pani Izabelo
2011-05-19, 17:42 - Truskawa napisał/-a:
Taaa.. Madzia ma bardzo długą czarną listę. Też na niej jestem. :)))) |
Mnie się wydaje, że ta Pani jest równie "zarozumiała" jak ja, z niewielką różnicą... Jak ktoś czyta dokładnie, to widzi, że ja się tak nie czuję, wręcz przeciwnie potrafię wszędzie publicznie powiedzieć i napisać, że biegam nie najlepiej ( za mało i za wolno ) aby nie czuć respektu przed np. maratonem. mało, potrafię nawet z nazwiska wymienić ludzi, którzy robią to znacznie lepiej ode mnie, czyli najprościej mówiąc potrafią to robić dobrze przez długie lata. A podkreślanie jakiś tam sukcesów wiąże się z zupełnie innymi celami niż jak się niektórym wydaje moimi przechwałkami, bo praktycznie chwalić się nie ma czym. Te cele są pozasportowe.
Pozdrawiam. |
| | | | | |
|
2011-05-19, 19:04
Film...
| | | | | |
|
2011-05-19, 19:06
Wywiad ...
| | | | | |
|
2011-05-23, 14:11
Kolejowy...
| | | | |
| | | | | |
|
2011-05-23, 14:15
...i z ...
| | | | | |
|
2011-05-23, 15:21
A także finalnie ...
| | | | | |
|
2011-05-24, 18:23
2011-05-19, 17:42 - Truskawa napisał/-a:
Taaa.. Madzia ma bardzo długą czarną listę. Też na niej jestem. :)))) |
bo wbrew pozorom macie dużo wspólnego z Piotrem
aczkolwiek Piotruś nie wpadł na to, żeby mnie najpierw obrazić a później zaprosić do grona przyjaciół, zaiste, to mogła wymyślić tylko kobieta, chociaż i tutaj nie byłaś pierwsza z takim pomysłem :) |
| | | | | |
|
2011-05-24, 18:54
2011-05-24, 18:23 - Magda napisał/-a:
bo wbrew pozorom macie dużo wspólnego z Piotrem
aczkolwiek Piotruś nie wpadł na to, żeby mnie najpierw obrazić a później zaprosić do grona przyjaciół, zaiste, to mogła wymyślić tylko kobieta, chociaż i tutaj nie byłaś pierwsza z takim pomysłem :) |
| byłem zdziwiony jak otrzymałem wiadomość od Pani Izabeli żebym zmienił avatara, ponieważ Jej się nie spodobał.. |
| | | | | |
|
2011-05-24, 18:57
Bracie...
2011-05-23, 15:21 - Jan 63 napisał/-a:
...podgląd ogólny. |
| ...myślę, że niepotrzebne te niektóre linki, po co ( zawsze zanim coś dodasz może skonsultuj się ze mną, a przynajmniej to nie zaszkodzi ). To może tylko "podgrzać", atmosferę na Forum i niepotrzebnie niektórych głowy. A ja już nie mam ani myśli, ani złej woli żeby z kimś się niepotrzebnie wadzić. ja mam teraz na głowie najważniejszy start w roku - Maraton w mieście w którym mieszkam i kibicować będą m.in. ludzie ( z PKP : koledzy, koleżanki i przełożeni ), którzy bardzo mi pomogli w dążeniu do jakiś tam osiągnięć na tym "polu". |
|
|
|
| |
|
