Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Multi-Forum  KALENJI - Poradnik Początkującego Biegacza
  Wątek założył  Admin (2010-02-26)
  Ostatnio komentował  Collins (2016-12-05)
  Aktywnosc  Komentowano 20 razy, czytano 753 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji


Zdjęcie pochodzi z artykułu
Kalenji: Poradnik Początkującego Biegacza cz.7

Do tego tematu podpięte są artykuły:
Kalenji: Poradnik Początkującego Biegacza cz.7(Marcin Nagórek, 2010-02-26)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-25
17:35

 2010-02-26, 20:08
 Odcinek 7 / 2010 - Bieganie kobiet
Zapraszam do komentowania kolejnego odcinka.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


evik18
Ewa Podbielska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-18
19:40

 2010-02-27, 11:46
 
Zgadzam się aż do momentu strojów. Tu już mam inne zdanie: na zawodach obcisłe tak, ale do biegania po lasach i innych nadających się do treningu miejscach nie ubrałabym się tak jak na zdjęciach przedstawionych w artykule, bo: gwizdy, klaksony i inne obraźliwe zachowania mało kulturalnych panów nie ominęły by mnie na pewno. Często biegam sama ale tak ubrana i uczesana (włosy starannie schowane pod czapką) że zdarzyło mi się być "poproszonym" o popchnięcie niechcącego zapalić samochodu :)))))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (14 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (27 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2010-02-27, 11:59
 
Faktycznie artykuł duzo się zgadza z rzeczywistością,mieszkam w malym mieście i gdy zaczynałam biegać to tylko po ""ciemku"".Teraz juz się do mnie ""przyzwyczaili"",biegam swoimi trasami,wiec jest ok.Ale wiem co to są przygryzki,docinki :"ona ma z głową ,nie ma co robić?"Więcej tolerancji dla biegaczy.Ostatnio nawet pewien pan szedł z synem,i parodiował mnie i kolezanke jak biegłyśmy-aż żal to komentować.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


mamusiajak...
Gabriela Kucharska
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-30
19:03

 2010-02-27, 12:05
 


A ja ze swojego poletka (mieszkam na wsi) mam tylko dobre doświadczenia.
Często zdarzają mi się sytuacje, że przejeżdżający kierowcy zatrzymują się i pytają czy nie trzeba mnie gdzieś podwieźć. Inna sprawa, że tak, jak powiedziała Ewa - zawsze biegam ubrana w bardzo lużny podkoszulek i żadnych stricte kobiecych fatałaszków nie zakładam:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (580 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (126 sztuk)


Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-14
21:06

 2010-02-27, 12:37
 
Ubierajcie się,jak kobietom przystało,a nie będzie takich problemów!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


marti_n
Marta Chalimoniuk-Nowak

Ostatnio zalogowany
2019-07-17
22:26

 2010-02-27, 13:29
 powody biegania - i nie tylko
2010-02-26, 20:08 - Admin napisał/-a:

Zapraszam do komentowania kolejnego odcinka.
z perspektywy największych miast jak Warszawa czy Poznań temat systematycznej aktywności wygląda nieco inaczej niż w małych miejscowościach (co obserwuję po przeprowadzce po 32 latach z Wwy na "prowincję")... w mojej okolicy biegające dziewczyny (te, ktore znam lub obserwuję) dzielą się na biegające od lat w klubach oraz te, ktore biegają, by osiągnąć krótkofalowy cel jakim jest najczęsciej schudnięcie. po jego osiągnięciu bardzo sporadycznie wracają do trenowania, a po zmianie sytuacji zyciowej (np. urodzeniu dzieci, koniecznosci dojeżdżania do pracy 100 km itp) rzadko która tak umie sobie zorganizować czas, by zmieścić regularne treningi.
Myślę, że bez względu na płeć to także kwestia towarzystwa - jesli mamy znajomych, ktorzy regularnie skutecznie wyciągają na trening to z większym prawdopodobieństwem pojdźiemy pobiegać niż mając się zmotywować solo, a szczególnie zimą. Nie każda ma takich motywatorów wokół siebie.
Co zaś do ubrania biegowego to sama słyszałam od sąsiadów, że w getrach to się chodzi w przedszkolu, a nie będąc dorosłym, więc myślę, że to bardziej kwestia dystansu do opinii ludzi - wszystkich nie zmienimy:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-02-27, 14:24
 
Ja ze swojego małego doświadczenia pamiętam jak biegałam (dodam ze ubrana normalnie jak nastolatka w krótkim dresiku) po rzadko uczęszczanej drodze, przy której stały domki jednorodzinne i dla mieszkających tam ludzi to był szok, że można tak sobie publicznie biegać.
Z uśmiechem wspominam taką panią, która wyszła z domu z krzesłem, żebym sobie na chwile usiadła i odpoczęła :)
Dużo było takich śmiesznych sytuacji ale po kilku tygodniach już mieszkańcy się przyzwyczaili :)
Generalnie uważam, że w większych miastach nie ma problemu z akceptacja ludzi biegających czy to chodzi o kobiete czy meżczyznę. Jednak problem pojawia sie dopiero w mniejszych miejscowościach gdzie uprawianie sportu nie jest tak popularne bo niestety w porównaniu z zachodem jesteśmy trochę opóżnieni. Pozdrawiam biegające kobiety :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Nagor
Marcin Nagórek

Ostatnio zalogowany
2024-04-22
18:38

 2010-02-27, 17:19
 
Znam ten problem z relacji biegających dziewczyn. Ola, która często biega chodnikiem przy dużej drodze, najbardziej skarży się na kierowców tirów. Mają oni niezdrowy zwyczaj "pozdrawiania" biegnącej kobiety piekielnie głośnym klaksonem. Kiedy biegnie zamyślona, coś takiego potrafi porządnie przestraszyć. Tętno uspokaja się po tym dobre parę minut.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


KARMEL
Karol Kuleszo

Ostatnio zalogowany
2021-09-23
12:21

 2010-02-27, 22:53
 WOJOWNICZKA
Kobiety też mają jak najbardziej zdolności biegowe. Naturalnie biegająca kobieta też ma w sobie coś z wojowniczki...Bojowe serducho przede wszystkim.
Tutaj mam pewne skojarzenie z tytułem przeboju a zarazem albumem Gosi Andrzejewicz pt."Wojowniczka".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (187 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (27 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-02-28, 00:01
 
Mieszkam w małym mieście i żadnego z tych zachowań nie zauważyłam. Może dlatego, że ja w ogóle raczej mało interesuję się tym co się dzieje poza mną w czasie biegu. A jeśli chodzi o porady dotyczące fryzury i stroju to chyba dla pań, które całe życie miały zwolnienie z wuefu. Reszta chyba raczej wie jak się przygotować do treningu. ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (29 sztuk)


KARMEL
Karol Kuleszo

Ostatnio zalogowany
2021-09-23
12:21

 2010-02-28, 00:11
 
Szczególny respekt dla pań, które ukończyły maratony militarne: Maraton Komandosa i jeszcze cięższy Maraton Twardziela Extremum.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (187 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (27 sztuk)


Konik

Ostatnio zalogowany
2010-06-19
18:17

 2010-02-28, 08:50
 
Hej Zulus w jakim swiecie Ty zyjesz?mamy sie ubierac jak te panie na Twoim zdjeciu?
Mam trojke dzieci najmlodsza 3 latka,pracuje i mimo to biegam-trenuje systematycznie.To prawda ze sa dni ze jest ciezko wyjsc na trening i potrzeba duzo samozaparcia bo biegam sama.Z najmlodsza biegalam w ciazy bedac w szostym miesiacu pozniej chodzilam sporadycznie na basen i do samego porodu jezdzilam rowerem do pracy.Jestem zdania ze jak sie chce mozna zawsze uprawiac sport.Mieszkam poza granicami naszego kraju i rzeczywiscie nie spotykam sie tutaj z jakimis glupimi zaczepkami(mimo ze latem biega sie tez"jak na kobiete nie przystalo"czyli w krotkich spodenkach i swobodnych koszulkach.Na maratonach biegacze sa super dopingowani, kobiety tym bardziej.Musze dodac ze jak jestem w Polsce to tez nie spotkalam sie z jakimis zaczepkami ale moze dlatego ze to wieksze miasto gdzie mieszka moja rodzina.Jezeli chodzi o wyniki po ciazy to sie zgadza ze mimo ze trenowalam po ciazach mniej przewaznie biegalam po nich zyciowki i wracalam szybko do swojej wagi.Przez to ze caly czas sie ruszalam nie przytylam nigdy wiecej jak 9 kg .Pozdrawiam wszystkie biegaczki i zachecam do systematycznego treningu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-14
21:06

 2010-02-28, 09:12
 
Już się bałem,że żadna z pań nie zauważy mojej prowokacji;-).Nawet moja druga żona nie ubierała się tak,choć była muzułmanką.Sam miałem problemy z napalonymi kierowcami,kiedy jeszcze nosiłem długie włosy i z tyłu brali mnie za panienkę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Ania J
Anna Jończak

Ostatnio zalogowany
2011-09-07
11:52

 2010-03-01, 13:21
 
Moim zdaniem po 1 nie prowokować i starać się biegać rozsądnie. Jak po zmroku to nie samemu, jeśli to możliwe mieć kogoś z tyłu lub z przodu chociażby żeby widzieć i nie być samemu na trasie i oczywiście strój. Teraz jest jeszcze dość chłodno więc nie ma problemu ale latem ile razu "panienki" - nastki lecą w stroju co najmniej niewłaściwym żeby się tylko pokazać niestety cały efekt psuje zadyszka po 500 metrach :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Evanace
Ewa

Ostatnio zalogowany
2012-03-14
00:46

 2010-03-04, 15:18
 
To była moja pierwsza zima biegana w terenie ,dotychczas chowałam się w ciepłej salce siłowni,ale mimo,że mieszkam w niewielkiej miejscowości gdzie biegających kobiet w ogóle nie spotykam na trasie,nie zdarzyło się by mijani kierowcy lub piesi komentowali lub dawali mi do zrozumienia ,że coś ze mną nie tak,wręcz przeciwnie wydaje mi się,że stałam się dla wielu Pań i nie tylko inspiracją do tego ,że warto się ruszać ..drogie Panie bądźcie dumne z tego ,że jesteście prekursorkami zdrowego stylu życia ,a tych komentujących zostawcie tam gdzie ich miejsce...na drzewie

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


wiewiorka
V G

Ostatnio zalogowany
---


 2011-12-30, 09:28
 
Brakuje mi w tym materiale jeszcze informacji, jak biegająca kobieta ma sobie poradzić z psami wyskakującymi znienacka z krzaków? Mnie osobiście bardzo czętso to spotyka w parku, w którym biegam...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (26 wpisów)


ultramarat...
Ewelina ¦wi±tek

Ostatnio zalogowany
2016-02-06
19:16

 2011-12-30, 10:20
 może coś więcej na temat tętna?
Chętnie bym się dowiedziała więcej na temat tętna biegających kobiet. Większość opracowań dotyczy panów. Z rozmów z koleżankami wiem, że dla wielu z nich wskazywane powszechnie zakresy tętna nie przystają.
Z pulsometrem biegam od września tego roku i jeszcze nie udało mi się ustalić prawidłowo stref tętna dla siebie. Po drodze było dużo różnych biegów (od testu Coopera do 100 km), jakaś kontuzja i przymusowe roztrenowanie, wiec sporo zebrałam "materiału badawczego" i prawdopodobnie mam niedoszcowane tętno maksymalne (obecnie 196, a bywało już, że Garmin pokazywał 102% max).
Mam wrażenie, że u Pań tętno zmienia się znacznie szybciej niż u Panów i że znacznie więcej jest powodów jego wahań.

A co do stroju - mieszkam w podwarszawskiej wsi na granicy lasu i tu głównie trenuje. Początkowo biegałam w podkoszulku bawełnianym i dresach, bo "biegowych" ubrań nie posiadałam i się wstydziłam obcisłości. Teraz jednak trenuje w "biegowych" rzeczach dla wygody własnej, nie ważne jak wyglądam. Komentarze słyszę rzadko. Inna rzecz, że często biegam z kolegą ;-)
Raczej ludzie rozpoznają, że trenuję i czasem ktoś z młodych zapyta o radę :-)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



ladykapitan
Justyna

Ostatnio zalogowany
2021-09-26
08:27

 2012-12-15, 14:26
 stanik do biegania
Witam:) Zabrakło mi w tej części poradnika informacji o staniku do biegania. Wedlug mojego biegowego doświadczenia jest on tak samo ważny, a może nawet nieco ważniejszy niż fachowe buty biegowe. Biegam obecnie w Shock Absorberze, rozmiar 75E i szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie już biegania w jakimkolwiek "niebiegowym" biustonoszu. A co do komentarzy i zaczepek, czasem się z tym spotykam, choć biegam w dużym mieście. Są to zazwyczaj głupie teksty "podchmielonych" panów, którzy zapewne nie przebiegliby nawet kilometra bez zadyszki:) Na szczęście spotykam się z coraz bardziej przychylnym traktowaniem Pań na trasach. Często od zwykłych przechodniów słyszę "Brawo":) Jestem na etapie brania udziału w zawodach od 10km do półmaratonów i na tych biegach bardzo fajnie traktowane są Panie:) Pozdrawiam wszystkie biegaczki i biegaczy:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


gosciu

Ostatnio zalogowany
2016-04-07
14:52

 2016-02-23, 17:38
 
Mimo wszystko kobiety biegają chyba troche wolniej ze względu na mniejsze możliwości fizyczne, dlatego też mamy podzielone dyscypliny sportowe wg płci. Ale wszystko można nadrobić chociażby lepszym obuwiem biegowym, New Balance są bardzo dobre, maja amortyzację RevLite i Fresh Foam, w zalezności od modelu, sporo kobiet chwali te buty

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Collins
Dolata Hubert

Ostatnio zalogowany
2022-08-17
15:10

 2016-12-05, 23:32
 
LINK: http://www.portalmmo.pl/
Bardzo ciekawy poradnik, moja żona chcę właśnie rozpocząć bieganie, tak więc podsyłam jej link z przydatnymi informacjami. Możę uda się ją namówić i będziemy trenowli razem ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
lordedward
23:36
orzelek
23:20
kaes
23:10
kos 88
22:56
Gregorius
22:55
Fredo
22:52
Lektor443
22:46
farba
22:43
rdz86
22:43
lachu
22:38
soniksoniks
22:29
benfika
22:12
rolkarz
22:05
Yatzaxx
21:52
ronan51
21:42
INVEST
21:28
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |