 | | | |
|
|
2010-02-27, 18:00
| U mnie też już widać asfalcik, wreszcie noga ma przyczepność, ale żebym zaraz był wytrenowany?:)) Postaram się pobić swój ubiegłoroczny wynik z Maniackiej, ale czy dam radę, okaże się |
|
| | | |
|
|
2010-02-27, 19:03
Aktualizacja
Dane przesłane zostały do aktualizacji.
Wg danych admina: około 500 wpłat, zgłoszonych ponad 900.
Można śmiało powiedzieć ,że zaczęła się fala zgłoszeń i wpłat.
Obecnie utrzymuje się ponad 25% progresja zgłoszeń.
Idzie ciepło i dzisiaj ze spokojem można by puścić Maniacką i zanotować rekordy życiowe ;)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-02-27, 20:02
Arti to kiedy pokażesz ten wypolerowany medal?
Kołobrzeg już pokazał, a jest tydzień po Maniackiej;-) |
|
| | | |
|
|
2010-03-03, 10:43
Pierwszy raz
Witam (szczególnie że po raz pierwszy)
Mam pytanko do wszystkich starych wyjadaczy na zawodach :) Tegoroczna maniacka to bedzie moj debiut w zawodach. Im blizej startu tym stres wiekszy :) Czego sie bac? jak sie przygotowac? jak to wogole wyglada od strony biegacza? I nie chodzi mi o porady typowo biegowe - ale raczej organizacyjne.
Pozdrawiam wszystkich |
|
| | | |
|
|
2010-03-03, 10:45
Lęki
2010-03-03, 10:43 - piomay napisał/-a:
Witam (szczególnie że po raz pierwszy)
Mam pytanko do wszystkich starych wyjadaczy na zawodach :) Tegoroczna maniacka to bedzie moj debiut w zawodach. Im blizej startu tym stres wiekszy :) Czego sie bac? jak sie przygotowac? jak to wogole wyglada od strony biegacza? I nie chodzi mi o porady typowo biegowe - ale raczej organizacyjne.
Pozdrawiam wszystkich |
| Bać się trzeba np. zapomnienia zabrania na zawody butów sportowych do biegania :-) Mi się kiedyś często śniło to przez zawodami - idę na start, patrzę, a na nogach pantofle... no i budziłem się z wielkim lękiem :-)) |
|
| | | |
|
|
2010-03-03, 10:48
2010-03-03, 10:43 - piomay napisał/-a:
Witam (szczególnie że po raz pierwszy)
Mam pytanko do wszystkich starych wyjadaczy na zawodach :) Tegoroczna maniacka to bedzie moj debiut w zawodach. Im blizej startu tym stres wiekszy :) Czego sie bac? jak sie przygotowac? jak to wogole wyglada od strony biegacza? I nie chodzi mi o porady typowo biegowe - ale raczej organizacyjne.
Pozdrawiam wszystkich |
Debiut zaczynasz od wysokiej "półki" tzn. świetnie zorganizowanej imprezy. Później do niej będziesz wszystko porównywał.
Bać się nie ma czego Pozytywne myślenie i będzie dobrze i nie daj się ponieść tłumowi... bo końcówka może być trudna.
Powodzenia i do spotkania na mecie. |
|
| | | |
|
|
2010-03-03, 11:30
2010-03-03, 10:45 - Admin napisał/-a:
Bać się trzeba np. zapomnienia zabrania na zawody butów sportowych do biegania :-) Mi się kiedyś często śniło to przez zawodami - idę na start, patrzę, a na nogach pantofle... no i budziłem się z wielkim lękiem :-)) |
:-)
Pantofle zawsze możesz zrzucić i biec na boso, ale jakby tak zapomnieć o spodniach/spodenkach ... :-)
A między wierszami Waszych wypowiedzi (za które dziękuje) wyczytałem że "tłum" startuje szybko. Trochę właśnie tego startu się obawiam, ciężko mi sobie wyobrazić jak np utrzymać zakładane tempo w takim tłumie na początku - jedni chcą Cie wyprzedzać, inni tamują ruch - jakieś wskazówki?
I jeszcze jedno, rozumiem że wynik to czas od przebiegnięcia lini startu do mety - duża różnica jest między pierwszymi na lini startu a ostatnimi ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-03, 11:41
2010-03-03, 11:30 - piomay napisał/-a:
:-)
Pantofle zawsze możesz zrzucić i biec na boso, ale jakby tak zapomnieć o spodniach/spodenkach ... :-)
A między wierszami Waszych wypowiedzi (za które dziękuje) wyczytałem że "tłum" startuje szybko. Trochę właśnie tego startu się obawiam, ciężko mi sobie wyobrazić jak np utrzymać zakładane tempo w takim tłumie na początku - jedni chcą Cie wyprzedzać, inni tamują ruch - jakieś wskazówki?
I jeszcze jedno, rozumiem że wynik to czas od przebiegnięcia lini startu do mety - duża różnica jest między pierwszymi na lini startu a ostatnimi ? |
Na Maniackiej są sektory. Biegacze ustawiają się wg osiąganych czasów na tym dystansie zgodnie z zadeklarowanymi na zgłoszeniach.
Zasada na biegach powinna (!!!) być taka, że ustawiamy się zgodnie z możliwosćiami tak aby na początku nie przeszkadzać szybszym. Zdecydowanie lepiej jest nawet 1-2 km przebiec wolniej i w miarę swoich sił póżniej przyśpiszyć niż gdyby miło Ci tych sił na końcówce zabraknąć.
Tam gdzie są chipy są dwa czasy. Jeden od momentu startu do mety, drugi od przebiegnięcia lini startu do mety.
U mnie w poprzednim roku różnica między czasem netto a brutto wynosiła 20s. |
|
| | | |
|
|
2010-03-03, 12:16
2010-03-03, 11:30 - piomay napisał/-a:
:-)
Pantofle zawsze możesz zrzucić i biec na boso, ale jakby tak zapomnieć o spodniach/spodenkach ... :-)
A między wierszami Waszych wypowiedzi (za które dziękuje) wyczytałem że "tłum" startuje szybko. Trochę właśnie tego startu się obawiam, ciężko mi sobie wyobrazić jak np utrzymać zakładane tempo w takim tłumie na początku - jedni chcą Cie wyprzedzać, inni tamują ruch - jakieś wskazówki?
I jeszcze jedno, rozumiem że wynik to czas od przebiegnięcia lini startu do mety - duża różnica jest między pierwszymi na lini startu a ostatnimi ? |
| U mnie różnica wyniosła 30 s...założenie, że początek biegniemy spokojnie, jest jak najbardziej słuszne, zwłaszcza przy "dziewiczych" startach. Ja po pierwszym kółku w miarę możliwości przyspieszam, zdecydowanie wolę wyprzedzać na ostatnich kilometrach, człowiek dostaje wtedy dodatkowy zastrzyk sił :)) |
|
| | | |
|
|
2010-03-03, 15:52
2010-03-03, 11:30 - piomay napisał/-a:
:-)
Pantofle zawsze możesz zrzucić i biec na boso, ale jakby tak zapomnieć o spodniach/spodenkach ... :-)
A między wierszami Waszych wypowiedzi (za które dziękuje) wyczytałem że "tłum" startuje szybko. Trochę właśnie tego startu się obawiam, ciężko mi sobie wyobrazić jak np utrzymać zakładane tempo w takim tłumie na początku - jedni chcą Cie wyprzedzać, inni tamują ruch - jakieś wskazówki?
I jeszcze jedno, rozumiem że wynik to czas od przebiegnięcia lini startu do mety - duża różnica jest między pierwszymi na lini startu a ostatnimi ? |
| Nie uważam się za starego biegacza ale podpowiem żebyś nie zapomniał kosmetyków do mycia, nie jadł dużego śniadania i ewentualnie wziął plasterki do zaklejenia sutków. Serio. Do tego dobry humor i będzie OK. Do zobaczenia na starcie i mecie |
|
| | | |
|
|
2010-03-03, 17:01
2010-03-03, 10:45 - Admin napisał/-a:
Bać się trzeba np. zapomnienia zabrania na zawody butów sportowych do biegania :-) Mi się kiedyś często śniło to przez zawodami - idę na start, patrzę, a na nogach pantofle... no i budziłem się z wielkim lękiem :-)) |
| Zawsze można przebiec się ostatecznie i w pantoflach,to tylko 10 km albo ewentualnie stać się jednorazowo naśladowcą bosonogiego Pawła! |
|
| | | |
|
|
2010-03-03, 18:43
2010-03-03, 15:52 - dziesiatka napisał/-a:
Nie uważam się za starego biegacza ale podpowiem żebyś nie zapomniał kosmetyków do mycia, nie jadł dużego śniadania i ewentualnie wziął plasterki do zaklejenia sutków. Serio. Do tego dobry humor i będzie OK. Do zobaczenia na starcie i mecie |
Plasterki, taaaaak... Pamietam moje zdziwnie po pierwszym dluzszym dystansie gdy na podkoszulce jakies dziwne plamki krwi zobaczylem. Krem daje rade.
Dobry humor zawsze mam jak biegam :)
Do zobaczenia |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-04, 00:02
;-)
1143 osoby zgłoszone ;)
Chyba wieść o atrakcyjnym pakiecie i pięknym medalu szybko się roznosi ;) |
|
| | | |
|
|
2010-03-04, 08:12
| Niestety zasada, że biegacze coraz później zapisują się do biegu się potwierdza... A nie ułatwia to pracy organizatorom. I chyba dlatego warto znacznie podnosić wpisowe po określonym terminie :) |
|
| | | |
|
|
2010-03-04, 09:59
2010-03-04, 08:12 - szmajchel napisał/-a:
Niestety zasada, że biegacze coraz później zapisują się do biegu się potwierdza... A nie ułatwia to pracy organizatorom. I chyba dlatego warto znacznie podnosić wpisowe po określonym terminie :) |
| to broń obosieczna. Z jednej strony takie podniesienie może zachęcać. Z drugiej w przypadku kontuzji, choroby, czy innej nieprzewidywalnej okoliczności wpłacone z dużym wyprzedzeniem pieniądze przepadałyby. W rezultacie ktos kto z ostrożności nie wpłacił wcześniej, później nie wpłaci z oszczędności |
|
| | | |
|
|
2010-03-04, 18:21
Nie będę mógł pobiec!
2010-03-04, 08:12 - szmajchel napisał/-a:
Niestety zasada, że biegacze coraz później zapisują się do biegu się potwierdza... A nie ułatwia to pracy organizatorom. I chyba dlatego warto znacznie podnosić wpisowe po określonym terminie :) |
W większości wynika to z ostrożności,nie z lenistwa. Dlatego lepiej zachować dystans od zbyt śmiałego wyciągania wniosków!
Każdemu może się coś przytrafic co będzie "szlabanem" dla startu w biegu i każdy mądry dopóki sam losowo nigdy z czymś takim się nie spotkał.Ja się dowiedziałem dziś że w Maniackiej nie będę mógł wystartowac bo dostaję specjalne zastrzyki w kolano po których dwa dni biegać nie mogę i tym drugim dniem za tydzień będzie właśnie sobota.Nie przewidziałem tego bo płaciłem wcześnie i niespodziewałem się że tak mi wypadnie.Pierwszy raz mam taką sytuację i mam nadzieję ostatnią że za bieg za który zapłaciłem nie jadę.
I tu pytanko do Artiego czy za Maniacką coś zwracacie,czy nie? Jak nie to trudno. To czy przynajmniej mój pakiet startowy ktoś ze znajomych moze odebrać?
Ubolewam że nie mogę startować bo kocham ten bieg ale robię to dla mojego zdrowia na przyszłoiść by lepiej mi się biegało.W Poznaniu przeważnie zawsze dobrze mi się biega i myśle że zobaczymy się na Półmaratonie Poznańskim! |
|
| | | |
|
|
2010-03-04, 19:17
Odp
Z powodu zdrowia oczywiście mi przykro ale głosem organizatorów proponuję przeczytać regulamin bo jak zwykle inni na forum wprowadzają w błąd a przecież regulamin jest w języku polskim...
Wkrótce dalsza część odp.
W przypadku biegów bez limitu proszę sobie wyobrazić sytuację.
Przykład biegu X
Zapisuje się 500 osób, zamawiamy 500 medali. Medal kosztuje np 15 zł. Płacimy za 500 medali. 100 chce zwrotu bo nie przyjedzie więc oddajemy 100x20 zł = 2000. Płacimy za te 100 medali wykonawcy 1500 zł.
Rachunek wychodzi w ten sposób ,że w budżecie jest 2000 zł mniej i trzeba zapłacić jeszcze 1500 za medale. w ten sposób brakuje 1500 zł na pokrycie kosztów. A trzeba wiedzieć,że wszystkie czynniki na 500 osób zostają przygotowane i zapłacone.
podobnie przy limicie... wszystko jest przygotowane na daną ilość za którą trzeba zapłacić.
Mniej biegaczy - ciężej zapłacić koszty, które są poniesione. Chyba,że biegacze chcą aby organizatorzy podnosili wpisowe by zrobić rezerwę na wypadek rezygnacji biegaczy. W przypadku maratonu koszty rezygnacji np 100 x 100zł = 10 000 zł !!! ;)
I zawodnik ma trudną sytuację i organizator ma trudną sytuację. Dlatego są stworzone regulaminy.
Inaczej Organizatorzy nie udźwigną obciążeń organizacji i kolejne biegi zaczną znikać. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-05, 08:45
2010-03-04, 19:17 - Arti napisał/-a:
Z powodu zdrowia oczywiście mi przykro ale głosem organizatorów proponuję przeczytać regulamin bo jak zwykle inni na forum wprowadzają w błąd a przecież regulamin jest w języku polskim...
Wkrótce dalsza część odp.
W przypadku biegów bez limitu proszę sobie wyobrazić sytuację.
Przykład biegu X
Zapisuje się 500 osób, zamawiamy 500 medali. Medal kosztuje np 15 zł. Płacimy za 500 medali. 100 chce zwrotu bo nie przyjedzie więc oddajemy 100x20 zł = 2000. Płacimy za te 100 medali wykonawcy 1500 zł.
Rachunek wychodzi w ten sposób ,że w budżecie jest 2000 zł mniej i trzeba zapłacić jeszcze 1500 za medale. w ten sposób brakuje 1500 zł na pokrycie kosztów. A trzeba wiedzieć,że wszystkie czynniki na 500 osób zostają przygotowane i zapłacone.
podobnie przy limicie... wszystko jest przygotowane na daną ilość za którą trzeba zapłacić.
Mniej biegaczy - ciężej zapłacić koszty, które są poniesione. Chyba,że biegacze chcą aby organizatorzy podnosili wpisowe by zrobić rezerwę na wypadek rezygnacji biegaczy. W przypadku maratonu koszty rezygnacji np 100 x 100zł = 10 000 zł !!! ;)
I zawodnik ma trudną sytuację i organizator ma trudną sytuację. Dlatego są stworzone regulaminy.
Inaczej Organizatorzy nie udźwigną obciążeń organizacji i kolejne biegi zaczną znikać. |
To z tego wynika że jak podajesz na przykładzie,że ewentualną przyczyną ujemnego bilansu mogą być medale,które są z góry zamówione i koszt ich mały nie jest.A my się tu głowimy na innym wątku,że startowe można przenosić z jednej edycji na drugą za rok!
A jeżeli Arti na ten bieg X nie przyjedzie tych 100 zawodników którzy nie chcą zwrotu kasy bo tak naprawdę znając regulamin mało kto o to zabiega wiedząc z góry że nie ma na to szans? Wtedy wyłączając medale za które zapłacono jest jakaś rezerwa finansowa-pewien naddatek,co wtedy orgowie z nim robią? |
|
| | | |
|
|
2010-03-05, 08:47
| Jesli te koszulki beda rowniez w rozmiarze dla kobiet to faktycznie bedzie Hit |
|
| | | |
|
|
2010-03-05, 09:27
Koszulka Kalenji w pakiecie
| No to nas sponsor miło zaskoczył :))...oby częściej takie miłe niespodzianki |
|
