 | | | |
|
|
2009-07-24, 09:27
TOP 10 - najtrudniejsze biegi Europy
Autorze! To jeden z ciekawszych artykułów/materiałów jaki czytałem.
Ostatnia szansa na Pink Floyd była cgyba podczas Live8 w Londynie w lipcu 2005r. Przeszła bez rozgłosu co mnie bardzo dziwi, bo drugi taki koncert sie juz nie powrórzył a impreza od pamietnego Live Aid (1985r.)nie miała sobie równej.
Co do biegów w górach -osobiście -nie widzę kategorii "dla zwykłych ludzi":( mam na myśli swoja skromną osobę. Ale pOlecam wejścia wyżej (MBlanc 4807, GrossGlockner 3798 ) niekoniecznie biegiem:) Nie jest to alpinizm ale taka sobie turystyka wysokogórska.niestety pogoda jest kluczowa. W bieganiu po płaskim snieg nie ptrzeszkadza, a wywrotka w górach.......
Zestawienie biegów jest imponujace. POkazuje rzeczywiście że jest dużo jeszcze do zrobienia.
pozdr. Bogdan
A gdyby wzorem masowego vystupu na Krivan zrobić bieg na Rysy i połaczyc to z Biegiem Zamoyskiego, albo polsko-słowacki bieg przyjażni Krivan -Rysy-Gerlach....marzenie
|
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 09:49
?
| Pytanie kto przeżyłby taki bieg :-)) Ale to już oczywiście wyłącznie dla typowych ekstremistów biegowych :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2009-07-24, 10:00
Davos
| Polecam Davis Alpini Marathon, właśnie już teraz jakoś koniec lipca. Biegałem 2 razy. |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 10:13
Interesujące zestawienie
| Zastanawiam się Jacku, czy brałeś pod uwagę także biegi niegórskie, np. Maraton Bieguna Północnego, które są ekstremalne z innych względów. |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 10:31
Naj... na świecie
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 10:42
Moze za kilka lat. Na razie jestem "za mlody" na takie zabawy. Ciekawe jakie byly limity czasow na tych biegach. Jak ktos ma te informacje to niech doda, wtedy taki leniwy uczestnik forum jak ja nie bedzie musial samodzielnie szukac.
Mi na dzien dzisiejszy 7h na Karkonoskie 42km wydaje sie problemem :( |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 11:01
2009-07-24, 10:31 - Mirza napisał/-a:
W linku nie najtrudniejsze biegi, ale właśnie naj...
Najbardziej na północ: The Polar Challenge
Najbardziej suchy: Atacama Desert
Najwyższy: The Everest Marathon
Najgorętszy: Marathon des Sables
Najzimniejszy: Yukon Arctic Ultra
Najwilgotniejszy: Jungle Marathon |
Everest marathon mam na wideo(sprzed kilku lat). To zbieg z góry. Przy wysokościach powyzej 4000m trzeba kilka dni przebywać na wysokości. Może to byc tez naj.....droższy maraton
Lot do Dehli, potem do kathmandu, potem awionetka do Lukli (pas startowy 200m nad przepaścia), potem podejście do Namche bazaar i start w dół. I powrót . całość minimum tydzień. Ale widoki Everestu i himalajskich olbrzymów....
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 11:14
2009-07-24, 10:31 - Mirza napisał/-a:
W linku nie najtrudniejsze biegi, ale właśnie naj...
Najbardziej na północ: The Polar Challenge
Najbardziej suchy: Atacama Desert
Najwyższy: The Everest Marathon
Najgorętszy: Marathon des Sables
Najzimniejszy: Yukon Arctic Ultra
Najwilgotniejszy: Jungle Marathon |
Jak narazie ukończyłem 2-krotnie Bieg z Karpacza na Szczyt Śnieżki i efekt po starcie startera gdy po 10 sekundach już brak siły był najlepszy. Teraz ukończyc u ciebie Mariusz caluteńką setkę i będzie super.
Ochota jest na te extremalne ale one zarazem kosztują. A szkoda... |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 11:45
| Super zestawienia,aż się chce w choćby jednym wystartować.Może kiedyś ?? |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 11:59
| LINK: http://www.voli.bs.it/4luglio-skyrace/ | Według mojej oceny ranking jest nieprawidłowy. W pierwszej dziesiątce brakuje mi „La Maratona del Cielo”.
W tym roku startował tam Danie Wosik, który zajął dziewiąte miejsce z czasem 4:50 w maratonie.
La Maratona del Cielo należy do biegów z serii SkyRace, czyli biegów górskich o najwyższej skali trudności.
Na klasycznym dystansie 42.195 m z miejscowości Corteno Golgi do Santicolo, zawodnicy mieli do pokonania przewyższenia: + 2750 m. / - 2800 m.
W trakcie biegu musieli „zdobyć” wiele szczytów - w tym 6 o wysokości powyżej 2000 m – z najwyższym – Cima Sellero o wysokości 2744!!! |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 12:13
Krzysiek
2009-07-24, 11:59 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Według mojej oceny ranking jest nieprawidłowy. W pierwszej dziesiątce brakuje mi „La Maratona del Cielo”.
W tym roku startował tam Danie Wosik, który zajął dziewiąte miejsce z czasem 4:50 w maratonie.
La Maratona del Cielo należy do biegów z serii SkyRace, czyli biegów górskich o najwyższej skali trudności.
Na klasycznym dystansie 42.195 m z miejscowości Corteno Golgi do Santicolo, zawodnicy mieli do pokonania przewyższenia: + 2750 m. / - 2800 m.
W trakcie biegu musieli „zdobyć” wiele szczytów - w tym 6 o wysokości powyżej 2000 m – z najwyższym – Cima Sellero o wysokości 2744!!! |
To, że ranking nie zawiera wszystkich biegów nie oznacza, że jest nieprawidłowy. Autor zaznacza, że jest niepełny, oraz że jest to jego osobiste zdanie.
Krzysiek - nie raz i nie dwa sam reagujesz na to, gdy ktoś "wytyka" Ci błędy w różnych materiałach. Nie ma takiego, coby wszystkim dogodził, a niektórych rzeczy nie da się posegregować z "zrankingować" od A do Z. |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 12:15
2009-07-24, 09:27 - kredo napisał/-a:
Autorze! To jeden z ciekawszych artykułów/materiałów jaki czytałem.
Ostatnia szansa na Pink Floyd była cgyba podczas Live8 w Londynie w lipcu 2005r. Przeszła bez rozgłosu co mnie bardzo dziwi, bo drugi taki koncert sie juz nie powrórzył a impreza od pamietnego Live Aid (1985r.)nie miała sobie równej.
Co do biegów w górach -osobiście -nie widzę kategorii "dla zwykłych ludzi":( mam na myśli swoja skromną osobę. Ale pOlecam wejścia wyżej (MBlanc 4807, GrossGlockner 3798 ) niekoniecznie biegiem:) Nie jest to alpinizm ale taka sobie turystyka wysokogórska.niestety pogoda jest kluczowa. W bieganiu po płaskim snieg nie ptrzeszkadza, a wywrotka w górach.......
Zestawienie biegów jest imponujace. POkazuje rzeczywiście że jest dużo jeszcze do zrobienia.
pozdr. Bogdan
A gdyby wzorem masowego vystupu na Krivan zrobić bieg na Rysy i połaczyc to z Biegiem Zamoyskiego, albo polsko-słowacki bieg przyjażni Krivan -Rysy-Gerlach....marzenie
|
| A byłeś na Rysach? tam są dwie takie strefy gdzie ruch jest jedno stronny. m.in. przepaść przed samym szczytem-uważam że ze względu bezpieczeństa nikt takiej organizacji się niepodejmnie. Osobiście raz widziałem zawodnika-Słowaka który robił sobie trening wybiegając z Strby i z tamtej strony zaatakował Rysy i po polskiej stronie już zbiegał. W droge powrotną miał już wracać busem(zamieniłem z nim kilka zdań) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 12:18
?????
| A czy zna ktos z was Bieg Strong Run Xtreme.Tez niby najtrudniejszy bieg przełajowy w Europie |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 12:19
2009-07-24, 12:13 - Admin napisał/-a:
To, że ranking nie zawiera wszystkich biegów nie oznacza, że jest nieprawidłowy. Autor zaznacza, że jest niepełny, oraz że jest to jego osobiste zdanie.
Krzysiek - nie raz i nie dwa sam reagujesz na to, gdy ktoś "wytyka" Ci błędy w różnych materiałach. Nie ma takiego, coby wszystkim dogodził, a niektórych rzeczy nie da się posegregować z "zrankingować" od A do Z. |
Tak wiem, może dlatego tą drogą podąrzyłem że i mnie się zawsze obrywa, ale pisząc tutaj i podając konkretny przykład, nie miałem złych intencji:)
(Dlatego często też nie podaję dużo innych rankingów które są tylko moim hobby i prywatnym zestawieniem)
Może w ten sposób uda się zrobić korektę i już następnych razem artykuł będzie jeszcze bardziej doskonały |
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 13:29
2009-07-24, 12:15 - Krzysiek_biega napisał/-a:
A byłeś na Rysach? tam są dwie takie strefy gdzie ruch jest jedno stronny. m.in. przepaść przed samym szczytem-uważam że ze względu bezpieczeństa nikt takiej organizacji się niepodejmnie. Osobiście raz widziałem zawodnika-Słowaka który robił sobie trening wybiegając z Strby i z tamtej strony zaatakował Rysy i po polskiej stronie już zbiegał. W droge powrotną miał już wracać busem(zamieniłem z nim kilka zdań) |
Byłem kilka razy i zima i latem. Wszystko prawda. OD słowackiej strony wjedziesz wózkiem dziecięcym a od polskiej pod szczytem można zlecieć. Ale nie martwię sie na zapas. W Dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowy jakby to przeczytali umarli by ze smiechu.... wyrazic zgode na bieg w srodku Tatr ? Pamietacie opór ochrony przyrody przed olimpiadą w Zakopanem ?
|
|
| | | |
|
|
2009-07-24, 22:39
?
Nie wiem czy pytanie jest z tej bajki, ale jeżeli nie to przepraszam.
Czy można te biegi porównać z jakimś biegiem w Polsce, jeżeli tak to z jakim. Jeżeli nie to jaka jest skala trudności naszego biegu np. Rzeźnika w Bieszczadach z tamtymi biegami.
A może inny z naszych biegów da się jakoś porównać. Interesuje chyba nie tylko mnie jak to wygląda. |
|
| | | |
|
|
2009-07-25, 09:03
2009-07-24, 11:59 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Według mojej oceny ranking jest nieprawidłowy. W pierwszej dziesiątce brakuje mi „La Maratona del Cielo”.
W tym roku startował tam Danie Wosik, który zajął dziewiąte miejsce z czasem 4:50 w maratonie.
La Maratona del Cielo należy do biegów z serii SkyRace, czyli biegów górskich o najwyższej skali trudności.
Na klasycznym dystansie 42.195 m z miejscowości Corteno Golgi do Santicolo, zawodnicy mieli do pokonania przewyższenia: + 2750 m. / - 2800 m.
W trakcie biegu musieli „zdobyć” wiele szczytów - w tym 6 o wysokości powyżej 2000 m – z najwyższym – Cima Sellero o wysokości 2744!!! |
| Bralismy pod uwage la maratonna del cielo. w tej chwili jestem poza domem ale za jakis tydzien przedstawie ci za i przeciw. sharon i mathias osobiscie w nim biegli i obiecuje, ze do tej sprawy powroce. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-07-25, 10:11
2009-07-25, 09:03 - morito napisał/-a:
Bralismy pod uwage la maratonna del cielo. w tej chwili jestem poza domem ale za jakis tydzien przedstawie ci za i przeciw. sharon i mathias osobiscie w nim biegli i obiecuje, ze do tej sprawy powroce. |
Ok, myślałem że o tym biegu zwyczajnie nie wiedziałeś, ale jeżeli wziąłeś pod uwagę maraton Zermatt który jest w pierwszej dziesiątce i zwycięzca tam robi ok 3:10-to maraton del Celo jest o wiele uważam trudniejszy i zwycięzca wbiega na metę ponad godzine później.
Ale artykuł jak najbardziej mi się podoba |
|
| | | |
|
|
2009-07-25, 10:19
Bardzo interesujący artykuł. Mam dużo szacunku dla wszystkich biegaczy. Ale tych, którzy zaliczają tego typu imprezy należy podziwiać. Nie muszę dodawać za co.
Ja do biegania długo "dojrzewałam". Ale może kiedyś zaliczę bieg, który mogłaby się znaleźć w tej nie opublikowanej 200............ |
|
| | | |
|
|
2009-07-25, 17:20
|
