| | | |
|
| 2008-08-17, 21:56 Wyniki
W serwisie dostępne są już wyniki wszystkich biegów: finału katorżnika, 5 biegów eliminacyjnych, klasyfikacja drużynowa GALERNIK TEAM oraz Mistrzostwa Polski w biegach tyłem. |
|
| | | |
|
| 2008-08-17, 22:26
Drodzy, byliście wszpaniali - nie wymieniam nikogo, bo widziałem się z tyloma znajomymi ludźmi - chyba z kilkuset biegaczami osobiście witałem się - pierwszy raz lub któryś z kolei - z wieloma z nich zamieniłem przynajmniej jedno zdanie, bawiliśmy się wyśmienicie w "Teamowym" - i zresztą nie tylko - "gronie"... "gronie" przyjaciół, "gronie" tanecznym, "gronie" rozmówców, "gronie" współzawodników i w chmielnym "gronie". To była wielka frajda biec na Katorżniku i w... "Biegu tyłem". ;-)
Gratulacje dla Admina, reszty orgów i pomocników, zwłaszcza żołnierzy - cieszę się, że mogłem poznać generała Polko - wszystkiego najlepszego dla Wojska Polskiego z okazji Waszego święta.
Było cudnie... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-17, 22:56 Pierwsza galeria zdjęć
W serwisie pojawiła się pierwsza galeria zdjęć z IV Biegu Katorżnika. Galeria liczy 233 fotografie będące miksem kilku biegów, w tym finału. Główny nacisk położono na członków MaratonyPolskie.PL TEAM, ale wielu innych uczestników biegu ma duże szanse odszukać się na różnych zdjęciach, w tym z trzech różnych startów.
Kolejne galerie zamieszczane będą systematycznie. Wszystkie osoby, które chciałyby zamieścić zrobione przez siebie super fotki proszę o przesyłanie ich - po wcześniejszej selekcji - na skrzynkę poczta@maratonypolskie.pl |
|
| | | |
|
| 2008-08-17, 23:34 Katorżnicy 2008
LINK: http://picasaweb.google.pl/drkmazur/KATORNICY2008 | Tu jest kilkanaście zdjęć z Katorżnika w sobotę. W związku z tym, że albo przygotowywałem się do biegu, albo byłem troszkę nieczysty :) załapały się tylko nieliczne osoby. Dzięki dla Radka Ertla i Jurka Matuszewskiego za fotografowanie. Treborusa np. brak , bo jak mówił - zmarzł. |
|
| | | |
|
| 2008-08-17, 23:40
2008-08-17, 23:34 - emka64 napisał/-a:
Tu jest kilkanaście zdjęć z Katorżnika w sobotę. W związku z tym, że albo przygotowywałem się do biegu, albo byłem troszkę nieczysty :) załapały się tylko nieliczne osoby. Dzięki dla Radka Ertla i Jurka Matuszewskiego za fotografowanie. Treborusa np. brak , bo jak mówił - zmarzł. |
OOOO załapałem sie na kilki fotkach,super zdjęcia..=) =) |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 06:31 Zdjęcia
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 09:18
2008-08-17, 23:34 - emka64 napisał/-a:
Tu jest kilkanaście zdjęć z Katorżnika w sobotę. W związku z tym, że albo przygotowywałem się do biegu, albo byłem troszkę nieczysty :) załapały się tylko nieliczne osoby. Dzięki dla Radka Ertla i Jurka Matuszewskiego za fotografowanie. Treborusa np. brak , bo jak mówił - zmarzł. |
Wielkie Podziękowania za wspaniałe zdjęcia.
Pozdrawiam!!!!!!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 09:32 Bohaterowie Katorżnika
Zawodnicy, którzy pomogli na trasie kolegom. Na 1 zdjęciu jest kolega, który wezwał pomoc i wspólnie z innym zawodnikami masował i rozgrzewał wyziębionego kolegę do czasu przybycia ratowników. |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 09:37 Wynik to nie wszystko...
Na tym zdjęciu kolejny zawodnik, który pomagał dotrzeć do mety koledze. |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 09:55 Bohater - Tomek Banach
Na zdjęciu Tomek Banach - ponad 3 godziny na trasie ostatniego biegu eliminacyjnego. Prowadził do niemal samej mety omdlalego i nieprzytomnego zawodnika, którego dopiero już na terenie ośrodka SILESIANA przejęły służby ratownicze. Gdyby nie on, Sebastian Kozłowski z Jarocina prawdopodobnie zostałby na trasie gdyż jako organizatorzy nie mieliśmy długo wiedzy, że ktoś jeszcze na trasie się znajduje - wcześniejsi zawodnicy zameldowali, że są ostatni i nikogo już nie ma... |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 10:02
2008-08-18, 09:55 - Admin napisał/-a:
Na zdjęciu Tomek Banach - ponad 3 godziny na trasie ostatniego biegu eliminacyjnego. Prowadził do niemal samej mety omdlalego i nieprzytomnego zawodnika, którego dopiero już na terenie ośrodka SILESIANA przejęły służby ratownicze. Gdyby nie on, Sebastian Kozłowski z Jarocina prawdopodobnie zostałby na trasie gdyż jako organizatorzy nie mieliśmy długo wiedzy, że ktoś jeszcze na trasie się znajduje - wcześniejsi zawodnicy zameldowali, że są ostatni i nikogo już nie ma... |
Szacun Tomek. Jesteś Wielki. |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 10:05 Adam Kwiecień
2008-08-18, 09:32 - Jędrek-Twardziel napisał/-a:
Zawodnicy, którzy pomogli na trasie kolegom. Na 1 zdjęciu jest kolega, który wezwał pomoc i wspólnie z innym zawodnikami masował i rozgrzewał wyziębionego kolegę do czasu przybycia ratowników. |
Zawodnik o którym piszesz z numerem 026 to Adam Kwiecień - 3 godziny 38 minut na trasie katorżnika. Bez żadnych wątpliwości możemy powiedzieć, że uratował życie jednemu z zawodników (a może nie tylko) - to dzięki niemu dotarł na metę pierwszy sygnał co się dzieje na trasie, to on ocieplał przez blisko godzinę człowieka, to on oznakował miejsce dzięki czemu ratownicy na quadach dotarli z pomocą i przetransportowały zawodnika na łodzie desantowe, które dowiozły zawodnika w hipotermii na strefę mety gdzie już czekała karetka.
Adam - jesteś bohaterem. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 10:09
No i po biegu. Powiem szczerze, nie spodziewałem sie że ten bieg daje taką frajdę i jest taki ciężki. Dawno się tak nie spociłem jak na tych 1800 metrach :).
Teraz mój wzrok bładzi od podkowy do dyplomu z biegu tyłem i z powrotem do podkowy. |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 10:13
nie mogę zdjęć znaleść ;/ |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 10:16 Przypadki nieuczciwości
Byłem na Katorżniku po raz pierwszy i bardzo mi się podobało. Podobne opinie o zawodach wyrażają wszyscy będący tam znajomi. Chciałbym jednak napisać o mniej przyjemnej stronie tej wspaniałej imprezy. Mianowicie chodzi mi o ..... przypadki nieuczciwości.
Biegłem w eliminacjach o 11tej. Po ukończeniu i szybkim przebraniu chwyciłem aparat i pobiegłem robić zdjęcia. Pstrykałem sobie najpierw na końcówce, potem tak gdzie zawodnicy brodzą po pas w rowie, przed tym charakterystycznym betonowym mostkiem z dwoma metalowymi barierkami. Robię zdjęcia "katorżników", patrzę a tam jakiś koleś zamiast środkiem rowu, jak "przykazują" taśmy to on sobie biegnie po nasypie pomiędzy rowem a jeziorem. Na początku zbaraniałem i pomyślałem, że pewnie ktoś dostał kontuzji i zszedł z trasy. Potem pomyślałem, że chyba jednak nie, bo coś żwawo biegł jak na kontuzjowanego. Teraz skłaniam się raczej ku temu, że był to ktoś, kto postanowił skrócić sobie trasę. Niestety bardzo żałuję, że nie zrobiłem temu komuś zdjęcia, bo muszę teraz rzucać oskarżenia nie mając dowodów.
Nie potrafię zrozumieć takich ludzi, cóż mają za satysfakcję z ukończenia zawodów, jeśli zrobili to nieuczciwie? Ja wolałbym już chyba nie ukończyć nawet eliminacji niż przejść "katorżnika" oszukując. Myślę, że podobnie myślą prawie wszyscy uczestnicy zawodów. PRAWIE.., No cóż, z drugiej strony trudno, by wśród grona ponad 600 osób nie znalazł się ani jeden kanciarz.
Na nieuczciwość niektórych zawodników wskazywać mogą całkiem solidnie wydeptane ścieżki POZA taśmą w niektórych miejscach. Nie chce mi się wierzyć, że zrobili je paparazzi i rozwijający taśmę organizatorzy. Gdzie trasa była skracana mogą ocenić ci, którzy będą zwijać taśmy po zawodach.
Nie chciałbym być źle zrozumiany przez środowisko, dlatego jeszcze raz napiszę, że impreza bardzo mi się podobała. Nie żałuję, że przyjechałem, bawiłem się świetnie zarówno w eliminacjach jak i potem w finale. Myślę jednak, że takich spraw, o których napisałem powyżej nie powinniśmy „zamiatać pod dywan” tylko je ujawniać i starać się je wyeliminować po to, by wspaniała i bardzo nietypowa impreza, jaką jest "Bieg Katorżnika" za rok była jeszcze lepsza.
Co zatem poprawić za rok? Uważam, że organizator powinien postarać się o dodatkowych kilka, kilkanaście osób, które można by rozstawić na trasie, zwłaszcza w jej drugiej części. Mogliby z jednej strony kontrolować czy ktoś nie skraca drogi a z drugiej udzielać pomocy osobom, które np. zasłabły. W tym roku przecież tak było a jeśli impreza będzie się rozwijać w takim tempie jak dotychczas to za rok podobnych przypadków może być niestety więcej. Wracając do spraw nieuczciwości oczywiście nie sądzę, że trzeba by dodatkowych sędziów ustawiać na etapach jeziorno-szuwarowych, bo tam oszukać jest bardzo trudno. Chodzi mi o tę część trasy, gdzie idzie się np. rowem a obok jest możliwość pójścia wzdłuż rowu. Sprzyja temu końcówka, bowiem "wąż" zawodników jest wówczas bardzo rozciągnięty i możliwość niezauważonego skrócenia sobie drogi jest największa.
Niedługo umieszczę w Internecie zdjęcia, które robiłem, napiszę też dokładniejszą relację (wtedy skupię się już na wrażeniach jak najbardziej pozytywnych). To wszystko jednak najwcześniej za dwa tygodnie, bo obecnie jestem na wyjeździe. Może też jakiś film się z czasem pojawi.
Pozdrawiam wszystkich zawodników, z którymi miałem przyjemność rywalizować, gratuluję zwycięzcom, dziękuję organizatorom za bardzo fajną imprezę.
Paweł Pakuła
|
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 10:41 Zdjęcia
2008-08-18, 10:13 - gumek82 napisał/-a:
nie mogę zdjęć znaleść ;/ |
Kolego klikasz w podany link i masz zdjęcia dostępne.
Pozdrawiam
|
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 11:19 Katorżnik 2008 zdjęcia
2008-08-18, 10:41 - Jędrek-Twardziel napisał/-a:
Kolego klikasz w podany link i masz zdjęcia dostępne.
Pozdrawiam
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 11:27 Relacja w TV
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 11:56
2008-08-18, 09:55 - Admin napisał/-a:
Na zdjęciu Tomek Banach - ponad 3 godziny na trasie ostatniego biegu eliminacyjnego. Prowadził do niemal samej mety omdlalego i nieprzytomnego zawodnika, którego dopiero już na terenie ośrodka SILESIANA przejęły służby ratownicze. Gdyby nie on, Sebastian Kozłowski z Jarocina prawdopodobnie zostałby na trasie gdyż jako organizatorzy nie mieliśmy długo wiedzy, że ktoś jeszcze na trasie się znajduje - wcześniejsi zawodnicy zameldowali, że są ostatni i nikogo już nie ma... |
Tomku...Wielkie brawa...
Więcej takich:-))) |
|
| | | |
|
| 2008-08-18, 12:27 TV Silesia
|