| Autor: brykacz, 2015-01-07, 23:11 napisał/-a: Bawiłem się na tych zawodach jako kibic aktywny. Udało mi się przebiec jedn± pętlę, ok. 4 km, pod pr±d, nie przeszkadzaj±c zawodnikom - musiałem trochę biec przez chaszcze, trochę po trawie, reszta asfaltem. Jeden z zawodników zawołał do mnie, że biegnę w złym kierunku - i nie wiem, czy żartował, czy na serio, bo nie zorientował się, że ja nie zawodnik. |