| Data dodania: 2010-07-30 Ogladano: 911 Rozmiar: x
27 MARATON WARSZAWSKI 18/09/2005
Mój debiut maratoński zaliczam jako udany, bo dobiegłem do mety cały i zdrowy. Za metą skolei byłem rozbity na kawałki i połamany :>
3:26:30
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. golon (2010-07-30,19:35): TY w 2005r. byłem jako kibic w Wa-wie na maratonie :) Paweł II Yazomb (2010-07-30,19:54): W debiucie jak pierwszy raz z kobietą. Nie wiadomo jak się zabrać za całość, by dobrze skończyć:>>
| ZDJĘCIE | | | | |
|
| Data dodania: 2010-07-30 Ogladano: 625 Rozmiar: x
V CRACOVIA MARATON 6/05/2006
3:16:27
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. | ZDJĘCIE | | | | |
|
| Data dodania: 2010-07-30 Ogladano: 661 Rozmiar: x
CRACOVIA MARATON 05/05/2007
3:09:45
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. | ZDJĘCIE | | | | |
|
| Data dodania: 2010-07-30 Ogladano: 487 Rozmiar: x
ALBERT BARTLETT - EDYNBURG MARATHON 25/05/2008
Mój pierwszy i jedyny maraton w Szkocji. Trasa płaska, ale warunki do biegania fatalne. Chłód i silny boczny wiatr, który momentami zatrzymywał i zmuszony byłem przejść do bardzo wolnego truchtu. W dodatku na trasie brak pożywienia! Wymęczony wiatrem, dotarłem do 30 kilometra i kiedy opadłem z sił...przestało wiać i wyszło słońce!! Wówczas jak nigdy, siadła mi psychika. miałem jakieś obawy, czy w ogóle dobiegnę do mety żywy! Jakimś cudem, jeszcze pobiłem życiówkę o 21 sekund, przyspieszając na ostatnich 500 metrach!
3:09:24
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. | ZDJĘCIE | | | | |
|
| Data dodania: 2010-07-30 Ogladano: 535 Rozmiar: x
XXX MARATON WARSZAWSKI 28/09/2008
Po raz pierwszy w życiu, złamałem 3 godziny na biegu maratońskim. Po raz drugi w roku zrobiłem maratońską życiówkę. Radość niesamowita!! Każdemu życzę takiego dnia, gdy złamie tę magiczną "trójkę"
2:59:13
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. | ZDJĘCIE | | | | |
|
| Data dodania: 2010-07-30 Ogladano: 465 Rozmiar: x
31 DONOSTIA SAN SEBASTIAN MARATON 31/10/2008
Na pożegnalny bieg w udanym 2008 roku, zdecydowałem się polecieć do Hiszpanii. Temperatura jednak sięgała 7 kresek! Sam maraton był znakomicie zorganizowany i polecam go każdemu bez wahania. Atrakcje gwarantowane! Jedyna wada, to niska temperatura powietrza, w górskim terenie. TRASA Płaska jak stół!!!
Po raz trzeci w roku udało mi się zrobić życiówkę! Po raz drugi złamałem 3 godziny. Ten bieg, bardzo trwale zapisał się w mojej pamięci.
2:57:10
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. | ZDJĘCIE | | | | |
|
| Data dodania: 2010-07-30 Ogladano: 605 Rozmiar: x
I SILESIA MARATON KATOWICE 3/05/2009
Po przelocie samolotem z zimnej Szkocji do upalnych Katowic, wszystko co związane z maratonem, legło w gruzach. Najpierw walka z 30 stopniowymi upałami a potem z odwodnieniem. Na trasie biegu wszystko szło dobrze, do 25km. Upalne słońce jednak nie dało za wygraną i ostatnie 17 km stało się prawdziwą męczarnią. Brak aklimatyzacji i dość trudna górzysta trasa, zrobiły swoje. Wynik poniżej oczekiwań i pierwsza maratońska porażka we...własnym mieście.
3:12:04
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. | ZDJĘCIE | | | | |
|
| Data dodania: 2010-07-30 Ogladano: 916 Rozmiar: x
34 AMSTERDAM MARATHON 18/10/2009
Tak się kończy bieganie, bez odpowiedniej aklimatyzacji. Za szybko przyszło mi startować, po przylocie do Holandii. Nieznane miasto, samotność w hotelu, kiepskie odżywianie. Na zdjęciu dopadły mnie skurcze na 300 metrów przed metą! W końcu jednak bóle ustąpiły i po krótkiej regeneracji, dobiegłem szybko do mety. Pokonanie ostatnich dwóch kilometrów zajęło mi blisko...15 minut.
3:06:45
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. | ZDJĘCIE | | | | |
|
| Data dodania: 2010-07-30 Ogladano: 2810 Rozmiar: x
9 CRACOVIA MARATON 24/04/2010
Efektowna fryzura na mecie:> Aż mi włosy stanęły z wrażenia.
Od katastrofalnego maratonu w Amsterdamie, myślałem jedynie o pomszczeniu tamtego biegu. Pół roku przygotowań, no i udało się! jeszcze raz zrobiłem życiówkę, na królewskim dystansie.
2:53:36
Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika. golon (2010-07-30,16:24): gratulacje wyniku ! ja mam debiut w POZNANIU w tym roku :) może pobiegniesz ??:) Henryk W. (2010-07-30,16:32): No to szacuneczek, taki wynik u amatora to jest coś. Chyba talent?
| ZDJĘCIE | | | | |
|