- brak -

A ja będę tu wracał.bo tu jest klimat do biegania.

- brak -

- brak -

- brak -

Panie śp. Macieju- dziękuję za dopilnowanie i załatwienie wyśmienitej pogody na Pański maraton!!!
Super pomysł z umieszczeniem wszystkiego w hali targowej- nie straszny nam przez to ni wiatr ni słota- dobra poznańska robota!!!
Jedyny zarzut (ale to raczej do biegnących)- nie rzucajmy pustego kubka, skórki banana pod nogi gdzie biegnie ktoś następny- to jest nie fair i niebezpieczne po prostu. Wypij, zgnieć i odrzuć na bok- to naprawdę nie jest trudne!!! Może w pakiecie winna być ulotka informująca- nie śmiecimy na trasę tylko obok!!! ale to tylko moje takie od siebie;)
No i FANTASTYCZNI KIBICE!!! Im szczególnie dziękuję ;)

Rewelacyjna impreza! Zorganizowane typowo po poznańsku, wszystko dopięte na przysłowiowy ostatni guzik. Widać, że całe miasto żyje maratonem, tylu kibiców nie ma chyba nigdzie w Polsce.

Wbrew temu co niektórzy piszą, na mecie było pod dostatkiem napojów, czekolady, owoców. Strefa odżywiania była zorganizowana w przemyślany sposób, w przeciwieństwie do wielu innych dużych biegów można było z niej wyjść, pójść do szatni, a potem wrócić i jeszcze się napić albo coś zjeść. Nie rozumiem też jak można było do tej strefy nie trafić, była usytuowana wzdłuż drogi z mety do szatni. Poza tym organizatorzy przygotowali odpowiednie mapki w internecie, w pakietach startowych, była też duża mapa na targach. Jak ktoś nie umie czytać, to już chyba jego problem.

Zachowanie osób, które zarejestrowały się na portalu tylko po to, żeby wystawić negatywną opinię dla tak fantastycznego biegu pozostawię bez komentarza.

- brak -

Szybka, piękna trasa... No i rewelacyjna organizacja!!!

- brak -

Rewelacja!!!! Maraton godny polecenia ....za organizację, za klimat, za super bięgnących ludzi, za piekny Poznań i jego mieszkańców...dziękuję....

Organizacyjny wzór. Kibice najlepsi!!!

- brak -

Pierwszy maraton i wszystko godne polecenia!!!
T

- brak -

- brak -

Na plus:
- sprawnie zorganizowane biuro zawodow, szatnie, natryski, depozyt. Wszystko pod ręką.
- strefy odżywiania były wyjątkowo dobrze zaopatrzone i długie, przez co można było spokojnie z nich skorzystać, nie martwiąc się, że zaraz nie one skończą.
- bardzo dobrze zorganizowana strefa mety. litry izotonika i wody, kilogramy owoców i czekolady.
- dobrze zorganizowane strefy startowe, nie było przepychania i nieporozumień na starcie. Samo rozpoczęcie biegu, jak zawsze w świetnej oprawie:)
- Poznaniacy jak zawsze dopisali na trasie! Multum kibiców, którzy nas wspierali:)
- Zmieniona trasa była zróżnicowana i ciekawa. Pomysł ze stadionem wypalił, nie było przepychania i niepotrzebnych kolizji. Duży plus

Na minus:
- Trochę nawalały służby porządkowe, które przepuszczały przechodniów przed nosem biegaczy. Powinno być to skorygowane.

To był mój trzeci maraton tej jesieni (po wrocławskim i warszawskim) dlatego też nie sposób nie pokusić się o porównanie tych trzech wielkim imprez. Maraton Poznański, moim zdaniem, wypada o wiele lepiej niż bieg we Wrocławiu i niczym nie ustepuje Maratonowi Warszawskiemu, a w niektórych aspektach znacznie go przewyższa.

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

Świetna organizacja!!!!

- brak -

- brak -

Dla mnie BAJKA !!

- brak -

obowiązkowy punkt w moim kalendarzu od debiutu maratońskiego w 2003 roku

- brak -

Super atmosfera, super organizacja!

bajka

- brak -

- brak -

- brak -

Jak zwykle kapitalny maraton, doping na trasie rewelacja. Organizacja super!!!

- brak -

Super maraton

Wzorowa organizacja. Wszystko na europejskim poziomie! Trasa idealna na życiowe wyniki! Gratuluję organizatorom :)

- brak -

Jak zwykle perfekcja

Ogólnie jestem super zadowolony, bo pobiłem życiówkę, o ponad 5min, ale to raczej moja zasługa niż organizatorów. Niemniej uważam że maraton bardzo dobrze przygotowany, trasa chyba najbardziej płaska z ostatnich lat, a tych małych podbiegów to prawie nie czuć, taki był przy nich doping - pod tym względem najlepszy maraton w Polsce. Osobiście też źle przyjąłem strefę mety, o medal musiałem się prosić, wody nie dawali, nawet nikt nie wskazywał ruchu gdzie strefa odżywiania jest, a zawracanie nie od razu przychodzi do głowy. Brak miejsca do przebrania też znaczący - wszyscy leżeli na podłodze. To drobiazgi ale jak widzę wielu zwraca na nie uwagę. Za to był jak rzadko gdzie indziej makaron bez mięsa i piwo bez limitu :)
Poza tym rzeczywiście jestem za ustalaniem wyników wg czasów netto, zwłaszcza jak są strefy i 7tyś ludzi.

- brak -

Zabrakło tylko nieco lepszej pogody, ale na to chyba organizator nie miał większego wpływu. Poza tym mógłbym się przyczepić wyłącznie do drobnostek, ale nie zrobię tego bo nie jestem maruderem :-)

Niesamowita impreza, super klimat! Rozumiem brak izotoników i medali zaraz na mecie gdyż groziło to "zaleganiem" zbyt dużej ilości finisherów na mecie. Jednak byłem trochę zdezorientowany na mecie czemu medalu nie dostałem. Bardzo podobała mi się trasa, lepsza niż edycje z poprzednich lat.

- brak -

- brak -

- brak -

Chce się tu wracać :-)

Mój pierwszy w Poznaniu maraton oceniam go 10-chę na bardzo wysokim poziomie.trasa bardzo piękna jedna najpiękniejszych w Polsce i bardzo dobrze zabezpieczona.biuro zawodów.depozyty i posiłki oraz prysznice bez kolejek.za rok przyjadę z żoną.

- brak -

Praktycznie wszystko idealnie :)

Poza swoją nikczemną kondycją niczego mi tutaj nie zabrakło! SUPER!

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

SUPER!!!!!

Profesjonalnie przeprowadzone zawody.Brawa dla najlepszych kibiców w Polsce.

- brak -

Wzorcowo zorganizowana strefa mety. Mało chodzenia, wszystko pod ręką.

Impreza zorganizowana wzorowo , trasa ciekawa i dość wymagająca , klimat niepowtarzalny....tylko dlaczego nagradzacie tylko czołówkę maratończyków , a kategorie wiekowe ? Myślałem ,że sedno biegów tkwi w masowości ...

- brak -

wszystko na wysokim poziomie

- brak -

Dla mnie zawody na 5-tkę, podziękujcie Wolontariuszom - wzorowo podawali wodę i
jeśli coś zauważyłem i mogę o tym napisać to "Numery startowe" - są za duże! łatwo je zerwać rękami kiedy się walczy o przetrwanie :) ogólnie dla mnie super

Doskonała organizacja, dobre oznakowanie, świetni wolontariusze, ciekawa trasa, dobrze rozlokowane punkty żywieniowe, no i - będę się powtarzał - FANTASTYCZNI kibice.
Gdybym miał znaleźć jakiś maleńki minus, to w strefie mety zabrakło mi paru strzałek-drogowskazów (gdzie posiłek, gdzie depozyt itp.), ale to nie powód, żeby nie dać 10/10

Tradycyjnie super organizacja.....

- brak -

- brak -

- brak -

Dla mnie BOMBA, niczego mi nie zabrakło!

- brak -

nie trzeba nic dodawać - super!

Za Maraton same plusy, organizacja wzorowa.

Może więcej strzałek kierunkowych na terenie targów, bo oznaczenia targów i maratonu nie zawsze się pokrywały a kolorystyka myląco podobna. No i jeszcze MPK za free w dniu odbioru pakietów :) przynajmniej dla błądzących przyjezdnych:)

Organizacja super. Wszystko dobrze zaplanowane i poukładane. Jedynie czego można by się przyczepić to aby dawana była woda w małych buteleczkach po przekroczeniu mety lub odbiorze medalu. Łatwiej było o piwo niż wodę ;)

Dobra organizacja bez kolejek i zatorów ( odbiór pakietów , posiłki, depozyt ), strefa mety -wszystko : woda, herbata , izotoniki, piwo, banany , jabłka, rodzynki, czekolada bez ograniczeń .

Ogromna ilość kibicujących na trasie - wspaniała atmosfera !

byłem w 2013 ,2014 i znowu przyjadę.
super organizacja.
dzięki.

- brak -

Najlepsi kibice, super trasa, mały minus to brak akcentów jubileuszowych.(Poza ładniejszym, niż zwykle medalem.)

do kolegi który ocenił 2/10 - chyba biegaliśmy w dwóch różnych imprezach... można mieć własne zdanie - ale bez przesady.

odejmuję 1 ze względu na mikroskopijne szatnie - aż się prosiło o jakieś ławki, ludzie przebierali się na podłodze między prysznicami.
Poza tym rewelacyjna impreza

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

Może jeden podbieg ubył, ale za to ostatnie 10 km to był tylko podbieg.

Jeden minusik za te ostatnie 10 km podbiegów...

- brak -

- brak -

- klasyfikacja wg brutto-przy takiej ilości uczestników NIEPOROZUMIENIE ! ! !
- międzyczasy netto - klasyfikacja brutto, occ???

- brak -

- brak -

Poziom organizacyjny podobny do innych maratonów , ocenę obniżam za brak nagradzania w kategoriach wiekowych , za coroczne podwyższanie wpisowego , inflacja jest obecnie na poziomie zerowym

Niska ocena tego wspaniałego maratonu wynika niestety z dwóch b.istotnych nieprawidłowości organizacyjnych
1/ brak w strefie mety jakichkolwiek napojów dla maratończyków ( gdy ukończyłem bieg z czasem 3.54 na pewno ich nie podawano, co jest karygodnym niedopatrzeniem! ( po prostu niespotykanym w biegach długodystansowych), co na to nowy dyrektor biegu ? (nota bene biegacz, który podobno brał udział w poprzednich edycjach PM).
Edycja 14 PM pod kierownictwem dyr. Madońskiego pod względem zaopatrzenia strefy mety w napoje i inne rgeneracyjne składniki żywieniowe była wzorowa.
2/Kiedy organizatorzy biegu zdadzą sobie sprawę,że przy coraz wyższej frekwencji PM kierowanie zawodników Drogą Dębińską jest b. niebezpieczne ze względu na bardzo wąski profil tego odcinka z b. ostrym nawrotem).
Świetnym posunięciem za to jest poprowadzenie maratonu przez obiekt Inea Stadion.

Jak można dopuścić do tego aby nie było opieki lekarskiej i wody na punktach oraz izotoników na mecie. Szatnie to kolejna porażka, musiałem przebierać się siedząc na podłodze bo ławki były zajęte.

Do XIV Maratonu Poznań zawsze dawałem ocenę 10 i wszędzie chwaliłem organizację Maratonu w Poznaniu.Niestety, z bólem serca- skołatanym przez ZYCIE-w tym roku zwiodłem się ,gdyż na 35 km już nie było napojów,kasowano stoiska mimo,że jeszcze paru "truchtaczy" za mną było na trasie.Po przebiegnięciu mety /czas.5.51,35/szukałem osoby,która byłaby uprzejma wręczyć mi medal,nie wspominając o napojach,itp.....itd.....Jestem rozczarowany ...!!!!Skończyłem 15 maratonów w Poznaniu i chyba zakończę tą "Idyllę" ze smutkiem

Z tego co mi wiadomo to 14 PM organizował dyrektor Maciej Mielęcki.

Kochani, dla mnie to już troszkę przesada ;-( pisałem podczas półmaratonu, że organizacja leży, ale teraz dopiero widziałem prawdziwy popis... na skrzyżowaniach stały DZIECIAKI nie wiem czy w ochronie mogą pracować 15-16 latkowie ale to co widziałem przeszło moje najśmielsze oczekiwania! Nie dawali sobie rady na pasach ludzie wchodzili mi pod nogi. Co więcej przy cmentarzu na Kopernika na jednym z większych skrzyżowań stała PARKA która zamiast pracować się tuliła, obściskiwała i całowała... buło to wręcz niesmaczne, byli w kamizelkach posiru... błagam Was, ale nie taki wizerunek zawsze miały Maratony Poznańskie, jak można sobie na to pozwolić. Na tym skończę swój wywód, ale jestem szczerze zawiedziony. Cała reszta ok, świetny klimat.