- brak -

Wzorowo zorganizowany bieg masowy w rocznicę odzyskania niepodległości.Sprawny system zapisów i odbioru pakietów,dobrze przygotowana trasa,liczna publika,oryginalny medal za ukończenie(jeden z 4 ćwiartek z wcześniejszych gdyńskich biegów),sprawne rozwiązanie biegu,chociaż taka ilość uczestników trochę przytłaczająca na tej trasie.

- brak -

MEGA pod każdym względem

- brak -

- brak -

- brak -

Gdyński klasyk 10/10

Gdynia najlepszym ośrodkiem biegowym na pomorzu

- brak -

Bardzo dobra organizacja,dobrze przygotowana trasa,organizatorzy dobrze radzą sobie z rosnącą liczbą uczestników.No i wysokość wpisowego,ponad połowę mniej,niż za warszawski Bieg Niepodległości.

- brak -

- brak -

- brak -

Gdynia - wiadomo, jak zwykle wszystko zagrało :)

- brak -

- brak -

- brak -

SUPER ZORGANIZOWANY BIEG.

- brak -

- brak -

Dobrze zorganizowany bieg,ale przy rosnącej frekwencji trochę ciasno robi się zaraz po starcie.

Jak zwykle świetna impreza biegowa - gratulacje dla Orgów.

Uwagi:
TŁOK! - może warto pomyśleć o "wypuszczaniu stref" w odstępie kilku minut po sobie?

Od 2012 roku Bieg Niepodległości kończy moje starty w zawodach i to jak na razie jest moją tradycją. Jeżeli w roku 2014 wystartuję jeszcze w półmaratonie mikołajów, to wtedy Toruń będzie końcem sezonu, ale jak na razie to jest Gdynia i Bieg Niepodległości. Oceniam imprezę wysoko, bo ma w sobie to coś, ale niestety w tych zawodach doznałem gorycz porażki wynikającej ze złego odżywiania, bo za dużo zjadłem i poszło mi słabo w zawodach. Jednak zadowolony jestem, że to już mój 6 bieg w Gdyni.

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

Przez pierwsze 5 km tłok jednak trochę przeszkadzał, poza tym wszystko ok.

Przy tej ilości biegaczy trudno, aby nie było ciasno. Pierwsze dwa km, trudno było złapać własny rytm. Ale zaliczam start do udanych. No i strzał z Błyskawicy...:-)

Pomału w Gdyni jakość przechodzi w ilość.
Brak sprawdzenia przy wejściu kto jest w jakiej strefie. w mojej byli ludzie z 55 i więcej. Zbyt wąskie uliczki na bieg, brak możliwości wyprzedzania, dopiero na świętojańskiej istniała taka możliwość. Gdyby było 4000 tys to sądzę że nie byłoby nagłych hamowań i wpadania na ludzi. Woda w kubeczkach to minus, lepszym rozwiązaniem była woda butelkowana wręczana kawałek za metą, a nie stanie kolejce. Jak zwykle dziewczyny od medali sprawdziły się znakomicie, sprawnie i szybko wydając pamiątkowe blaszki. Uważam że Bieg urodzinowy był lepiej skoordynowany. Mimo tych niuansów Piszę się na następne. POZDRAWIAM BIEGACZY.

Ciasno na początkowych metrach. Nie należę do super biegaczy, ale wkurzali mnie slalomiści (na początku wolno nie biegłem!), którzy wyprzedzali nie myśląć o tym co wyprzedzając - czasem nagle zwalniali powodując prawie upadek swój i mój.

Poza tym szczegółem było super! :)

Świetny bieg za symboliczne pieniądze!
Na minusy (małe): kolejki po napoje i w strefie mety, kolejki w depozycie.
Na jeden nieco większy minus to brak kontroli w strefach czasowych. Przez to było bardzo trudno wyprzedzać przez pierwsze 2 km.

Trasa NW służy jedynie promowaniu dyscypliny. Na następny rok proponuję ustawianie zawodników z pierwszych lini zgodnie z osiągniętymi czasami na poprzedniej impezie GPX lub liczenie pierwszej 10tki wg czasu brutto, pozostałych netto. Nie podoba mi się, że kobiety startują później. Brakuje w ten sposób bezpośredniej rywalizacji, a na tak krótkim dystansie jest to istotne. Co do biegu - wypuszczanie stref z opóźnieniem byłoby wskazane przy rosnącej frekwencji. Zwyczajnie po strzale na pierwszych km jest zbyt ciasno, szczególnie na ostrych zakrętach. A poza tym Mega Impreza.