Dla mnie super klimacik dzieki tym czapom i do tego superancki pomysl z medalem,bardzo trafny.Nie moge sie do niczego "przyczepic",cieply prysznic,bardzo bogaty posilek po biegu i stale miejsce w moim kalendarzu imprez ;).

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

Uroczyście, ślicznie i kolorowo.

6-ty raz biegłem i 6-ty super impreza. Do zobaczenia za rok.

Po prostu super imreza!!

Piękny medal (wśród znajomych robi furorę), przyjemna leśna trasa, meta na stadionie z całym zapleczem. Naprawdę dobrze się bawiłem i ciężko mi wskazać jakieś wady.

- brak -

Dobra organizacja,super atmosfera,super trasa,super miasto.Mały minusik za samą końcówkę i utrudniony dobieg do stadionu.Mimo wszystko DYCHA!!!

- brak -

- brak -

Super impreza i cel szczytny.Parę malutkich drobiazgów by się znalazło ale czy warto o tym mówić .SUPER!!!

- brak -

kąpiel ,pełen bufet,medalik czego chcieć więcej?

- brak -

- brak -

- brak -

- brak -

impreza super,tylko być i biegać,polecam

- brak -

Nigdzie w Polsce nie można spotkać tylu św. Mikołajów!! Troszke dłuuuuuga kolejka po posiłek regeneracyjny ale reszta OK.

Fajny bieg - wszystko dopięte. Szczegolne podziekowania dla Młodych Ludzi tzw. Wolontariuszy - to dzieki Wam wspaniale sie zrelaksowałem. Pełen wypas. Jedyny minusik to pomiar czasu - po co chipy jak mata tylko na mecie? Przy takiej liczbie startujących ostatni biegacze ze startu mają z 3 min czas odbiegajacy od oficjalnego pomiaru, chociaz w tym biegu nie jest to najwazniejsze...

w porównaniu z poprzednim rokiem - czapki mikołajowe mizernej jakości (!) szkoda też, że bieg nie wiódł przez zabytkowe miejsca Torunia - jak w innych znanych wielkich miastach, bo Toruń to przecież bogata historia... sam BIEG, obsługa i wszystkie inne wspaniałe (!) i tylko "gdzieniegdzie" za duży był tłok.

- brak -

wspaniała impreza, drobne niedociągniecia nie mają znaczenia!

Były pewne problemy z wodą (dokładniej ciepłą), ale poza tym wszystko w porządku. Chociaż może warto się zastanowić nad zmianą trasy, bo jak za rok na przykład będzie akurat deszcz czy śnieg, to uczestnicy będą biegli przez dobre 15 km po strasznym błocie. To się raczej mija z celem.

- brak -

Tylko w Toruniu można zobaczyć tylu biegających św. Mikołajów.

sam bieg bardzo fajny, zakończenie było gorsze niż rok wcześniej.

Brak umieszczenia na liście wyników. Powinienem być na pozycji 78 a widnieje jako brak danych.

- brak -

Mikołaje to przede wszystkim dobra atmosfera i wyjątkowy w skali kraju klimat. Super że udaje się to organizatorom utrzymać. Kilka rzeczy można by tu czy tam poprawić ale nie będę narzekał ;).
W mojej prywatnej klasyfikacji ta impreza jest w kategorii "wyluzowanych półmaratonów" - na czele.

Fajna formuła i oprawa biegu. Przeszło 1000 Mikołajów może robić wrażenie. Szkoda tylko, że puszczono ich w las gdzie prawie nikt ich nie mógł oglądać. Pomysł aby każdy z zawodników sam przygotowywał sobie herbatę czy tez kawę na stoisku samoobsługowym to niewypał. Szkoda kasy bo wiele z tego się marnowało szczególnie gdy przypadło zalać to ledwie ciepłą wodą.. Tylko bałagan powstał i przepychanie. Lepiej zorganizować termosy z gorącą herbatą. Niemniej warto przyjechać aby zostać jednym z 1000 Mikołajów ;)

- brak -

- brak -

Wyjątkowa atmosfera biegu,wszyscy w czapkach Mikołaja.Profesjonalne zabezpieczenie trasy,BRAWO wolontariusze.Minusy- wszyscy już napisali.Warto było do was przyjechać...Dzięki

Plusy:
* dobre oznakowanie prze wolontariuszy trasy,
* sprawne biuro zawodów,
* klimat
* zbiórka rzeczy dla dzieciaków,

- brak -

Super atmosfera, jednak pewne minusy były. Moja ocena dobre 6.

Impreza z fajnym klimatem.

- brak -

Przez ostanie lata dużo dobrego nasłuchałem się o półmaratonie Św.Mikołajów i postanowiłem że nie może mnie zabraknąć na takiej imprezie.I co ?? i jestem niestety trochę rozczarowany.Po pierwsze - brak atestu trasy i ten tłum który biegł jak popadło po trawnikach i klombach.A jak nie ma atestu to już orgowie nie zabezpieczają trasy taśmami, bo po co ?? Po drugie nr startowe - przy takiej opłacie startowej to już należało by pomyśleć o czyś takim jak nr startowy.Po trzecie - to wyniki, powtarzają się nazwiska /ja sam na szybko znalazłem 7 razy te same/, w niektórych pozycjach brak danych, ale jest nr startowy więc nie problem wpisać nazwisko.Po czwarte - szatnie i prysznice, za małe na tak dużo startujących/w szatni 4 prysznice/. Po piąte - wydawanie posiłku, namiot niestety zbyt mały żeby pomieścić tylu zawodników i kolejka stała aż daleko,daleko na powietrzu, a jest to grudzień i tylko dobrze,że nie padał deszcz lub śnieg.Po szóste - butelka wody dla każdego na mecie to podstawowy obowiązek organizatorów, a nie jakieś pojemniki z wodą,kolejki i bałagan przy tym punkcie z piciem.Po siódme - to zabezpieczenie trasy w urządzenia do jakiejkolwiek łączności lub jakieś osoby dorosłe które wiedzą jak się zachować w razie wypadku.Ósmy kilometr wszystko wyjaśnia.Tak być nie może.Po dziewiąte - biuro zawodów i wydawanie pakietów i chipów, pomieszczeni malutkie,tłok ścisk, brak przejrzystości.
Uważam że bieg powinien być rozgrywany w mieście Toruniu nawet jeżeli miały by być to dwie czy trzy pętle, a nie po lasach. Bieganie po mieście dla takiego biegu jest o wiele bardziej medialne.
Bieg ocenia się z wg tego jak jest przygotowany, a nie jakie są wrażenia artystyczne.
Fakt niezaprzeczalny - mizernie to wypadło w tym roku, choć też jest dużo pozytywów - frekwencja,med

- brak -

- brak -

- brak -

Niestety , orgowie mają w nosie zawodników - nie uwzględnili wyników przekazanych przez firmę Domtel - nadal nie ma mnie na liście wyników.