Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [30]  PRZYJAC. [148]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
MEL.
Pamiętnik internetowy
Życie na krawędzi... pięciolinii

Basia Muzyka
Urodzony: 1970-12-03
Miejsce zamieszkania: Warszawa
191 / 192


2008-09-28

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
nowa życiówka w Maratonie Warszawskim (czytano: 4030 razy)

 

Maraton Warszawski jest moją ostatnią szansą na życiówkę w tym sezonie – sezonie zasadniczo dedykowanemu biegom ultra, ale skoro na każdym dystansie coś sobie poprawiłam, to dlaczegóż by zaniechać tego królewskiego? Po Lipsku nie realizuję już żadnych wybiegań dłuższych niż 25 km. Teraz tylko praca nad szybkością i podtrzymaniem wcześniej wypracowanej kondycji. Kalkulatory prognozują dobrze.

Biegnę z grupą na 3:45 pod wodzą Michała i Janusza. Na początku z grupą, od półmetka w ogonie grupy, od 30-km trzymając grupę przed sobą w polu widzenia, ale za to w towarzystwie Eli (dziękuję!). Bez kryzysów, równym tempem (grupa 3:45 od półmetka nieco przyspieszyła), bez zatrzymywania się, bez przechodzenia nawet na sekundę do marszu, walcząc z wiatrem, przyspieszając na ostatnich trzech kilometrach, a na ostatnich 500m to już na totalnego maksa nabiegałam netto 3:43:53. Czuję się spełniona. I bardzo szczęśliwa.

A po maratonie spotkała mnie przykrość. W wątku dyskusyjnym na tym forum jeden z użytkowników pytał, gdzie można znaleźć zdjęcia z tego biegu.
Napisałam:
"Na forum biegajznami.pl jest cały wątek, w który ludzie wrzucają linki do swoich galerii. Zajrzyj: http://biegajznami.pl/forum/viewtopic.php?t=25055"

Po czym dostałam informację:
"Informujemy, że Twoja wypowiedz na forum dyskusyjnym zostala usunieta przez moderatorow.
POWOD: nidozwolona reklama konkurencyjnego portalu"
po czym mój wpis został skasowany.

Napisałam na forum drugi raz:
"Zajrzyj tutaj, gdzie ludzie powrzucali linki do swoich galerii."
i znów usunięcie, bez podania przyczyny.

a potem trzeci:
"Uprzejmie informuję, że ilekroć podaję miejsce, w którym można znaleźć masę fotek z MW2008, to Admin moją wypowiedź kasuje. W związku z tym sami musicie sobie poszukać. Życzę owocnych łowów. Gdy ktoś trafi na galerię Piotra Nowaka i chciałby swoje zdjęcie w większym rozmiarze, to niech pisze do mnie mejla z numerem fotki. Odeślę. Pewnie będę też miała foty mojego szwagra, bo brał udział w konkursie Fotomaratonu GP.

Obejrzałam tutejsze galerie z MW2008. Dużo znajomych twarzy. Ale mnie nie udało się załapać do obiektywu Michała. Szkoda. Zazwyczaj miałam fajne pamiątki, bo to udane zdjęcia były.

Tę fotkę zrobiła Mał-gosia. Dziękuję!"
z podobnym skutkiem.

Wszystko to zostało skasowane, podobnie zresztą jak link do oficjalnej strony organizatora tego wyścigu, który umieściłam jako uzupełnienie kalendarza. Takie działanie było dla mnie zaskoczeniem, przykrym zaskoczeniem. Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałam. Moje wpisy nie były niezgodne z obowiązującym regulaminem serwisu. Nie powinny zostać skasowane. Pisuję na różnych forach biegowych i wszędzie można podawać linki do różnych innych (konkurencyjnych) portali biegowych i żaden administrator nie tylko nie skasował żadnego z takich wpisów, ale nawet nigdy nie zwrócił mi uwagi, że niestosowne jest dodanie sobie w stopce linku do innego portalu. Jestem nie tylko zdziwiona. Jestem oburzona!

Od kiedy założyłam sobie tutaj konto zawsze czytałam słowa Admina i wierzyłam tym słowom, że jest to portal społecznościowy, który tworzą sami jego użytkownicy. I tak właśnie przez lata naiwnie działałam na korzyść całej naszej biegowej społeczności poprzez wpisywanie biegów wraz z wyczerpującymi informacjami do kalendarza imprez (dodałam ich 44), poprzez udział w dyskusjach na forum, przesłanie zdjęć z biegu do Galerii, poprzez wystawianie ocen w rankingu biegów wraz z komentarzem, poprzez wyłapywanie błędów technicznych i merytorycznych w serwisie, a także poprzez pisanie bloga. Nie będę już tego robić. Czuję się tu niechciana, dlatego ten wpis jest moim ostatnim, a swoją obecność tutaj przekształcam z pozycji aktywnej do biernej.

Proszę, nie przysyłajcie mi tu wiadomości, bo nie będę ich czytać, a jeśli kiedyś przeczytam, to i tak nie odpowiem. Gdybyście chcieli kontaktować się ze mną, szukajcie innej drogi.

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie mając nadzieję na osobiste spotkanie!

Basia Muzyka

fot. Mał-Gosia

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


piter82 (2008-10-13,18:54): Mel gartulacje super czas :-)
elpaya (2008-10-17,19:36): MEL. Nie rób tego, proszę... Twoje wpisy w blogu często są dla mnie natchnieniem na treningach ;)







 Ostatnio zalogowani
Rychu67
16:06
mieszek12a
16:00
piotrhierowski
15:54
wd70
15:42
Stonechip
15:29
biegacz54
15:26
tytus :)
15:05
FEMINA
15:00
andre 84
14:39
arco75
14:27
AleCzas
13:34
akaen
13:20
kostekmar
13:19
tomsudako
12:59
stanlej
12:50
Hoffi
12:38
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |