2018-03-05
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| 05.03.2018 Trening, Korekta i Zapisy (czytano: 210 razy)
WIELKI TRENING 2018 T45
Etap II Trening na Krakowski Półmaraton Marzanny!!!
05.03.2018
Z racji zorganizowania czasu w weekend z Wiązowskiej Piątki musiałem zrezygnować bo praca była 06-14, szkoda niewielka, wymieniłem ten jeden Bieg na ParkRUN ze spokojnym wybieganiem.
W Tym Tygodniu, no dzisiaj czuję się trochę lepiej, mniej obolały od połączenia Trening Biegowy i Praca danego dnia.
Dzisiaj obudziłem się na szczęście zwyczajowo przed 06:00 ale trzeba teraz cos zmienić, miałem dodać Gimnastykę z Treningu z czasu 10.07.2017-26.11.2017 ale na razie pozostałem przy poprzedniej kombinacji czyli wstaję 42x pompki i brzuszki i siłownie plenerowe z samego rana na Free60 ćwiczenia po 21x i na starej siłowni plenerowej ćwiczenia po 42x a od dziś po 08:00 Treningi.
Bieg 15 Minut+Szybkie Odcinki 21-42-21-42-21 i Powrotny Spokojny Bieg 08-12 Minut.
Każdego dnia oddzielnie 21 lub 42.
Park Przy Bażantarni z zamiana kierunku biegu co dwa dni.
No to wszystko. W Minionym Tygodniu Zapisałem się na Starty
Bieg Pamięci Grupy AK Kampinos 12.05.2018
Nocny Piotrkowski Półmaraton Wielu Kultur 22.06.2018
Wyszkowska Dycha 02.06.2018 która tym razem będzie Nocna!
Starty 12.05 i 02.06 to Cele dwóch sąsiadujących ze sobą Etapów Treningowych.
TRENING DZISIAJ
No i o 08:00 punktualnie wyruszyłem i robię rozbieganie 15 minut po ćwiczeniach rozciągania i ruchu jak zawsze, cos mi za kolanem układa się niewygodnie i zatrzymuje się poza przepuszczaniem samochodów zaraz za ulicą Pala Telekiego i cos se tam układam by nie bolało lub się przekręciło, ale to małe tam przeszkadzanie a w zasadzie żadne, no i dalej biegnę swoje, po pełnych 15 minutach szybkie odcinki, dwie pętle w Parku przy Bażantarni, kierunek odwrotny od ParkRUN i ok, 30s szybko 10s przerwy w biegu i tak do końca licząc wszystko, po drodze tylko mijania się ze trzy razy z paniami z psami co na początku zajmowały cała szerokość chodnika, później już nie, wszystko spoko, nawet jak dzisiaj pełno samochodów zaparkowanych pod kościołem to bez niebezpieczeństwa. Po wszystkim od razu wracam do domu, szybkie odcinki zajęły 14 minut, jutro dwukrotność ale trzeba Trening Wytrzymać i Zrobić. Tak do Piątku Włącznie a jak nic się nie stanie złego to Efekt zobaczymy na Mecie Maniackiej Dziesiątki i Półmaratonu Marzanny. No to do jutra, tempo na razie jakby rozbieganie było szybsze, ilość i czas wykonywania szybkich odcinków na pełnej pętli bez zmian 10 10 +1. temperatura -3,0 i -2,5 stopni. Wiatr odczułem zaraz po wyjściu z bloku. A i jak dzisiaj wykonałem 42x pompki i brzuszki to myśl się nasuwa by robić je codziennie w tej samej ilości do Soboty 17.03. czy Niedzieli 18.03 przed samym wyjściem bardzo wcześnie.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |
