Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [17]  PRZYJAC. [1515]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Jarek42
Pamiętnik internetowy
Biegnę więc jestem, jestem więc biegnę

Jarek Kosoń
Urodzony: 1962----
Miejsce zamieszkania: Kołczewo

Liczba wpisów - 291
2024-03-06
Wielki powrót (czytano: 232 razy)

Wielki powrót

24 grudnia 2021 roku rozpocząłem przedsięwzięcie biegowe pod nazwą Maraton do Pracy. Do pracy mam około 14 kilometrów i właśnie taki mniej więcej był dystans do przebiegnięcia. Mniej więcej, bo mniej to 12,7 km, a więcej 60 km. Tak to trwało prawie dwa lata, czyli do 11 listopada 2023 roku. W 603 biegach pokonałem dystans 8208 km, co daje średnią 13,6 km. Bardzo ...


2023-10-02
Bieg Wikinga Wolin. Cztery razy po dwa razy (czytano: 800 razy)

Bieg Wikinga Wolin. Cztery razy po dwa razy

To był ostatni start w tym roku. Przygotowania w ostatnim tygodniu, to przede wszystkim zmniejszenie biegowego kilometraża i kilka szybkich przebieżek. Do pracy tylko raz pobiegłem (2x13,2km), raz 2km i dwa razy 4x0,5km. Czemu 4x0,5km? Nie byłem w stanie szybko przebiec dwójki - czas 9:08 to wszystko na co mnie było stać. Przed poprze...


2023-09-05
IX Dziwnowska Liga Biegowa 2023. Kończę, chyba, że... (czytano: 858 razy)

IX Dziwnowska Liga Biegowa 2023. Kończę, chyba, że...

Udało mi się skompletować 6 różnych biegów Dziwnowskiej Ligi Biegowej. Był to warunek zaliczenia tego cyklu biegów. Pierwszy bieg na 5 kilometrów odpuściłem po wielu wahaniach. Był to bieg nocny i jeszcze rano miałem wystartować. Wahałem się, wahałem i przeważyło to, że na Mistrzostwach Świata w skokach narciarskich, których...


2023-08-23
XXV Bieg Cztery Mile Jarka. 25-ty raz, 25 miejsce (czytano: 1287 razy)

XXV Bieg Cztery Mile Jarka. 25-ty raz, 25 miejsce

25 edycji, 25 startów. Po raz kolejny udało mi się zachować długą startową passę. Miało tego biegu nie być, ale się odbył, więc bieg też tę passę zachował. Co prawda był krótszy dystans, ale nie ma co wybrzydzać.

Nie chce mi się za dużo pisać, więc w skrócie. Bardzo dużo biegam, o wiele za dużo, więc forma nie jest najlepsza....


2023-06-04
Domowy półmaraton (czytano: 842 razy)

Domowy półmaraton

28 maja 2023 roku to historyczny dzień w moim bieganiu. Po raz pierwszy w życiu startowałem w biegu, który prowadził przez miejscowość w której mieszkam.

Półmaraton Międzywodzie - Kołczewo - Wisełka - Kołczewo - Międzywodzie.

Dziwnie biega się po trasie, którą setki razy się biegało. Czy łatwiej? Nie sądzę. Było jednak jakoś inaczej.

Czas 1:42:21, ni...


2023-02-07
Mój pierwszy start? (czytano: 1101 razy)

Mój pierwszy start?

Niedawno odbył się tutaj konkurs na najlepszą relację z "pierwszego startu". Ponieważ nagroda - udział w Mistrzostwach Świata Weteranów, nie interesowała mnie, więc nie wziąłem w nim udziału. Dlaczego? Nastartowałem się już tyle, że mi wystarczą biegi, gdzie mogę dojechać rowerem. Jest ich tak dużo, że muszę z wielu rezygnować. Tym bardziej, że dalej bardzo ...


2023-02-05
5000 km w MdP, czyli średni poziom nienormalności (czytano: 771 razy)

5000 km w MdP, czyli średni poziom nienormalności

W Maratonie do Pracy pokonałem dzisiaj barierę 5 tysięcy kilometrów. Zajęło to mi 408 dni, czyli ponad 13 miesięcy (od 24.12.2022 do 5.02.2023). Byłoby szybciej, ale kryzys w hotelarstwie spowodował, że pracy miałem mniej. Trasa Kołczewo - Międzyzdroje i na odwrót, od 12,7 km do 60 km. Dokładnie 5006,4 km, 363 biegi, średnia na ...


2023-01-21
Piąta dekada 2003 - 2012. 73 dni biegania, 21872 km (czytano: 782 razy)

Piąta dekada 2003 - 2012. 73 dni biegania, 21872 km

Szóstą dekadę życia już podliczyłem. Kolej nastał na piątą dekadę. Trudno było, bo w bieganiu notowałem tylko czasy i międzyczasy. Dobrze, że międzyczasy szczegółowo, więc w większości treningów mogłem policzyć liczbę przebiegniętych kilometrów. W październiku 2003 roku przeniosłem się z jednego końca Kołczewa do drugiego i zm...


2023-01-20
Ciasto antybiegowe (czytano: 795 razy)

Ciasto antybiegowe

Pisałem tutaj o biegowym gulaszu, który dalej robię i jem ze smakiem. Napiszę teraz o moim cieście, które powinienem nazwać biegowym, ale tak nie nazwę. Ze względu na to, że jest za dobre, to ważę o wiele więcej niż chciałbym. Ilości które pochłonąłem są tak duże jak długi jest dystans, który pokonałem biegowo w tamtym roku, czyli 4885 kilometrów (średnia 13,...


2023-01-07
Nieoczekiwany Parkrun, czyli start na dziko (czytano: 3448 razy)

Nieoczekiwany Parkrun, czyli start na dziko

Zbieg wielu okoliczności spowodował, że pobiegłem w Parkrunie Świnoujście. Opiszę dokładniej jak ochłonę...

... Jakby ktoś powiedział, że 7 stycznia pobiegnę Parkrun Świnoujście uznałbym to za najgłupszy żart na świecie. Może 8 stycznia w Wolinie, ale nie dzień wcześniej. Ale życie potrafi zaskakiwać.

Jeszcze w piątek nic nie za...



ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA





 Ostatnio zalogowani
BemolMD
05:56
piotrhierowski
05:42
biegacz54
05:18
Admin
23:33
mariachi25
23:16
piotrpieklo
22:47
przemek300
22:37
mieszek12a
22:28
kos 88
22:04
chris_cros
21:50
wojtasbiegacz
21:40
Wojciech
21:33
GriszaW70
21:15
Amian
21:04
bielu72
21:01
Pawel63
20:53
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |