Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Skawina, 18 maja 2012, 11:30, 1594/188629Adam Mrowiec
Wywiad z Dyrektorem Biegu Skawińskiego, Adamem Morowcem

LINK 1: STRONA INTERNETOWA BIEGU
LINK 2: WYSTAW OCENĘ W RANKINGU
LINK 3: WYNIKI BIEGU - PDF
LINK 4: ARCHIWUM: SKAWINA



      

X Jubileuszowy Bieg Skawiński zakończył się wspaniałym zwycięstwem naszego olimpijczyka Henryka Szosta z rekordowym wynikiem 29:13. Drugi na mecie zameldował się Jakub Burghardt (30:16), a trzeci Artur Kern (30.17)

Wśród kobiet najlepszą okazała się Liliana Fiskovicz z Mołdawii (33:37), przed Agnieszką Gortel (35:05) i Ewą Kucharską (35:39)

119
239
332
485
560
632
1044
2006
2007
2008
2009
2010
2011
2012
 
+101%
+39%
+46%
+15%
+13%
+65%
Historia frekwencji OPEN

Pomimo deszczowej pogody bieg ukończyła rekordowa ilość zawodników – 1044. W dopołudniowych biegach uczestniczyło około 400 młodych biegaczy od przedszkolaka do gimnazjalisty. Dostarczyły bardzo dużo emocji samym startującym a zwłaszcza opiekunom i rodzicom.

W ramach IV Mistrzostw Polski Energetyków bieg kończyło 64 pracowników branży energetycznej a najlepszymi okazali się Mariusz Weronowicz z Kozienic i drużyna Turbocare Poland. W ramach X Biegu Skawińskiego przeprowadzono I Otwarty Bieg na Rolkach, zwycięzcą okazał się Michał Ignaszak z Radziejowic, pomimo bardzo niesprzyjających warunków, mocno padający deszcz, uzyskał na 9 km trasie niezły rezultat 17min.51sek.

Ten jubileuszowy bieg okazał się wyjątkowy, ponieważ organizatorom udało się zorganizować super nagrodę główną w postaci samochodu osobowego KIA Picanto. Zwycięzcą "Konkursu Kia Picanto" został Maciej Kania z Bogatyni, który w biegu zajął 637 miejsce.

Oczekując na dekorację zawodnicy mogli wziąć udział w aukcji charytatywnej na rzecz 6-letniej nieuleczalnie chorej Zosi, licytując zebrane przez organizatorów przedmioty i artykuły.

W naszym imieniu z dyrektorem Biegu Skawińskiego, Panem Adamem Mrowcem, rozmawiała Gabriela Kucharska.

G.K. - Kto i kiedy wpadł na pomysł zorganizawania biegu w Skawinie? Jak w ogóle do tego doszło?

A.M. - Jako młody człowiek trenowałem lekką atletykę (biegi średnie). Kiedy zakończyłem karierę sportową, przez jakiś czas nic nie robiłem (w sensie - nie uprawiałem żadnego sportu), a po kilku latach ta bezczynność sportowa zaczęła mi doskwierać.

Wtedy zacząłem biegać – kilkanaście lat temu. To nie był najlepszy czas do biegania w małych miejscowościach, bo na treningach łatwiej było spotkać miejscowych pijaczków niż chociaż jednego biegacza. Ale biegałem.

Potem w to bieganie, głównie przełajów, wciągnąłem uczniów z mojej szkoły, a nastepnie – 10 lat temu - zrodził się pomysł zorganizowanie biegu dla biegaczy dorosłych.

G.K. - I udało się?

A.M. - Udało :) Z pomocą uczniów i nauczycieli z Gimnazjum nr 1 w Skawinie – po prostu się udało. Od początku wiedzieliśmy, że tej imprezy nie da się zorganizować z bazą w naszej szkole, bo szkoła – choć wspaniała, i ma wspaniałą bazę, to jednak położona jest tak, że wokół nie da się biegać. Dorośli mogą oczywiście biegać gdziekolwiek, ale od początku naszemu biegowi przyświecała idea „biegu rodzinnego” – od przedszkolaka – do emeryta :) A dzieci po asfalcie biegać nie powinny.

G.K. - Ja tę imprezę zawsze kojarzę z Parkiem w Skawinie, a pierwszy raz biegłam tu w 2008 roku.

A.M. - Taka decyzja została podjęta. Skawina ma piękny Park, i można w nim sympatycznie, i rodzinnie spędzić dzień. Tu biegały dzieci od przedszkola do gimnazjum, i pierwotnie tu też biegali biegacze biegu głównego – 7 pętelek po parku, ale i tych biegaczy było około setki, więc przepustowość trasy (wtedy jeszcze była) na tym nie cierpiała.

Potem trasa biegu głównego z parku wyszła do miasta i na drogę do Radziszowa i jest od lat niezmienna.

G.K. - Bieg się rozrastał, w zeszłym roku startowało w nim przeszło sześciuset biegaczy, w tym roku tysiąc. Kto teraz zajmuje się organizacją biegu?

A.M. - Organizacją biegu w dalszym ciągu zajmuję się Uczniowski Klub Sportowy "Jedynka". To są wciąż uczniowie i nauczyciele z naszej szkoły, czasem rodzice uczniów. Pomagają nam też nasi absolwenci, którzy do tego biegu (a bardziej może do pomocy przy jego organizacji) mają sentyment.

G.K. - Klub Uczniowski, nauczyciele, rodzice. Żadnych "ludzi z zewnątrz"?

A.M. - Nie, jesteśmy wspomagani przez Gminę Skawina, CKiS w Skawinie, sponsorów, którzy – jak to sponsorzy – jedni przybywają, drudzy rezygnują, kilku jest od wielu lat tzw. "żelaznych” na których można zawsze liczyć. Właściwie tylko producent wody „Dar Natury” jest z nami od samego początku. Dostarczają nam wodę w dowolnych ilościach i nic nie zapowiada końca naszej współpracy.

G.K. - Idźmy dalej.

A.M. - Bieg się rozwijał, zbliżała się dziesiąta edycja tego biegu. To taki moment, kiedy organizatorzy na ogół zaczynają odczuwać chęć przygotowania na jubileusz czegoś szczególnego.

G.K. - Co to miało być w Waszym wypadku?

A.M. - Po drugie – i od tego zacznę – akcja charytatywna na rzecz Zosi Nowak.

G.K. - Kim jest Zosia?

A.M. - Zosia jest dzieckiem mieszkającym w Skawinie – jednym w wielu potrzebujących pomocy. Cierpi na rzadką chorobę genetyczną, delecja 18 chromosomu – mając siedem lat nadal nie potrafi samodzielnie siedzieć, chodzić, jeść ani mówić. Ma dużą wadę wzroku. Dla Zosi jedyną szansą prawidłowego rozwoju jest intensywna i regularna rehabilitacja, której koszty przekraczają możliwości finansowe rodziców Zosi.

G.K. - Wasza pomoc polegała na...?

A.M. - We współpracy z PCK uruchomiliśmy subkonto dla Zosi, na które można było wpłacać pieniądze, w czasie biegu liczni wolontariusze zbierali pieniądze do puszek, po biegu została przeprowadzona licytacja, z której dochód został przekazany Zosi właśnie.

Licytowane były, między innymi: tort (biegacze wylicytowali go za 290 złotych, mam nadzieję, że smakował), Heniu Szost wylicytował obraz, licytowaliśmy przedmioty związane z karierą sportową naszej olimpijki, a obecnie posłanki, Pani Jagny Marczułajtis, a przekazane nam przez nią samą, były też drobniejsze rzeczy.

Był też reportaż o Zosi i samym biegu w TVP Kraków. Generalnie udało nam się uzbierać dla Zosi pieniądze, które na pewno jej pomogą.

G.K. - OK. To po drugie. A po pierwsze?

A.M. - Po pierwsze udało nam się po dwóch latach zabiegów pozyskać do współpracy dealera samochodów KIA – firmę RM Filipowicz, która zasponsorowała na rzecz biegu samochód Kia Picanto.

G.K. - I doszliśmy do samochodu. Mówiąc kolokwialnie "popłynęliście" na nim. Część biegaczy nie zostawiło na Was suchej nitki. Co nie wyszło, co się stało, skąd całe zamieszanie?

A.M. - No, nie wyszło, tak do końca. O tym, że będziemy mieć ten samochód na pewno wiedzieliśmy tuż przed Nowym Rokiem. I oczywiście cieszyliśmy się bardzo, bo uważaliśmy, że to piękne zwieńczenie dziesięciu edycji biegu.

W stanie tej radości trwaliśmy do lutego, kiedy to dowiedzieliśmy się, że zgodnie z zapisem ustawy antyhazardowej samochodu nie można tak po prostu rozlosować wśród biegaczy. Bardzo szczegółowo regulują to rozmaite przepisy, trzeba mieć odpowiednie zezwolenia, ponieść spore koszty, by móc samochód uczynić nagrodą główną w losowaniu.

G.K. - I odpuściliście starania o te zezwolenia?

A.M. - Nie, nie odpuściliśmy. Ale po gruntownym zapoznaniu się ze szczegółami, normalnie nie było nas na nie stać, logistycznie i finansowo. Proszę pamiętać, że organizatorem biegu jest klub uczniowski. Mamy co prawda osobowość prawną, ale zgodnie ze statutem nie prowadzimy działalności gospodarczej, zarobkowej, nie mamy konta bankowego, na którym spokojnie spałyby sobie tysiące złotych czekające na zagospodarowanie.

G.K. - Więc?

A.M. - Wyjścia były trzy:

Albo – odpuścić sobie ten samochód. Ale szkoda nam było i samochodu i dwuletnich starań o niego. Albo – losować – i mieć nadzieję, że nie pojawi się u nas prokurator. Albo też – wyłonić zwycięzcę w drodze konkursu, w którym w ŻADNYM etapie nie pojawi się element losowości. Ostatecznie zdecydowaliśmy sie na tę trzecią opcję.

G.K. - To była dobra decyzja?

A.M. - Ostatecznie – nie wiem. Wiem, że na tamtym etapie wierzyłem, że tak. Liczyłem na to, że biegacze to nie hazardziści i zrozumieją. Przecież samochód jest tylko dodatkiem do biegu i wygrać może tylko jeden. Nie sądziłem, że kwestia tego do kogo i w jaki sposób trafi, przesłoni to, co w tym biegu było najważniejsze – ideę sportu i zdrowej rywalizacji.

G.K. - Dlaczego decyzja pojawiła się tak późno?

A.M. - Do ostatnich chwil powstający regulamin konkursu konsultowaliśmy z prawnikami, nie chcieliśmy przekroczyć prawa i nie chcieliśmy puścić w świat "bubla", który byłby zmieniany z dnia na dzień. Naszym celem był regulamin dający szansę "prawie" wszystkim uczestnikom.

G.K. - Informacja o zmianie zasad dotyczących wyłonienia szczęśliwego posiadacza samochodu pojawiła się na facebooku. Czemu tam? Czy biegacze nie zasługiwali na to, by powiadomić ich o tym komunikatem na stronie głównej biegu, czy informacją na naszych łamach?

A.M. - Oczywiście, że się pojawiła na stronie biegu, wcześniej słowo "losowanie" zostało zastąpione słowem "wyłonienie" zwycięzcy, a precyzyjny regulamin konkursu 5 dni przed biegiem. Teraz wiem, że chyba trochę za późno. Syn zasugerował mi, że facebook to najszybszy środek przekazu informacji. Posłuchałem go i rzeczywiście dotarła ona do odbiorców, niestety od razu obrastając w złe emocje i podejrzenia. Jeden negatywny wpis lawinowo wywoływał następne.

G.K. - Wielu biegaczy poczuło się oszukanych i zmanipulowanych...

A.M. - Nie było to absolutnie naszą intencją. Biegacze, którzy poprosili o zwrot opłaty startowej z powodu "zamieszania samochodowego", zwrot opłaty otrzymali (około 8 osób). Ale byli też uczestnicy, którzy dopisali się na dzień, dwa dni przed biegiem i w dniu biegu, dlatego przekroczyliśmy limit (bieg ukończyły 1044 osoby)

G.K. - Czy to wystarczy, żeby odbudować nadszarpnięte zaufanie do organizatora biegu?

A.M. - Nie wiem. Jeszcze raz bardzo serdecznie i gorąco wszystkich uczestników naszego biegu przepraszam za zaistniałą sytuację. Wiem, że teraz jesteśmy mądrzejsi o to przykre doświadczenie i na przyszłość będziemy o wiele bardziej uważać. A biegaczy, których uważam za elitę sportu naprawdę szanuję. Sam biegam, uczestniczyłem w wielu imprezach biegowych.

G.K. - Na przyszłość... Czyli kolejne edycje biegu będą?

A.M. - Żona powiedziała mi, że pozwoli mi jeszcze tylko na przyszłoroczną edycję a potem koniec (śmiech)

G.K. - E, może będzie ich więcej...

A.M. - Może. Na razie muszą opaść emocje – złe emocje - związane z tym biegiem, i po ostatecznym jego rozliczeniu, zapłaceniu wszystkich rachunków, podsumowaniu a potem odpoczynku, musi nam się znowu chcieć.

Znów chcemy uwierzyć w to, że biegacze głosują nogami, a nie wpisami na facebooku i forach internetowych.

G.K. - W tym roku "głosowali" dobrze?

A.M. - Nogami – tak:) W rankingu – nie. Wielu biegaczy oceniało sam bieg i organizację bez większych zastrzeżeń i punktowali pozytywnie ale wielu oceniło bieg źle i to przez pryzmat zdarzenia z samochodem.

Chciałem tylko dodać iż posiadaczem samochodu stał się mieszkaniec Bogatyni, który w biegu zajął 639 miejsce, co pokazuje, iż obawy i dywagacje nt. "sprawiedliwości biegu" były po prostu bezzasadne.

G.K. - Może wzajemnie trzeba sobie dać szansę? Bieg Skawiński w swojej 11 edycji – biegaczom na głosowanie nogami i w rankingu. Biegacze – biegowi na kolejną dobrą edycję. Może już bez samochodu.

A.M. - O, na pewno bez samochodu!

G.K. - Do zobaczenia za rok, zatem.

A.M. - Do zobaczenia.

A.M. - Jeszcze raz dziękuję wszystkim tym, którzy nie stracili do nas zaufania, przyjechali na bieg a tym, którzy poczuli się zawiedzeni czy nawet "oszukani" składam po prostu zwykłe polskie przepraszam.

WIADOMOSCI POWIAZANE
 
  2012-02-03 - Skawina: Pobiegniemy - Pomożemy...
  2011-12-28 - Skawina zaprasza po raz X !!!...


INFORMACJA POSIADA MULTI-FORUM
POROZMAWIAJ
Biegi / Biegi - 10 km

XIX Bieg Skawiński - Skawina k.Krakowa, 8.5.2022

1
2022-01-18
Biegi / Biegi - 10 km

2021 - XVIII Bieg Skawiński

1
2021-04-23
Biegi / Biegi - 10 km

2020 - XVIII Bieg Skawiński

4
2020-08-11
Biegi / Biegi - 10 km

2019 - XVII Bieg Skawiński

1
2018-08-07
Biegi / Biegi - 10 km

2018 - XVI Bieg Skawiński

4
2018-04-12
Biegi / Biegi - 10 km

2017 - XV Bieg Skawiński

8
2017-05-08
Biegi / Biegi - 10 km

2016 - XIV Bieg Skawiński

9
2016-05-04
Biegi / Biegi - 10 km

2015 - XIII Bieg Skawiński

19
2015-05-18
Biegi / Biegi - 10 km

2014 - XII Bieg Skawiński

16
2014-05-17
Biegi / Biegi - 10 km

2013 - XI Bieg Skawiński

35
2013-05-13



















 Ostatnio zalogowani
henrykchudy
12:07
szyper
12:04
KKFM
12:03
cinekmal
11:31
maratonczyk
11:29
stanlej
11:21
Szymonidius
11:20
mieszek12a
11:12
mateusz
10:55
Rajmund
10:46
Isle del Force
10:41
andrzej043
10:37
Citos
10:34
BOP55
10:33
batoni
10:22
Gapiński Łukasz
10:19
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |