Rok 2011 dobiega końca. Większość imprez biegowych już się odbyła. Teraz każdy raczej myśli już tylko o udziale w biegu sylwestrowym na swoim terenie. O roku 2012 będzie czas pomyśleć po 1 stycznia. No, może nie do końca...
Nieco ponad 3 miesiące pozostało do 5. Półmaratonu Ślężańskiego, który odbędzie się 24 marca 2012. Ponad 900 osób zgłosiło się już do udziału w tej imprezie. Według prognoz to połowa ze spodziewanej ilości zawodników.
W przedostatnią sobotę marca do Sobótki, niewielkiego miasteczka w powiecie wrocławskim mają przyjechać biegacze z osobami towarzyszącymi. W sumie ponad 20% liczby mieszkańców tej pięknej miejscowości...
Sobótka zawsze przyciągała biegaczy z całego kraju i i państw ościennych. Sobótczańska Piętnastka czy Maraton Ślężan, w ramach którego odbywały się kiedyś Mistrzostwa Polski w maratonie, a raz nawet Mistrzostwa Europy Weteranów, Górski Bieg Ślężan, Bieg na Ślężę, w końcu także Półmaraton Ślężański - to imprezy, na które zawodnicy byli gotowi zawsze przyjechać nawet z bardzo daleka. Do historii przejdzie humorystyczne zdarzenie, gdy jeden z uczestników Maratonu Ślężańskiego, który do Sobótki przyjechał pociągiem i autobusem, poprosił o wcześniejsze wręczenie nagrody za zwycięstwo w kategorii M50, bo musiał zdążyć na autobus do Wrocławia, który powinien dowieźć go do Dworca PKP tak, aby zdążył jeszcze na pociąg, dzięki któremu będzie mógł na drugi dzień wystartować w Półmaratonie Warszawskim...
618
742
966
1200
2953
2008
2009
2010
2011
2012
+20%
+30%
+24%
+146%
Historia frekwencji OPEN
046
073
086
137
284
2008
2009
2010
2011
2012
+59%
+18%
+59%
+107%
Historia frekwencji KOBIETY
Z tych wszystkich zawodów to Półmaraton Ślężański stał się obecnie najbardziej masową imprezą, na którą wielu uczestników byłoby się gotowych zapisać już na drugi dzień po ukończeniu poprzedniej edycji.
Ponad tysiąc uczestników to nie przelewki, ale i tak większość przyjeżdża w dniu zawodów i to bynajmniej nie na kilka godzin przed startem, aby uniknąć kolejek przy odbiorze numerów. Tych kolejek po prostu u nas nie ma :-)
Nie zawsze też zawodnik dostaje koszulkę, w której bez obawy o stan swojej skóry we wrażliwych dla biegacza miejscach i bez obawy przegrzania można przebiec ten niełatwy przecież bieg. Wielu biegaczy lubi zachowywać swój numer startowy na pamiątkę. Tym chętniej się to robi, gdy na numerze jest ich imię i nazwisko, a wystarczy zgłosić się do Półmaratonu Ślężańskiego przed 1 marca 2012 roku, aby mieć to jak w banku!
Niejednokrotnie medal za ukończenie biegu lub nawet za zwycięstwo w imprezach rangi mistrzowskiej to kawałek blachy produkowany milionami już chyba nawet nie w Chinach - nawet ten kraj staje się zbyt drogi dla producentów masowego badziewia. W Półmaratonie Ślężańskim medal za ukończenie zostanie odlany specjalnie na tą okazję w doskonałej, polskiej odlewni i będzie stanowił rzeczywistą i unikalną pamiątkę, która nie zardzewieje w kieszeni uczestnika w drodze z zawodów do domu.
Nie często na innych biegach można zobaczyć na niebie to co w Sobótce. Od początku biegaczom na starcie i trasie towarzyszy helikopter. Jest to nowoczesny Eurocopter EC-120 pilotowany przez właściciela Tadeusza Kwiędacza i prezesa Aeroklubu Dolnośląskiego Zbigniewa Bałowskiego - jednego z najlepszych pilotów śmigłowcowych w Polsce. Dzięki takiej załodze helikopter lata nisko nad zawodnikami i bardzo widowiskowo. Warto to zobaczyć!
Jednym z koszmarów uczestników, szczególnie tych z bardziej odległych miejsc jest oczekiwanie na wyniki. Ci z czołówki z reguły szybko dowiadują się w jakim czasie dobiegli, i które miejsce zajęli, ale zawodnik który na metę przybiegł na 843 miejscu nie zawsze ma taki luksus. Radą na to jest posiadanie telefonu komórkowego i podanie tego numeru podczas wypełniania formularza zgłoszenia. Jeśli ktoś sam nie ma telefonu komórkowego, to może użyć numeru zaprzyjaźnionej osoby, na przykład... ehm teściowej! Na podany numer zostanie wysłany SMS z uzyskanym wynikiem.
Kibice mogą też śledzić bieg swoich faworytów on-line w Internecie na stronie www.datasport.pl. Na każdym piątym kilometrze znajduję się punkt kontrolny, który na bieżąco rejestruje - odbierając sygnał z miniaturowego chipa umieszczonego w numerze startowym - przebiegnięcie zawodnika i natychmiast wysyła informację do internetu. Jest to najnowocześniejszy w tej chwili system pomiaru czasu. W tym roku nasz półmaraton był druga imprezą w Polsce gdzie go zastosowano. Dotychczas chipy w numerach startowych były duże i ciężkie.
"Zjadłbym coś, ale jak widzę taką kolejkę to tracę apetyt" - słyszy się nieraz po biegu. W Sobótce dostaniesz smaczny posiłek, który skutecznie uzupełni Twoje rezerwy węglowodanowe bez wyczekiwania w kolejce. Jak to możliwe i co to będzie za posiłek? Zgłoś się i wystartuj to zobaczysz.
Masz małe dzieci i nie możesz znaleźć dla nich opieki? Nie martw się. Zapewniamy profesjonalną opiekę nad dziećmi uczestników. Biegające małżeństwa zapraszamy więc z dziećmi.
Także klasyfikacja w kategoriach wiekowych wykracza poza ogólnie przyjęte standardy. W Półmaratonie Ślężańskim klasyfikacje są prowadzone co 5 lat, a nie jak normalnie co 10, i to aż do kategorii K70 i M80. Co więcej, nagrody w kategoriach wiekowych są pieniężne.
Dawno nie słuchałeś orkiestry wojskowej? Przyjedź do nas! W tym roku po raz pierwszy podczas Półmaratonu odbędą się Mistrzostwa Wojska Polskiego w tej konkurencji. Klasyfikacje Półmaratonu, Mistrzostw Wojska Polskiego, Wrocławskiego Klubu Biegacza Piast, Gminy Sobótka - dekoracja zwycięzców trochę potrwa. Czy warto czekać do końca? Jak najbardziej. Po wszystkich dekoracjach najszybszych biegaczy przyjdzie pora na tych najliczniejszych spośród uczestników, tych którzy po prostu przebiegli trasę naszego półmaratonu i sam ten fakt stanowi dla nich powód do dumy.
Wśród wszystkich uczestników odbędzie się losowanie nagród i nie będą to bynajmniej gadżety reklamowe. Ilość nagród nie jest bardzo duża ale zawsze są to wyłącznie wartościowe przedmioty. Co roku o atrakcyjne nagrody do losowania stara się Wojciech Małaczek, właściciel firmy BONART - sponsora tytularnego biegu.
Magia biegu zachęca do osobistego startu wielu niepospolitych ludzi. Dla przykładu swój pierwszy start w półmaratonie zapowiedział Burmistrz Sobótki, Stanisław Dobrowolski. Pobiegnie też starosta powiatu wrocławskiego - Andrzej Szawan i świdnickiego - Zygmunt Worsa. Nasz zaproszenie przyjął także Prezydent Poznania, Lech Grobelny.
Wkrótce Boże Narodzenie, potem Sylwester i Nowy Rok. Warto jednak się zmobilizować i do 31 grudnia zgłosić się uiszczając najniższą z możliwych w tegorocznym Półmaratonie opłat w wysokości 50 złotych.
Stary (w sensie stażu) wyjadacz imprez biegowych powie, że w sumie nic nadzwyczajnego. Poziom organizacyjny imprez biegowych w Polsce został wywindowany wysoko i w tej dziedzinie wyróżniamy się pozytywnie w Europie. Jest jeszcze coś. Nieformalne koło, a może już klub miłośników Półmaratonu Ślężańskiego spotyka się regularnie na treningach odbywanych na trasie Półmaratonu. Organizator udostępnia swój obiekt jako szatnię, zapewnia tradycyjną herbatkę miętową po biegu, oraz możliwość skorzystania z sauny (dla kobiet bezpłatnie). W tym roku odbyły się już dwa takie treningi. Jeśli ktoś chce się przyłączyć, to niech śledzi forum dyskusyjne na www.maratonypolskie.pl lub www.polmaratonslezanski.pl
