Autor: Jarystar, 2020-11-06, 20:19 napisał/-a:
Nie widzę żadnych szans na to, żeby za 3 tygodnie (29 listopada) zdjęli ten zakaz. Nawet jeśli liczba dziennych zakażeń zacznie w najbliższych dniach spadać, to i tak będą "dmuchać na zimne" i zwlekać z decyzję o odmrożeniu wydarzeń sportowych.
Tak więc biegi wrócą najwcześniej na wiosnę, i to najpierw te najmniejsze (do 150 os).
Wielkie imprezy, jak np kilkutysięczne maratony, mogą czekać nawet do 2022r. :(

Autor: J@rek, 2020-11-07, 23:02 napisał/-a:
No i lipa, zostaje tylko bieganie w lesie, puki jeszcze lasów nie zamknęli.

Autor: Kamus, 2020-11-08, 09:48 napisał/-a:
Jednak gdyby "upierdliwy" stróż porządku podczas dobiegu do lasu, miał do was pretensje - jest wytłumaczenie- mam depresję i myśli samobójcze- muszę biegać! ...odpuści. Wiem to od znajomego Policjanta.

No to biegajmy :)

Pozdrawiam

Autor: kajka234, 2020-11-09, 10:50 napisał/-a:
Głupota, zamiast pozwolić ludziom trochę wzmacniać organizm to oni zamykają nas jeszcze szczelniej. Pod taką szczelną "pokrywką" jeszcze bardziej można się pochorować, choćby nawet na depresję, bo ileż można wytrzymać bez wychodzenia z domu na spacer czy pobiegać

Autor: Ryszard N., 2020-11-09, 13:04 napisał/-a:
Ale generalnie biegać w terenie można? Bo ja nie czytam tych komunikatów. Zastanawiam się też jak rozpoznać biegacza biegającego rekreacyjnie od biegacza uczestniczącego w biegu wirtualnym.

Autor: Jarystar, 2020-11-09, 16:38 napisał/-a:
Zabroniono organizacji zawodów biegowych i rowerowych na otwartej przestrzeni, a równocześnie nadal wolno organizować amatorskie rozgrywki w sportach halowych jak koszykówka, futsal czy siatkówka. Można uprawiać sporty w zamkniętych pomieszczeniach jak ciasne salki w których sapiący panowie z brzuszkami kopią lub odbijają sobie piłeczkę przy zamkniętym obiegu powietrza. Można uprawiać sporty kontaktowe, w których zawodnicy mają niemal ciągły kontakt fizyczny jak koszykówka czy futbol. Ale zorganizować biegu na otwartym powietrzu już nie można.
Gdzie tu logika?

Autor: Kamus, 2020-11-13, 08:07 napisał/-a:
Wydaje się,że cierpliwości musi nam starczyć jeszcze na 3 lata. Potem, trzeba tak "powiedzieć" krzyżykiem, jak Panie na ulicach.Daleki jestem od "politykowania", ale to co widzimy i słyszymy to porównuję z moim organistą...córka mnie pyta tatusiu dlaczego ten pan fałszuje? - córeczko bo on nie umie śpiewać, ale lubi !!!

Autor: Mor-Da, 2020-11-13, 09:32 napisał/-a:
Panie Kazimierzu... pięknie Pan to ująłeś...

Autor: paulaner01, 2020-11-23, 18:37 napisał/-a:
Michał, a jak to wygląda wg Ciebie po 29.11? Zapisy nie są jednoznaczne...

Autor: Admin, 2020-11-24, 08:41 napisał/-a:
Nie wiem, nie widziałem dokumentów żadnych aktualnych. Przewinął mi się przed oczami tylko projekt kilka dni temu, a w nim było że aktywność sportowa na zewnątrz... tylko w maseczkach. Dlatego wolę nic nie myśleć na razie - o tyle mi z tym łatwiej, że skończyłem sezon i mam spację