Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Rybnik, 03 grudnia 2018, 14:46, 1624/160463Marek Pietras
Wietrzna ale rekordowa Barbórka w Rybniku

LINK 1: STRONA INTERNETOWA BIEGU
LINK 2: FANPAGE BIEGU NA FB
LINK 3: STRONA INTERNETOWA ORGANIZATORA
LINK 4: WYSTAW OCENĘ W RANKINGU
LINK 5: WYNIKI BIEGU - PDF
LINK 6: GALERIA ZDJĘĆ - ORGANIZATOR
LINK 7: ARCHIWUM: RYBNIK



      

Już po raz 14. sportowy Rybnik włączył się w obchody bardzo ważnego dla całego regionu święta, czyli popularnej Barbórki. 2 grudnia, punktualnie o godz. 12 – 858 biegaczy wystartowało na 10 kilometrową pętlę. Ostatecznie bieg ukończyło 855 zawodników, co jest rekordem w historii rybnickiego Biegu Barbórkowego. Do tej pory najwięcej uczestników wpadło na metę tych zawodów w roku 2016, licznik zatrzymał się wtedy na liczbie 798, w ubiegłym roku było to 747.

Faworytem tegorocznego biegu był Dawid Malina, który wygrywał te zawody podczas trzech ostatnich edycji. Dość niespodziewanie rybniczanin w tym roku musiał zadowolić się 2. miejscem. Przed nim na mecie zameldował się Mateusz Mrówka z Radlina, który na pokonanie 10-kilometrowej trasy potrzebował 31 minut i 33 sekund. Wśród kobiet najlepsza okazała się Ewa Kucharska z Pszczyny (38:59)

Warto zaznaczyć, że wzięła ona udział we wszystkich 14 edycjach imprezy.

247
363
400
370
592
718
798
747
855
2010
2011
2012
2013
2014
2015
2016
2017
2018
 
+47%
+10%
-7%
+60%
+21%
+11%
-6%
+14%
Historia frekwencji OPEN

Bieg Barbórkowy był także ostatnim akcentem II Biegowego Grand Prix Rybnika. Ostatecznie cykl wygrał Marcin Ciepłak wśród mężczyzn i Joanna Griman wśród kobiet, a sklasyfikowanych zostało 103 biegaczy.

Tegorocznej edycji biegu towarzyszył dość mocny wiatr, co z jednej strony mogło przeszkadzać biegaczom, z drugiej zaś spowodowało, że wskaźniki zanieczyszczenia powietrza były praktycznie w normie, co w walczącym ze smogiem Rybniku nie było bez znaczenia.

PO BIEGU POWIEDZIELI

Mateusz Mrówka (1. miejsce open, 1. miejsce wśród górników): Dawid Malina trzy razy z rzędu wygrał ten bieg, dlatego nie czułem się dzisiaj faworytem. Ostatnio dużo jednak trenuję i to przełożyło się na wynik. Walczyłem do samego końca, nie pobiłem życiówki, ale nie pozwoliły na to warunki atmosferyczne. Trasa, w porównaniu do ubiegłorocznej była troszkę zmieniona i w mojej opinii była trudniejsza. Jestem bardzo szczęśliwy."

Ewa Kucharska (1. miejsce open wśród kobiet) - "Biegło mi się ciężko, bo jestem po okresie roztrenowania. Był to mój pierwszy akcent nowego sezonu i jak widać po miejscu, udany. Gdyby nie wiatr, pogoda do biegania byłaby idealna. Nie było jednak jakoś tragicznie. Oczywiście, jak to w Rybniku, trasa była bardzo wymagająca: góra – dół, góra – dół (śmiech). Osobiście bardzo lubię jednak ten bieg, dlatego zaliczyłam wszystkie edycje tej imprezy. "

Dawid Malina (2. miejsce open, 1. miejsce wśród rybniczan) - "Czułem się dzisiaj na trasie fatalnie. Biorąc pod uwagę cztery ostatnie lata, to osiągnąłem najgorszy wynik. Zawsze biegałem w okolicy 31 minut, co dawało zwycięstwo. Cieszę się jedynie z tego, że ktoś z naszego regionu zaczął bardzo szybko biegać i jest się z kim pościgać. Mam nadzieję, że na wiosnę, do której się przygotowuję, z formą będzie dużo lepiej. Dziś nie pomagała także pogoda, nie dość, że na trasie są podbiegi to jeszcze mocno wiało w twarz. Natomiast wszystkim wiało tak samo."

Paweł Kaszyca, rybniczanin, dyrektor ZS nr 3 (27. miejsce open) - "Trasa była bardzo fajna, trochę wiało, ale tak to już jest, czasem z wiatrem czasem pod wiatr. Uważam, że impreza udała się w 100 proc., każdemu polecam start w tym biegu, tym bardziej, że od trzech lat pomagamy przy jego organizacji (śmiech). Bardzo się cieszę ze współpracy z MOSiR-em, cały czas się docieramy, myślę jednak że z roku na rok jest lepiej, co widać chociażby po frekwencji i opiniach jakie można usłyszeć na temat tej imprezy. Jestem przekonany, że za rok ponownie tutaj się spotkamy i już dziś wszystkich zapraszam na jubileuszowy Bieg Barbórkowy."

Leszek Iwańca, rybniczanin (24. miejsce open, 7. miejsce wśród rybniczan) - "W kilku miejscach trasy dość mocno wiało, szczególnie było to dokuczliwe podczas podbiegu. Ogólnie biegło się bardzo fajnie, nie można narzekać na pogodę. Dla mnie to był trzeci występ w Barbórkowym i trzeci raz pobiłem swój rekord, więc jestem zadowolony i na rok na pewno ponownie wystartuję z nadzieją na jeszcze lepszy wynik. Nastawiam się również na Biegowe Grand Prix Rybnika. Mój plan to zaliczyć wszystkie biegi składające się na ten cykl. "

WIADOMOSCI POWIAZANE
 
  2018-11-27 - Rybnik: uczestnicy Biegu Barbórkowego li...
  2018-10-31 - Rybnik: trwają zapisy na 14. Bieg Barbór...


INFORMACJA POSIADA MULTI-FORUM
POROZMAWIAJ
Biegi / Biegi - 10 km

XV Bieg Barbórkowy - Rybnik, 1.12.2019

2
2019-12-04
Biegi / Biegi - 10 km

2018 - XIV Bieg Barbórkowy

1
2018-10-31
Biegi / Biegi - 10 km

2017 - XIII Bieg Barbórkowy

1
2017-09-22
Biegi / Biegi - 10 km

2015 - XI Bieg Barbórkowy

1
2015-12-07
Biegi / Biegi - 10 km

2014 - X Bieg Barbórkowy

12
2014-12-10
Biegi / Biegi - 10 km

2012 - VIII Bieg Barbórkowy

55
2012-12-07
Biegi / Biegi - 10 km

2011 - VII Bieg Barbórkowy

25
2011-12-06
Biegi

2010 - VI Bieg Barbórkowy

9
2010-12-13
Biegi / Biegi - 10 km

2009 - 5 Bieg Barbórkowy Rybnik

62
2009-12-20
Biegi / Biegi - 10 km

2008 - 4 Bieg Barbórkowy

28
2009-01-11



















 Ostatnio zalogowani
Yatzaxx
21:52
ronan51
21:42
INVEST
21:28
zmierzymyczas.pl
21:21
romangla
21:00
tete
20:56
Stonechip
20:55
Admirał
20:52
42.195
20:29
entony52
20:24
Namor 13
20:06
golus3
20:05
TomekSz
19:52
StaryCop
19:36
KKFM
18:40
kubawsw
18:24
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |