Miniony weekend w świecie biegów długich to przede wszystkim niesamowity rekord świata w półmaratonie ustanowiony przez Kenijczyka Abrahama Kiptuma w Valencii, o którym to wydarzeniu obszernie pisaliśmy już na łamach naszego portalu.

Niemniej ciekawie działo się jednak w innych lokalizacjach w Europie i jak się okazuje półmaratoński nowy rekord globu nie był jedynym rekordowym rezultatem odnotowanym na przestrzeni ostatnich dni. Nasz tradycyjny przegląd weekendowych wydarzeń z biegowych tras zaczynamy od wizyty u naszych zachodnich sąsiadów.

We Frankfurcie, w Niemczech odbyła się kolejna edycja zawodów Mainova Frankfurt Marathon - zawody te cieszące się odznaką Gold przyznawaną przez organizację IAAF jak co roku przyciągnęły na start bardzo mocnych zawodników męskiej i kobiecej elity, co zaowocowało świetnymi wynikami na mecie. W biegu panów, tempo dyktowane przez pacemakerów długo wskazywało na to, że zwycięzca osiągnie czas w granicach 2:05 lub nawet nieco szybciej - przeciwny wiatr w drugiej połowie dystansu, z którym musieli zmagać się najszybsi tego dnia zawodnicy skutecznie jednak pokrzyżował te plany.

W tych wymagających warunkach najmocniejszy okazał się Etiopczyk Kelkile Gezahegn, który przed rokiem zajął we Frankfurcie drugie miejsce. Tym razem po pasjonującym boju na finiszu pokonał on swojego najgroźniejszego rywala - Martina Kosgey z Kenii i jako pierwszy z wynikiem 2:06:37 wbiegł na metę umiejscowioną w budynku Festhalle w centrum miasta.

"Jeszcze wczoraj byłem przekonany, że stać mnie na bieg w okolicach 2:04. Rzeczywistość jednak zweryfikowała te plany, biegło się dziś naprawdę ciężko." - mówił dziennikarzom po biegu 22-letni Etiopczyk. Za plecami zwycięzcy na metę wbiegali Kenijczycy, kolejno: Martin Kosgey (2:06:41), Alex Kibet (2:07:09) i Amos Mitei (2:07:28). Szóste miejsce przypadło 42-letniemi Markowi Kiptoo, który z czasem 2:07:50 ustanowił nowy rekord świata w kategorii Masters!

Bieg pań we Frankfurcie przebiegał w sposób niemal identyczny do rywalizacji mężczyzn. Jeszcze na półmetku osiągniętym przez szeroką czołówkę w czasie 1:09:55 wydawało się, że zobaczymy tego dnia wynik poniżej 2 godzin i 20 minut. W późniejszych etapach rywalizacji tempo jednak spadło, a na końcowych etapach wyścigu sprawy w swoje ręce wzięła Etiopka Meskerem Assefa, która przed rokiem finiszowała we Frankfurcie na trzeciej pozycji.

Tym razem zawodniczka ta zbudowała sobie wystarczającą przewagę nad rywalkami na ostatnich kilometrach, by w komfortowym stylu wbiec na metę z czasem 2:20:36 - Przygotowywałam się do tego maratonu 5 miesięcy i byłam gotowa na każde warunki, toteż nie byłam zaskoczona silnym wiatrem w drugiej części biegu - relacjonowała dziennikarzom na konferencji prasowej Assefa.

Na dalszych miejscach na metę wbiegały rodaczki zwyciężczyni, odpowiednio: Haftamnesh Tesfay (2:20:36) oraz 19-letnia Bedatu Hirpa z doskonałym rezultatem 2:21:32, co jest drugim najszybszym czasem w historii maratonu osiągniętym przez kobietę poniżej 20 roku życia. Wśród biegaczy niemieckich, ochoczo wspieranych przez kibiców na trasie najlepiej spisali się: w rywalizacji pań Katharina Heinig, która z czasem 2:29:55 zajęła 14-te miejsce, natomiast wśród mężczyzn Arne Gabius, który z wynikiem 2:11:45 wskoczył na pierwsze miejsce w niemieckich tegorocznych listach krajowych.

Opuszczamy Frankfurt i zaglądamy w inne miejsca, gdzie w minioną sobotę i niedzielę również biegali zawodnicy światowej elity. W Słowenii rozegrano 23-cią edycję zawodów Volkswagen Ljubljana Marathon. Tu w niesamowitym stylu z rekordem trasy rozprawił się Sisay Lemma. Zawodnik ten już na 13-tym kilometrze był wyraźnie zdegustowany zbyt wolnym tempem dyktowanym przez pacemakerów i postanowił wziąć w sprawy w swoje ręce odłączając się od reszty stawki.

Biegnąc przez kolejne niemal 30 kilometrów samotnie Etiopczyk dotarł na metę z kapitalnym wynikiem 2:04:58 bijąc poprzedni rekord trasy swojego rodaka Limeniha Getachewa o 3 minuty i 20 sekund! Dla Lemmy jest to drugi rezultat w karierze - wcześniej, w styczniu tego roku 27-latek zajął piąte miejsce w maratonie w Dubaju z czasem 2:04:08. Znacznie bardziej zacięty przebieg miała w Ljubljanie rywalizacja pań, gdzie 6 zawodniczek niemal do ostatnich kilometrów zmagało się o to by wznieść na mecie ręce w geście triumfu. Ostatecznie najszybsza okazała się Kenijka Visiline Jepkesho, która na 40-tym kilometrze oderwała się od rywalek i zwyciężyła z czasem 2:22:58, również bijąc rekord trasy.

Ze Słowenii przenosimy się do Francji, gdzie przyglądamy się wydarzeniom podczas 40-tej edycji biegu Marseille - Cassis na dystansie 20 kilometrów. Tu dzielili i rządzili reprezentanci Etiopii: na malowniczej trasie, pełnej podbiegów i zbiegów, na której zawodnicy pokonują między innymi 327-metrowe wzniesienie Col de la Gineste najszybszy okazał się Olika Adugna, który w swoim debiucie na międzynarodowej scenie biegowej wygrał z wynikiem 1:00:29

Zawodnik ten pozostawił w pokonanym polu dużo bardziej utytułowanych rywali, między innymi Aberę Kumę - zwycięzcę maratonu w Rotterdamie sprzed roku, który tym razem zadowolić się musiał drugim miejscem. W rywalizacji kobiet najlepsza tego dnia okazała się Etiopka Gete Alemayehu, która po samotnym biegu osiągnęła rezultat 1:08:46. Faworytka gospodarzy, Francuzka Clémence Calvin, srebrna medalistka tegorocznych mistrzostw Europy w maratonie zajęła 5-tą lokatę z wynikiem 1:13:08.

Pozostajemy w Europie i zaglądamy do Włoch, gdzie niewiarygodne sceny obserwowaliśmy w Wenecji podczas 33-ciej edycji zawodów Huawei Venice Marathon. Obfite opady deszczu, nie notowane w tym regionie kraju od wielu lat spowodowały podtopienie trasy po której poruszali się maratończycy, wskutek czego bieg zamienił się niemalże w walkę o przetrwanie. Zawodnicy zarówno elity, jak i amatorzy brodzili po kostki w wodzie, a filmy i zdjęcia zwłaszcza z końcowych etapów rywalizacji lotem błyskawicy obiegły świat.

W tych niecodziennych warunkach na ogromny szacunek zasługuje wynik zwycięzcy: Ayenewa Gebre z Etiopii, który pomimo wspomnianych wyżej okoliczności, momentami bardziej przypominającymi piłkę wodną, aniżeli maraton dotarł na metę w czasie 2:13:23. Dopiero na 7-mej pozycji, jako pierwszy spoza afrykańskiej koalicji bardzo mocno zawiedziony na metę przybiegł Yuki Kawauchi, któremu zmierzono czas 2:27:43

Jestem pod ogromnym wrażeniem tego pięknego miasta, jakim jest Wenecja - szkoda, że warunki były dziś ekstremalne, bo trasa jest tu naprawdę szybka i można było pokusić się o dużo lepszy wynik na mecie - komentował swój występ etiopski zwycięzca. Wśród kobiet najszybsza okazała się Kenijka: Angela Jemesune Tanui, która ukończyła rywalizację z czasem 2:31:30.

28.10.2018: 37 Mainova Frankfurt Marathon (Niemcy)

Mężczyźni:
1. Kelkile GEZAHEGN ETH 2:06:37
2. Martin KOSGEY KEN 2:06:41
3. Alex KIBET KEN 2:07:09
4. Amos MITEI KEN 2:07:28
5. Kenneth KETER KEN 2:07:34
6. Mark KIPTOO KEN 2:07:50
7. Asefa Tefera ETH 2:08:34 8. Tsedat ABEYE ETH 2:09:39
9. Arne GABIUS GER 2:11:45
10. Vincent YATOR KEN 2:12:03

11. Werkuneh SEYOUM ETH 2:12:55
12. Ezekiel Jafary NGIMBA TAN 2:13:32
13. Leonard Langat KEN 2:13:51
14. Mark Kibiwott KANGOGO KEN 2:14:08
15. Yuki MUNAKATA JPN 2:14:32
16. Weldon KIRUI KEN 2:14:42
19. Richard Kiplimo MUTAI KEN 2:16:02
20. Benard KIPKEMOI KEN 2:16:51

Kobiety:
1. Meskerem ASSEFA ETH 2:20:36
2. Haftamnesh TESFAY ETH 2:20:47
3. Bedatu HIRPA ETH 2:21:32
4. Belaynesh OIJIRA ETH 2:21:53
5. Dera DIDA ETH 2:22:39
6. Sintayehu LEWETEGNE ETH 2:22:45
7. Nancy KIPROP KEN 2:22:46
8. Betsy SAYINA KEN 2:24:35
9. Stellah BARSOSIO KEN 2:25:00
10. Abebech AFEWORK ETH 2:25:17

11. Mare DIBABA ETH 2:25:24
12. Worknesh ALEMU ETH 2:26:50
13. Lindsay FLANAGAN USA 2:29:25
14. Katharina HEINIG GER 2:29:55
15. Valdilene Dos Santos Silva BRA 2:32:01

POLACY PONIŻEJ 3h:
55 Adam KONIECZNY 2:27.59
115 Mateusz LEKAWA 2:32.39
123 Tomasz SOMMER 2:33.0
134 Jacek FEDOROWICZ 2:33.51
145 Marcin KONIECZNY 2:34.38
198 Paweł SZYMAŃSKI 2:38.03
234 Dominik KAMIŃSKI 2:40.07
239 Mateusz BARAN 2:40.22
269 Marcin KARASIŃSKI 2:42.18
297 Kamil NIEDŹWIADEK 2:43.42
299 Dariusz FILIPOWSKI 2:43.42
316 Piotr MYŚLAK 2:44.19
319 Piotr WAŚNIEWSKI 2:44.28
352 Rafał BARDZIŃSKI 2:45.40
390 Krystian STEFAŃSKI 2:47.09
402 Rafał KONIECZKA 2:47.33
407 Tadeusz MILCZAREK 2:47.47
424 Mariusz OCHOCIŃSKI 2:48.20
481 Michał MAJOREK 2:50.20
486 Rafał STANKOWSKI 2:50.39
535 Roman OWOCKI 2:52.17
593 Marcin BIALIK 2:53.35
598 Krzysztof LEMKE 2:53.40
615 Karol FLEJMER 2:54.20
738 Tomasz PARADOWSKI 2:56.51
749 Maciej MIKOŁAJCZYK 2:56.57
783 Adam PILARSKI 2:57.17
817 Kamil LAZ 2:57.36
839 Krzysztof MISZEWSKI 2:57.48
852 Jacek POZAROWSKI 2:57.59
885 Piotr PROKOP 2:58.22
928 Marcin ADAMCZYK 2:58.45
69 Paulina MAZUREK LIPSKA 2:59.00
1005 Dariusz TYSZKA 2:59.41

We Frankfurcie/M. sklasyfikowano 8316 mężczyzn i 2304 panie, z czego 1031 mężczyzn złamało 3h i 71 kobiet

28.10.2018: 23 Volkswagen Ljubljana Marathon (Słowenia)

Mężczyźni:
1. Sisay LEMMA ETH 2:04:58
2. Gebretsadik ABRAHA ETH 2:08:36
3. Hiskel TEWELDE ERI 2:08:49
4. Ayele ABSHERO ETH 2:09:12
5. Geoffrey KUSUR UGA 2:10:53
6. Peter Kimeli SOME EKN 2:12:57
7. Douglas CHEBII KEN 2:13:10
8. Stephen CHEBOGUT KEN 2:13:56
9. Roman ROMANENKO URK 2:15:38
10.Alfers LAGAT KEN 2:18:08

34 Radosław PUCHAŁA 2:46.05
39 Rafał OSIŃSKI 2:50.07
65 Karol GRABDA 2:57.21

Kobiety:

1. Visiline JEPKESHO KEN 2:22:58
2. Selly CHEPYEGO KEN 2:23:15
3. Dibaba KUMA 2:23:34
4. Sharon CHEROP KEN 2:25:02
9 Karolina WAŚNIEWSKA POL 2:53.05

28.10.2018: 8 Marthon Vert Rennes Konica Minolta (Francja)

Mężczyźni:

1. Lawi KIPTUI KEN 2:08:30
2. Chala DECHASE ETH 2:09:15
3. Dominic LETTING KEN 2:09:30
4. Duncan MAIYO KEN 2:09:42
5. Birhanu TESHOME ETH 2:09:54
6. Josphat KIPRONO KEN 2:11:24

Kobiety:
1. Almaz NEGEDE ETH 2:29:40
2. Hellen JEPKURGAT KEN 2:31:11
3. Ayelu ABEBE ETH 2:34:13

28.10.2018: Chosunilbo Marathon, (Chuncheon, Korea)BR>
Mężczyźni:
1. Shifera TAMRU ETH 2:08:50
2. Adugna BIKILA ETH 2:11:27
3. William YEGON KEN 2:14:32

28.10.2018: 11 int. Casablanca marathon (Maroko)

Mężczyźni:
1. Erick Leon NDIEMA KEN 2:12:55 (15000 dirhams ~ 60 tys PLN)
2. Jackson Kipkoech KOTUT KEN 2:13:08 (10.000)
3. Mohamed El TALHAOUI 2:13:17 (6000)
4. Urgesa Kedir FIGA ETH 2:13:36 (4000)
5. Reuben KEMBOI KEN 2:13:39 (3000)
6. Jawad QALOUJ 2:13:41
7. Mustafa RHORBA 2:13:45
9. Joseph Kimeli LAGAT KEN 2:17:56
10. Mohamed CHEMSI 2:18:14

Kobiety:
1. Naomi Jepkogei MAIYO KEN 2:35:02 (20.000 dirhams ~ 80 tys. PLN)
2 Sana El MANSOURI 2:39:06 (10.000)
3. Tadelech BEKELE ETH 2:39:59 (4000)
4. Aziza Alaoui SELSOULI 2:43:01
5. Gladys KIPSOI KEN 2:43:21
6. Ilham El MOURADI 2:44:37
7. Caroline MIGADDE UGA 2:55:18

28.10.2018: Venice marathon (Włochy)

Mężczyźni:

1. Mekuant Ayenew GEBRE ETH 2:13:23 (5000 euro)
2. Gilbert Kipleting CHUMBA KEN 2:13:52 (3000 euro)
3. Stephen KIPLIMO KEN 2:13:58 (2000)
4. Philip Cheruiyot KANGOGO KEN 2:14:06 (1500)
5. Vincent Kiplagat KIPTOO KEN 2:17:35 (1000)
6. John Kipkorir KOMEN KEN 2:19:47 (500)
7. Yuki KAWAUCHI JPN 2:27:43

Kobiety:

1. Angela TANUI KEN 2:31:30 (5000 euro)
2. Sorome Negah AMENTE ETH 2:38:59 (3000)
3. Euliter TANUI KEN 2:40:56 (2000)
4. Brendah KEBEYA KEN 2:44:26 (1500)

28.10.2018: KBC Dublin marathon (Irlandia)

Mężczyźni:

1. Asefa BEKELE ETH 2:13:23
2. David MANJA RSA 2:13:32
3. Joe KIPTOO KEN 2:13:42
4. Benard ROTICH KEN 2:14.18
5 Seth TOTTEN USA 2:14.30
6 Mick CLOISEY IRL 2:15.58
130 Roman MAZUREK POL 2:42.44

Kobiety:

1. Mesera Dubiso ETH 2:33:48
2. Motu Gedefa ETH 2:34:22
3 Lizzie LEE IRL 2:35.05
4 Natasha COCKRAM GBR 2:35.49
5 Caroline JEPCHIRCHIR KEN 2:36.23

28.10.2018: Lausanne Marathon (Szwajcaria)

Mężczyźni:

1 Alaa HRIOUED MAR 2:22.16
2 Tura Kumbi BECHERE ETH 2:23.50
3 Masha Feleke HAILLEE ETH 2:25.01
4 Adam GOUIIAUME FRA 2:28.43
5 Maciej MIERECZKO POL 2:28.58
26 Marcin UCIECHOWSKI POL 2:52.03
67 Witold JUDA POL 2:59.30
73 Mateusz MALEC POL 3:00.08

Kobiety:

1 Aline CAMBOULIVES FRA 2:43.14
2 Simona TROXLER SUI 2:44.13
3 Oksana YURCHUK UKR 3:00.38

28.10.2018: Podgorica Marathon (Czarnogóra)

Mężczyźni:
1. Abel Kibet KOP KEN 2:19:28 (3000 euro)
2. Hosea Kiplagat Tui 2:19:34 (2000)
3. Mark Kipchumba ROTICH 2:20:38 (1000)
4 Isaac Kimutai NGENO KEN 2:23.04 (600)
5 Boniface Wambua NDUVA KEN 2:23.59 (400)
6 Tariku Tilahun AYELE ETH 2:28.12 (200)
7 Moses Kipruto KIBIRE KEN 2:29.47 (100)

Kobiety:

1. Ruth Chemisto Matebo KEN 2:40:32 (3000 euro)
2. Hellen Jepkosgei KIMUTAI KEN 2:45.11 (2000)
3. Sladana PERUDOVIC MNE 2:53.26 (1000)
4. Adrijana Pop ARSOVA 2:59.43 (600)

28.10.2018: Brussels Marathon (Belgia)

Mężczyźni:

1. Laban CHERUIYOT KEN 2:24:20

Kobiety:

1. Kabiratou NASSAM BEN 2:57:59

28.10.2018: Kocaeli 10km (Turcja)

Mężczyźni:

1. Hillary Kiptum Maiyo KIMAIYO KEN 29:10
2. Getaye GELAW ETH 29:36
3. Nelson Kipkogei CHERUTICH 29:47

Kobiety:

1. Meskerem SEIFU ETH 33:27
2. Florence KANGOGO KEN 33:45
3. Christine Moraa OIGO KEN 34:17
4. Agnes CHEBET KEN 34:55

28.10.2018: Arezzo half-marathon (Włochy)

Mężczyźni:

1. Paul MWANGI KEN 1:01:15
2. Moses KEMEI KEN 1:02:14
3. Rodgers MAIYO KEN 1:02:21

Kobiety:

1. Clementine MUKADANGA RWA 1:13:26

Komentarze czytelników - brak

skomentuj informację