Wczoraj niesamowite sceny w maratonie w Wenecji. Prowadz±ca szóstka kenijsko- etiopska została Ľle pokierowana przez motocyklistę i nagle wybiegli na ruchliw± autostradę gdzie zaczęli uciekać przed pędz±cymi samochodami. Przez to wygrał Włoch który biegł daleko za nimi i samotnie dobiegł do mety.
Start maratonu znajduje się w miejscowo¶ci Stra z met± w Wenecji przy nabrzeżu Riva Sette Martiri.
Maraton jest charyzmatycznym wydarzeniem, zawiera wszystko: Dramat, Rywalizację, Koleżeństwo, Bohaterstwo. Nie każdy biegacz może marzyć o byciu mistrzem olimpijskim, ale każdy może marzyć o ukończeniu maratonu. (Fred Lebow)
Trasa 32 Huawei Venice Marathon
22.10.2017: 32 Huawei Venice Marathon
MężczyĽni:
1 Ghebrehiwet Faniel Eyob ITA 2:12:16 (7500 euro)
2 Mussa Mohhamed ERI 2:15:14 (4000)
3 Bamaarouf Tariq MAR 2:16:41 (2500)
4 Chumba Gilbert Kipleting KEN 2:16:47 (1500)
5 Metto David Kiprono KEN 2:19:51 (1000)
6 Strappato Massimiliano ITA 2:27:14
Kobiety:
1 Gedo Sule Utura ETH 2:29:04 (6000 euro)
2 Woldemichael Aynalem ETH 2:42:12 (4000)
3 Sustic Nikolina CRO 2:47:21 (2500)
4 Sunico Maurizia ITA 2:56:23 (3000)
Podobno w przyszłym roku Kenijczycy obior± inn± taktykę i będ± biegli aż do finiszowej prostej z pierwszym Włochem, żeby nie dać się wyprowadzić na manowce :-)
zabawna sytuacja... chociaż jakbym drałował na przedzie i takie co¶ by mnie spotkało, to chyba bym się zachował jak kierowca w pamiętnej akcji na rajdzie, któremu wyskoczył Jelcz ;)))
Biegłem w tym biegu. Czasem dobrze jest nie pchać się do przodu ;) Niecałe dwie godziny po Kenijczykach nie miałem szans pomylić trasy ;) Szkoda tej wpadki organizatorów, bo wył±czaj±c j±, to naprawdę wspaniała impreza biegowa. Bardzo mi się podobało!