Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Ameryka Północna, 18 sierpnia 2017, 08:42, 1632/97163
Krzysiek_biega
Krzysztof
Bartkiewicz
Karolina Nadolska w gronie elity Bank of America Chicago Marathon

LINK 1: STRONA INTERNETOWA MARATONU
LINK 2: ARCHIWUM: ZAGRANICA - AMERYKA PółNOCNA



      

8 października 2017r. odbędzie się jubileuszowa 40 - ta edycja maratonu w Chicago. W gronie zaproszonych zawodniczek elity znalazła się Karolina Nadolska. Wprawdzie ciężko będzie walczyć o podium w tak wyśmienitym gronie, ale z całą pewnością jest realna szansa wymazać rekord Polski należący do Małgorzaty Sobańskiej (2:26:08, Chicago 2001)

Główną faworytką jest posiadaczka drugiego w tym roku wyniku na świecie Tirunesh Dibaba która w Londynie uzyskała wynik 2:17:56, nie można też zapomnieć o dwukrotnej triumfatorce maratonu z Chicago - Florence Kiplagat.

Karolina w tym roku ma życiową formę, ma szansę uzyskać wartościowy wynik. W tym roku mieliśmy okazję spotkać Karolinę podczas półmaratonu w Poznaniu gdzie pobiegła szybciej niż wynosi rekord Polski. Niestety, ze względów formalnych rekord nie może być uznany i wynik pani Karoliny 1:09:53 jest najlepszym wynikiem naszych pań w półmaratonie, rekord Polski jednak zostaje na korzyść Katarzyny Kowalskiej (1:10:06, Praga, 2016")

Przedstawiam starty Karoliny Nadolskiej w tym roku (w nawiasie zajęte miejsce):

22.01.2017: Santa Pola, ESP, półmaraton, czas 1:13:51 (4)
26.03.2017: Poznań, POL, półmaraton, czas 1:09:53 (1)
02.04.2017: Waszyngton, USA, 10 mil, czas 54:48 (5)
15.04.2017: Nowy Orlean, USA, 10 km, czas 32:29 (3)
23:04.2017: Vancouver, KAN, 10 km, czas 32.29 (1)
07.05.2017: Spokane, USA, 12 km, czas 40.29 (3)
21.05.2017: Bengaluru, IND, 10km, 33.56, (9)
10.06.2017: Oelde, GER, 10km, 33.06, (3)
17.06.2017: Langueux, FRA, 32:42, (4)


Elita kobiet w 2016 roku

Ciekawa rywalizacja zapowiada się wśród mężczyzn, bowiem na starcie zobaczymy aktualnego rekordzistę świata Denisa Kimetto (2:02:57), kontra dwukrotny mistrz świata Abel Kirui - i ten ostatni w mojej ocenie jest poważniejszym kandydatem do zwycięstwa. Abel zapoczątkował swoją karierę biegów ulicznych w Polsce, jego rekordy są aktualne po dziś dzień. W 2009 i 2011 zdobył złoty medal podczas mistrzostw świata w maratonie. W tym roku zajął 4 miejsce w Londynie z wynikiem 2:07:45 oraz z wynikiem 1:01:30 był czwarty w marcowym półmaratonie w Barcelonie i co najważniejsze w Chicago będzie bronic tytułu ubiegłorocznego zwycięzcy.

Kimetto raczej jest bez formy i bazuje tylko na swoim wyniku. Nie mam danych o jego startach w tym roku, w ubiegłym sezonie w Londynie miał czas 2:11:44 ( 9 miejsce)

Elita maratonu Chicago 2017 - mężczyźni:

Dennis KIMETTO KEN, 2:02:57 (Berlin, 2014)
Abel KIRUI KEN, 2:05:04 (Rotterdam, 2009)
Kohei MATSUMURA JPN, 2:08:09 (Tokio, 2014)
Zersenay TADESSE ERI 2:10:41 (Londyn, 2012)
Yuki TAKAMIYA, JPN 2:10:57 (Tokyo, 2016)
Jordan CHIPANGAMA, ZAM 2:11:35 (Duluth, 2015)
Chihiro Miyawaki, JPN, 2:11:50 (Tokio, 2014)
Ryoichi MATSUO, JPN, 2:12:11 (Nobeoka 2014)
Stephen Sambu, KEN, 2:13:35 (Chicago 2016)

Elita maratonu Chicago 2017 - kobiety:

Tirunesh DIBABA ETH, 2:17:56 (Londyn, 2017)
Florence KIPLAGAT KEN, 2:19:44 (Berlin, 2011)
Madai PEREZ MEX, 2:22:59 (Chicago, 2016)
Valentine KIPKETER KEN, 2:23:02 (Amsterdam, 2013)
Lisa WEIGHTMAN AUS, 2:25:15 (Londyn, 2017)
Karolina NADOLSKA POL, 2:26:31 (Osaka, 2014)
Jessica Drascau PETERSSON DEN, 2:30:07 (Chicago 2015)
Rocio Cantara ROJAS PER, 2:37:05 (Nowy Jork, 2015)

Od kilkunastu lat Chicago jest w pierwszej czwórce największych maratonów, na świecie, w ubiegłym roku linię mety przekroczyło 40608 zawodników co dawało trzecie miejsce w skali globalnej.

Komentarze czytelników - 12podyskutuj o tym 
 

Tom74

Autor: Tom74, 2017-02-23, 16:03 napisał/-a:
Powoli chyba to forum na MP zaczyna dogorywać. Jak porównam aktywność na nim kulka lat temu kiedy zakładałem profil to jest przepaść. Niedługo zaglądanie tutaj niestety nie będzie miało większego sensu. Trochę szkoda...

 

henry

Autor: henry, 2017-02-23, 16:37 napisał/-a:
Masz rację 10 lat temu bieganie wyglądało inaczej , byli też biegacze a obecnie ?

 

Autor: Ryszard N, 2017-02-23, 16:50 napisał/-a:
Tomku, ja lecę z synem. On biegnie, ja z wnuczką kibicuję. Biegłem tam w roku ubiegłym.
Jeżeli chodzi o planowanie to startujemy w środę, czyli chyba 4.10 i wracamy w poniedziałek. Lecimy z Krakowa. Teraz jest połączenie bezpośrednie ( lub ma być ), jeżeli nie będzie bezpośrednio to też z Krakowa z przesiadką w Warszawie. Noclegi mamy wstępnie zarezerwowane. Nie jestem przy komputerze ale gdzieś w okolicy Magnificent Miłe.
Za często tu nie zaglądam ale w związku z tym że podniosłeś temat to będę zaglądał.
Odnośnie forum masz rację. Gdyby nie zapisy na biegi to pewnie bym tu nie zaglądał. Napisz skąd lecisz,...
Pytaj, odpowiem/podpowiem wszystko co wiem.
Relacji z biegaczami z Polski łatwo nie da się zbudować. Po za jedną osobą z innymi nie udało się nawiązać kontaktu a biegło Polaków ponad setka,...

 

Tom74

Autor: Tom74, 2017-02-26, 00:30 napisał/-a:
Dzięki Ryszard za odzew. Nie zaglądałem tu przez kilka dni...Skoro biegłeś w ubiegłym roku to zapewne możesz w wielu kwestiach doradzić:-) Ja najprawdopodobniej też będę leciał w środę 4.10 z Warszawy ale wtedy powrót raczej miałbym w niedzielę wieczorem. Generalnie ze względu na kwestie zawodowe optymalną opcją byłyby dla mnie 4 noclegi w Chicago. Jeśli tak to wchodzi w grę układ środa - niedziela lub czwartek - poniedziałek. Co byś doradzał szczególnie biorąc pod uwagę adaptację organizmu do zmiany strefy czasowej? W której dobie przychodzi dołek? Czy mocno odczuwałeś jet lag? Byłoby super gdybyś mógł coś również doradzić w kwestii noclegów. Jaką lokalizację warto brać pod uwagę. Wstępnie sprawdzałem hotele w okolicach Grant Park no i muszę przyznać że ceny są mocno odbiegających od europejskich :-) Nie wiem czy warto brać pod uwagę jakieś odleglejsze lokalizacje? Nie chciałbym aby dojazd na start był karkołomny. Dlatego będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Może możesz coś polecić? Jeśli wolisz to możesz odpowiadać na maila.
Pozdrawiam

 

Autor: Ryszard N, 2017-02-26, 08:09 napisał/-a:
Tomku, po kolei,...
Ja mieszkam blisko i sporo płacę ale jest bardzo blisko startu i mety. Dodatkowo, chcę trochę pokazać wnuczce a to co ciekawe do zobaczenia jest w tym rejonie. Co więcej, gdyś chciał robić jakiś rozruch to jest o rzut beretem od tras wzdłuż jeziora Michigan. W ubiegłym roku, kilka osób mieszkało daleko i mieli z tym kłopot. Osoby biegające 3:30 i lepiej, startują o 7:30. W strefie musisz być godzinę wcześniej. Przed wejście do stref startowych, jest skrupulatna kontrola każdego zawodnika. Oznacza to, że musisz ruszyć na start najpóźniej o 5:30-6:00.
Kwestie aklimatyzacji to rzecz indywidualna ale z tego kierunku bardziej będziesz się aklimatyzować po powrocie do Polski. Nie zmienia to faktu, że dla mnie konieczna by była środa. Młode osoby pewnie łatwiej to znoszą. Ja miałem kłopot duży w Tokyo.
Bilety rezerwuję przez Booking.com. W USA częstow hotelach nie ma śniadań a w tym którym blef, nie było restauracji. W strefie Michigan Av. jest generalnie dosyć drogo, chyba że młócisz na okrągło pasty i pizzę. My mieliśmy zwyczajowo, sprzęt biwakowy. Kubki, noże, itd. Zaznaczam, że hotel miał czterysta pokoi i nie było knajpy a kosztował słono.
Jeżeli weźmiesz hotel daleko będziesz musiał dojechać taxi. Pamiętaj też, że samolot był/jest około 21:45. To oznacza, że po maratonie będziesz miał kłopot z natryskiem i będziesz musiał się na dużym zmęczeniu, błąkać do godzin wieczornych. My wzięliśmy dodatkowo pół doby ale to znowu kasa,...

 

Tom74

Autor: Tom74, 2017-02-28, 00:14 napisał/-a:
Dzięki Ryszard, chyba masz rację nie ma co szukać daleko biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności, tym bardziej że różnica w cenie nie jest jakaś drastyczna. Owszem jest taniej ale nadal drogo. Nie ma porównania z cenami hoteli w Berlinie czy Paryżu a nawet w Londynie da się znaleźć przyzwoity hotel dużo taniej. W najbliższym czasie dokonam wyboru i pozwolę sobie zapytać Cię co sądzisz o lokalizacji. A jak wspominasz sam maraton? Chyba trasa jest dosyć szybka? Jak wszystko będzie się dobrze układało z przygotowaniami to będę chciał powalczyć o życiówkę i zejść poniżej 3:25. Słyszałem że różnie może być z pogodą, może być zarówno gorąco jak i bardzo zimno. Jak było w ubiegłym roku?

 

Autor: Ryszard N, 2017-02-28, 06:53 napisał/-a:
Tomku, trasa w Chicago, pod względem szybkości, jest oceniana jako druga po Berlinie. W mojej ocenie, jest bardzo dobra. Pogoda w ubiegłym roku była super. Świeciło słoneczko, lekko wiało ale tylko na kilku prześwitach. Pamiętaj jednak, że pogoda może Ci wszystko popsuć. Dwa dni przed maratonem, wiało dosyć mocno. To zasługa bliskości jeziora Michigan. Pamiętaj o tym, aby zabrać coś na start, co będziesz mógł wyrzucić. Na przykład starą bluzę, dobrze by było aby miała kaptur. Rano jest cholernie zimno. Optymalny wariant to taki, że masz hotel tak blisko 2-3 km, że na start robisz sobie lekki rozruch. Na starcie są kosze gdzie wrzucasz ciuch. W ubiegłym roku było 2/-3 stopnie. "Na krótko", iść na start oznacza duże ryzyko. Startując, dzień przed maratonem na 5 km tak zmarzłem,pomimo kurtki, że chciałem się wrócić do hotelu. Odbiór pakietów, dojazd do biura maratonu jest tak zorganizowany, że z kilku miejsc miasta jeżdżą cały piątek i sobotę autobusy. Między innymi z okolic Michigan Ave. Autobusy również odwożą.
Na trasie maratonu, jak na większości dużych zagranicznych maratonów, jest mega doping. Różnica w Chicago polega na tym, że jest sporo Polskich akcentów. Liczne orkiestry, spontaniczne grupy wsparcia tak dają czadu, że ażuszy bolą.
Tomku, wejdź na stronę www.trivago.pl, wpisz miasto a system będzie Ci podpowiadał/proponował miejsca do których chcesz mieć blisko. Nie spiesz się z rezerwacją, radzę pomimo kosztów(są tańsze ), unikać ofert bezzwrotnych. Różnie bywa, jakaś kontuzja jakiś inny problem i tracisz pieniądze.
To tyle, pytaj jeżeli masz jakąś wątpliwość,...

 

genio

Autor: genio, 2017-03-28, 13:40 napisał/-a:
W jakim terminie były zapisy na maraton ?

 

Tom74

Autor: Tom74, 2017-03-28, 18:27 napisał/-a:
Jeśli dobrze pamietam to w listopadzie. W grudniu były wyniki losowania. Nie miałem szczęścia ale postanowiłem zdobyć pakiet w inny sposób.
Teraz pozostaje trening i dogranie spraw organizacyjnych

 

genio

Autor: genio, 2017-04-08, 09:06 napisał/-a:
No właśnie zawsze było w lutym i tu mnie zaskoczyli, że w listopadzie. Biegałem już trzy razy i liczyłem że w tym roku też pobiegne ale lipa. Masz jakieś inne dojścia?

 


















 Ostatnio zalogowani
Namor 13
20:31
tomasso023
20:27
staszek63
20:23
Rapi15
20:22
Pawel63
20:18
piotrhierowski
20:08
Palbow
19:40
przemek300
19:35
rzemek1980
19:34
soniksoniks
19:28
Wojciech
19:21
wwdo
18:51
gpnowak
18:50
b@rtek
18:26
INVEST
18:22
jann
18:16
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |