|
|
Rzadko zdarzają się chwile, w których człowiek przyzwyczajony już prawie do wszystkiego przeciera oczy ze zdziwienia nie mogąc uwierzyć w to co widzi. Taki moment spotkał mnie w Grodzisku Wielkopolskim, który swoim poziomem organizacyjnym niczym Sergiej Bubka podniósł tyczkę na jeszcze wyższy poziom...
VII PGNiG Grodziski Półmaraton Słowaka przełamał czarną passę kilku tegorocznych żelaznych kandydatów na bieg idealny. Przypomnijmy sobie jakie wpadki przydarzyły się w tym roku organizatorom największych imprez biegowych: nieoznaczone kilometry, brak oznaczeń kilometrów, "trujące" jedzenie na mecie, pacemakerzy dobiegający z kilkuminutowym opóźnieniem, pomyłki w trasie i gubienie się zawodników, odseparowanie publiczności od mety, problemy ze spikerami, błędy w wynikach...
| 325 | 524 | 819 | 897 | 1698 | 2060 | 2035 | | 2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | | | +61% | +56% | +10% | +89% | +21% | -1% | | Historia frekwencji OPEN |
| 028 | 044 | 083 | 110 | 273 | 348 | 358 | | 2007 | 2008 | 2009 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | | | +57% | +89% | +33% | +148% | +27% | +3% | | Historia frekwencji KOBIETY |
Grodzisk nie tylko uniknął wszystkich tych błędów, których świadkami byliśmy w tym roku na największych biegach w Polsce, ale i przyćmił wszystkich kolejnymi nowymi dodatkami jakie mogliśmy spotkać na zawodach! Rynek miasta po raz kolejny został zamieniony w zamkniętą strefę VIP, której gośćmi byli wszyscy biegacze - jednak dzięki wybudowanej trybunie kibice przez cały czas mieli komfortowy wgląd w to, co działo się na mecie.
Miasto zostało udekorowane, na trasie grały kapele, biegaczy dobiegających do Rynku witał 200-metrowy tunel z balonów. Nie lubię dokarmiania biegaczy na mecie, ale jeżeli coś miałoby mnie do tego zwyczaju przekonać, to tylko i wyłącznie Grodzisk... jedzenie było po prostu poza wszelką skalą :-)
Najlepsze jednak pozostawiłem na koniec: wisienką na torcie byli kibice, których co najmniej kilka tysięcy dopingowało owacyjnie biegaczy na odcinkach trasy prowadzących w samym mieście. Trudno w to uwierzyć, ale takiego aplauzu, takich tłumów krzyczących i aktywnie dopingujących kibiców nie widziałem nawet w kultowym Dębnie. Co najważniejsze - nie byli oni zgromadzeni w jednym wybranym punkcie, lecz na kilku kilometrach trasy. Grodzisk Wielkopolski liczy 14 tysięcy mieszkańców, i chyba co najmniej połowę z nich można było spotkać właśnie na trasie półmaratonu!
Pod względem sportowym rywalizacja należała do dwóch teamów managerskich specjalizujących się w "obstawianiu" zawodów zawodnikami afrykańskimi. Ponieważ byli to zawodnicy z dwóch różnych "zespołów" mogliśmy tym razem liczyć na trasie na jakieś emocje, które dodatkowo podbili reprezentanci Ukrainy i Białorusi.
Pierwszą połowę dystansu prowadziła trójka Kenijczyków - Henry Kemboi, Elisha Sawe i David Metto. Dwóch pierwszych z tej trójki dzień wcześniej triumfowało w półmaratonie w Śremie. Okazało się, że nawet Kenijczyka można "zajechać" codziennymi startami - faworyzowany Elisha Sawe w drugiej części dystansu osłabł tak bardzo, że został zabrany z trasy przez karetkę. Jak udało nam się dowiedzieć - po udzieleniu pomocy został zabrany przez managerów i nie przebywa już w szpitalu.
Ostatecznie zwyciężył Henry Kemboi (01:04:05). Interesujący był finisz z udziałem tego zawodnika - biegnąc z niezagrożoną przewagą ponad 2 minut na około 200 metrów przed metą w dziwny sposób zareagował na sygnały dawane przez managera i znacznie zwolnił. Tak bardzo, że niemal zatrzymał się a ostatnie metry pokonał (trzeba tu zaznaczyć - w idealnej kondycji) marszem, zatrzymując się jeszcze przed samą linią mety. W efekcie rekord półmaratonu został pobity o 46 sekund, a czas mógł być nawet poniżej 1:03:00.
Bardzo interesująco wyglądała rywalizacja kobiet. Czołówkę przez 11 kilometrów stanowiła grupa czterech zawodniczek - Kenijki, Rumunki oraz dwóch Białorusinek, które silnym tempem "łykały" kolejne kilometry. Na drugim okrążeniu tempo jeszcze mocniej podkręciły koleżanki z jednej drużyny - Kenijka z Rumunką - i oderwały się od rywalek. Na metę wbiegły jako pierwsze, razem i bez walki - Rumunka przepuściła przodem swoją młodszą o rok koleżankę, która zwyciężyła z czasem 01:17:19. Warto zauważyć, że szybciej w Grodzisku biegała już, i to o prawie półtorej minuty, Agnieszka Janasiak która triumfowała tutaj w latach 2008-2009.
7 Półmaraton Słowaka - mężczyźni:
1. KEMBOI Henry, KEN - 01:04:05
2. METTO David, KEN - 01:05:30
3. SHAFAR Vitaliy, UKR - 01:06:50
4. KAPTSERAU Yury, BLR - 01:07:47
5. POTOTSKUI Anton, UKR - 01:10:10
6. MAJORCZYK Bartosz, POL - 01:14:17
7. HUMERSKI Piotr, POL - 01:16:08
8. KONIECZNY Adam, POL - 01:16:31
9. HOŁUBOWICZ Jerzy, POL - 01:17:51
10.STUDNIAREK Adam, POL - 01:18:46
7 Półmaraton Słowaka - kobiety:
1. KIMUTAI Hellen, KEN - 01:17:19
2. CIRLAN Elena, RUM - 01:17:20
3. STSEFANENKA Tatsiana, BLR - 01:19:09
4. REZKAYA Volha, BLR - 01:19:10
5. BARVANOVA Ilona, UKR - 01:21:32
6. PRZYBYSZ Dorota, POL - 01:28:25
Tegoroczny Grodzisk Wielkopolski ustanowił po raz kolejny nowe standardy, i po raz kolejny pokazał, można zrobić imprezę na jeszcze wyższym poziomie. W moim przekonaniu jest to murowany kandydat do najlepiej zorganizowanego półmaratonu w Polsce tego roku. Kto nie był, ten musi koniecznie już dzisiaj wpisać sobie przyszłoroczną edycję biegu do kalendarza!
| | INFORMACJA POSIADA MULTI-FORUM | POROZMAWIAJ |  | XIV Hunters Grodziski Półmaraton Słowaka - 12.6.20... | 1
2022-04-19 | | 2020 - XIV Hunters Grodziski Półmaraton Słowaka | 2
2020-04-08 | | 2019 - XIII Hunters Grodziski Półmaraton Słowaka | 3
2019-03-04 | | 2018 - XII Hunters Grodziski Półmaraton Słowaka | 60
2018-06-16 | | 2017 - XI Hunters Grodziski Półmaraton Słowaka | 35
2017-06-11 | | 2016 - X Hunters Grodziski Półmaraton Słowaka | 71
2016-06-14 | | 2015 - IX Półmaraton Słowaka | 92
2015-06-19 | | 2014 - VIII Półmaraton Słowaka | 134
2014-12-18 | | 2013 - VII Półmaraton Słowaka | 246
2014-01-09 | | 2012 - VI Półmaraton Słowaka | 353
2012-09-18 |
|
|
| |
|
