|
 Nie każdy lubi tzw. "masówki", a za taką z pewnością można uznać niedzielny bieg w Krakowie, w którym wystartowało w sumie około 4500 zawodników. W samym biegu głównym rozgrywanym na dystansie 10 km uczestniczyło 2500 osób, co jest rekordem frekwencji imprezy.
PRO TOUCH Cracovia InterRun ma w sobie coś ciepłego. Coś, co przyciąga coraz liczniejszych biegaczy i co powoduje, że nawet taka masówka potrafi być na swój sposób kameralna. Może to aura wielkiego pikniku rodzinno–biegowego, może miejsce, może magia rzeszy ludzi w takich samych koszulkach... Fakt pozostaje faktem, że z roku na rok jest nas w Krakowie coraz więcej!
Jako pierwsze starcie zawodów stanęły przedszkolaki w ilości 300 osób – to naprawdę dużo. Oczywiście każdy za swój trud otrzymał na mecie prawdziwy medal, a w pakiecie bawełnianą koszulkę. Następnie kolej przyszła na 1750 młodych zawodników z krakowskich (i nie tylko) szkół.
Fajnie jest widzieć pokolenie komputerowe - a taka właśnie w zdecydowanej większości jest dzisiejsza młodzież - biorące udział w biegu na 1200 metrów. Dla niektórych to bułka z masłem, a dla niektórych prawdziwy, duży wysiłek. Uczniowie rywalizowali ze sobą nie tylko bezpośrednio, ale też na poziomie najliczniej reprezentowanych szkół. Za zachęcenie "leniwego" pokolenia do aktywności - za samo to należą się InterSportowi brawa. Miłe jest także to, że dzieci swoje pakiety startowe dostawały za darmo.
O godzinie 12:00 nastąpił start do biegu głównego - na dystansie 10 km (z atestem trasy) i krótszym – 5 kilometrowym, dla tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z bieganiem, bądź z różnych powodów postanowili nie mierzyć się dzisiaj z pełną „dychą”. Start przeszło dwóch i pół tysiąca zawodników odbywał się falowo w grupach 500 osobowych, a czasem decydującym był czas netto.
ProTouch Cracovia INTERRUN 2013 - mężczyźni:
1. Bogdan Semenowicz - 00:29:52
2. Radosław Kłeczek - 00:31:06
3. Artur Kern - 00:31:07
4. Andrzej Lachowski - 00:31:58
5. Jarosław Stec - 00:32:26
6. Tomasz Brachman - 00:32:57
ProTouch Cracovia INTERRUN 2013 - kobiety:
1. Iwona Lewandowska - 00:36:06
2. Monika Napieraj - 00:37:07
3. Gabriela Rolka - 00:40:27
4. Iwona Sulowska - 00:40:24
5. Jagoda Czarnotta - 00:40:28
6. Małgorzata Kulpa - 00:42:46
Po raz pierwszy w ramach biegu InterRun odbyła się klasyfikacja rodzin – bardzo fajna inicjatywa propagująca zarówno bieganie, jak i wspólne spędzanie czasu w gronie rodzinnym w sposób aktywny – po prostu na biegowo. Na odnotowanie zasługuje fakt, że każda rodzina, która została sklasyfikowana (a było ich około stu) otrzymała od organizatora biegu upominek w postaci bonu do sklepów InterSport o wartości 100 złotych. Fajny gest organizatora, który można uznać za rzeczywistą promocję biegania rodzinnego :-)
Kolejna rzecz warta odnotowania to udział procentowy kobiet w biegu. Niewiele w Polsce jest imprez biegowych, gdzie stosunek startujących kobiet do mężczyzn byłby tak wyrównany.
Malkontenci narzekali na konieczność startu w koszulce otrzymywanej w pakietach startowych. Chyba niesłusznie. Przeszło dwutysięczna rzesza w jednakowych koszulkach, która opanowała Rynek Główny Krakowa robiła wrażenie.
Jeszcze inni narzekali na posiłek regeneracyjny po biegu w postaci krakowskiego obwarzanka. Istnieje spora grupa ludzi związanych z bieganiem, którzy są zwolennikami teorii, że organizator w ogóle nie powinien "dokarmiać biegaczy". Patrząc na coraz liczniejsze uwagi krytyczne dotyczące smaku serwowanych posiłków, można się chyba pokusić o wniosek, że mają oni rację. Obwarzanek wydaje się posiłkiem neutralnym - wegetarianin nim nie pogardzi, i zapas węglowodanów uzupełni. I jest krakowski - najbardziej, jak to sobie można wyobrazić. Więc chyba nie ma potrzeby na niego narzekać?
Oczywiście nie obyło się bez małych potknięć organizacyjnych. Tradycyjnie, jak co roku, zwycięzcy poszczególnych kategorii wiekowych (nie wszyscy rzecz jasna) narzekali, że wyniki nie odpowiadają prawdzie. Czy mieli rację? Nie wiem.
Na zakończenie coś, co moim zdaniem jest najfajniejszą rzeczą na InterRunie - jest start z hejnałem krakowskim w tle. Na żywo! Nigdzie indziej tego nie usłyszycie :-)
|
|
 |
| | | Autor: mariusz2205, 2013-05-26, 23:46 napisał/-a:
Kolego, zamieściliśmy link do obowiazujacego regulaminu.. Tak więc zorientuj się nim coś skomentujesz. Być może masz jakiś specjalny regulamin zamieszczony w jakiejś broszurze.. Nie wiem! .. i w tej chwili już mnie to w ogóle nie interesuje! Poza tym niektórzy rywalizację podczas imprez biegowych traktują poważnie, a dla zabawy biegają po parku.. Tak na marginesie. Z poważaniem. | | | | Autor: Corelos, 2013-05-27, 09:04 napisał/-a:
Dobrze jestem zorientowany ponieważ swój komentarz opieram na REGULAMINIE (http://www.interrun.pl/biegi-interrun/protouch-cracovia-interrun-2013) a nie na broszurze, ponieważ ten link w Twoim poście to nie jest regulamin tylko broszura właśnie. Dlatego zarzucając komuś coś bądź pewien że to nie Ty się mylisz:) Ja też traktuję imprezy biegowe poważnie i jestem świadom, że na takiej imprezie z taką trasą, ustawieniem startu i liczbą uczestników trzeba się liczyć ze slalomem na trasie:)Dziękuje do widzenia:) | | | | Autor: lider, 2013-05-27, 13:03 napisał/-a:
Monika Napieraj!!!??? Wstyd o taka pomyłkę, zwłaszcza że Dominika jest jedna z czołowych zawodniczek na polskiej arenie lekkoatletycznej z wieloma osiągnięciami więc nie wiem jak można pomylić się wpisując jej dane. | | | | Autor: mamusiajakubaijasia, 2013-05-27, 19:40 napisał/-a:
LINK: https://picasaweb.google.com/MaratonyPolskie.PL/PR
Jak w tytule. | | | | Autor: mamusiajakubaijasia, 2013-05-27, 19:41 napisał/-a:
LINK: https://picasaweb.google.com/MaratonyPolskie.PL/PR
Miłego oglądania :) | | | | Autor: mk13, 2013-05-27, 20:15 napisał/-a:
LINK: http://nordicwalkingmk.blox.pl/2013/04/Marzenia-si
Biegam od 2011 roku. Głównie w Poznaniu i jego okolicy. Mam więc małe doświadczenie w zawodach biegowych. Na dodatek w Poznaniu (poza tegoroczną) ostatnia edycja Interrunu odbyła się w 2009 roku, podczas gdy w Krakowie, jak mi się wydaje ta impreza jest stałym punktem w kalendarzu biegowym. Mimo tego doskonale wiem, że te imprezy są zawsze zabawami biegowymi. Tu chodzi o przyciągnięcie dużej liczby uczestników, by spopularyzować bieganie, a nie o bicie rekordów trasy. Nie rozumiem tej napinki niektórych bardzo doświadczonych biegaczy. Zapewne w Krakowie na tej trasie z atestem są organizowane i inne biegi, podczas których można bić rekordy. Atest nie ma tutaj nic do charakteru biegu. Co do koszulek, to przecież doskonały pomysł by wszyscy pobiegli w takich samych. Dla mnie oprócz bardzo widowiskowego efektu biegnących paru tysięcy biegaczy w jednakowych koszulkach (pamiętam taką niebieską falę w Poznaniu na Malcie) jest to też jakiś symbol. Chodzi o to, że bez względu na to czy biegamy 5 czy 10 km, czy robimy to w czasie 16 lub 35 minut, albo odpowiednio w 30 min lub 1 godzinę, nasz wysiłek jest taki sam, to znaczy ten wysiłek jest dla nas wszystkich największy, w ten sposób jesteśmy także równi.
Zupełną niedorzecznością jest dla mnie przytaczanie broszury jako regulaminu. W regulaminie napisano że warunkiem uczestnictwa jest bieg w otrzymanej koszulce, w broszurze tego nie podano. Dziwi mnie jednak to, że przecież nad broszurą był podany link do strony organizatora, na której można znaleźć regulamin. Broszura jest tylko reklamą i tak podano tam bardzo dużo informacji. Może jakby podano tylko datę i godzinę rozegrania głównego biegu byłoby lepiej, bo zmusiłoby co niektórych do poszukania regulaminu. Nieznajomość prawa nie jest usprawiedliwieniem do popełniania przestępstw podobnie nieznajomość regulaminu nie jest usprawiedliwieniem do jego niestosowania. Co do ochroniarza to nie byłem tam i nie widziałem tego, może więc przekroczył pewną granicę. Ale z własnego doświadczenia powiem, że ja nigdy się nie przepycham nawet jak w ostatniej chwili zdążę na start. Nikt też z ochroniarzy na żadnej imprezie (nie tylko biegowej) mnie nie popychał. Fajne dostaliście koszulki w Krakowie, my w Poznaniu jeszcze dostaliśmy starszy wariant znany z lat poprzednich.
W linku wspomnienie z biegu Interrun 2009 w Poznaniu. | | | | Autor: mariusz2205, 2013-05-28, 15:21 napisał/-a:
...niektórzy, mam wrażenie, że nie potrafią czytać tekstu ze zrozumieniem! No cóż! W końcu to nie ich wina! | | | | Autor: mk13, 2013-05-28, 16:39 napisał/-a:
niektórzy chyba w ogóle nie potrafią czytać, ani ze zrozumieniem ani bez... | | | | Autor: mariusz2205, 2013-05-28, 20:49 napisał/-a:
Paulo Coelho - pisarz i poeta, napisał kiedyś mądre słowa, które teraz zacytuję .."nie walcz z idiotami, mają przewagę liczebną".. Tak więc dla niektórych mam dobrą radę.. Zrobiło się ładnie, więc idźcie pobiegać i przewietrzcie nieco swoje rozpalone mózgi, bo zaczynam się obawiać o wasze zdrowie psychiczne:-) ..a nie chciał bym doprowadzić do jakiegoś nieszczęścia:-) Pozdrawiam! ...Wszystkich ..bo przecież pewne grupy nie mogą byc uprzywilejowane! | | | | Autor: mk13, 2013-05-28, 23:53 napisał/-a:
Nie dziwię się już ochroniarzowi. Na chamstwo odpowiedział chamstwem. Inaczej z takimi poradzić się nie da. | | |
|
|
| |
|
