10 km. Atmosfera jest gorąca – i zazwyczaj chodzi nie tylko o zagrzewających do walki kibiców. Raz po górkę, raz z górki. Niby łatwo nie jest, a życiówki sypią się jak z rękawa. Szczególnie, jeśli do celu prowadzi Cię pozytywnie zakręcony pacemaker.
Przeczytajcie relację Dawida i przekonajcie się, że warto pobiec 18 czerwca w Garwolinie!
No i stało się! Zostałem oficjalnie pacemakerem na 45:00 minut w naszym rodzinnym biegu „Avon kontra przemoc – biegnij w Garwolinie”.
Nie wiedziałem, czy jestem na to gotowy, a przede wszystkim czy są gotowi Ci, co będą ze mną biec. Nie ma odwrotu słowo się rzekło i trzeba go dotrzymać.
19.06.2016
5:00 - początek ustawiania miasteczka z Truchtacz.pl Team, a słoneczko już pięknie świeci i przypieka.
8:30 - zawijam się do domu, słoneczko przypieka coraz bardziej.
10:45 - parkujemy samochód – a ten bez litości i wstydu pokazuje 30C w cieniu.
11:30 - baloniki odebrane – piękne dwa białe błyszczą i z daleka krzyczą 45:00 człowiek będzie prowadził.
11:35 - pamiątkowe zdjęcie wszystkich pacemakerów.
I już stoimy w strefach przed startem, powoli ustawiają się biegacze. Każdy uśmiechnięty, każdy z nich ciekawy strategii swojego pacemakera. Moja jest prosta – przebieramy nogami i dobiegamy do mety z uśmiechem – proste, prawda? Więc ją skomplikowałem i przedstawiam modyfikacje – biegniemy według uwarunkowań terenu.Niby mieszkamy na naleśniku mazowieckim, ale górki są niczego sobie w biegu i potrafią wypruć siły oraz odebrać chęci do biegu nawet najtwardszym.
Ostatnie uśmiechy, rozejrzenie się, dookoła, aby policzyć grupę, odliczanie i start. Poszliśmy niczym jeże nocą po polanie, tylko tu asfalt, pełnia słońca i brak drzew. 1 km leci żwawo i dość szybko Garmin pokazuje 4:22. Zdania są jednak podzielone –Endomondo krzyczy zawodnikom czasy od 4:02 do 4:34.
OPŁATY STARTOWE: VIII Bieg AVON kontra przemoc
| 50 pln
| 60 pln
| 55 pln
| 65 pln
| 80 pln
| kobiety do 31 maja | mężczyźni do 31 maja | kobiety do 14 czerwca | mężczyźni do 14 czerwca | w Biurze Zawodów | Limit uczestników: 800 | Wpłacona na konto organizatora do 31 maja 2017 r.:
kobiety 50 zł (28 zł + 22 zł na rzecz kampanii społecznej AVON kontra przemoc)
mężczyźni 60 zł (38 zł + 22 zł na rzecz kampanii społecznej AVON kontra przemoc)
osoby powyżej 65. roku życia 50 zł (28 zł + 22 zł na rzecz AVON kontra przemoc)
Wpłacona na konto organizatora od 1 czerwca 2017 r. do 14 czerwca 2017 r.:
kobiety 55 zł (35 zł + 22 zł na rzecz kampanii społecznej ?AVON kontra przemoc?)
mężczyźni 65 zł (45 zł + 22 zł na rzecz kampanii społecznej ?AVON kontra przemoc?)
osoby powyżej 65. roku życia 55 zł (35 zł + 22 zł na rzecz ?AVON kontra przemoc?)
W dniu zawodów opłata startowa wynosi 80 zł.
|
Średnia średnią, ale ściąga czasów na ręku pokazuje, że zasadniczo jesteśmy w targecie. 2 km przynosi parę zmian – po pierwsze część zawodników gubi sygnał GPS nad rzeką i teraz musza zawierzyć mi. Po drugie zbliżamy się do mostu i doping kibiców staje się naprawdę bardzo duży.
Zakręt w prawo i już most, i wielka wrzawa kibiców oraz pełnia słońca wylewa się na nas. Długa prosta i teraz górka aż do 4km. Nakazuje swoim ludziom korzystać z każdego nawet najmniejszego cienia. Z każdej dostępnej wody. 45:00 minut to nie przelewki, a w takim słońcu to hardcore ociekający trochę masochizmem. Zwalniamy i powoli zdobywamy górkę, już widać sąd i pierwszy wóz strażacki z kurtyną wodną. Było miło, ale szybko. Zmoczeni wpadamy w pierwszy punkt z wodą.
Żaden to punkt – to prawdziwy aquapark. Woda jest dostępna na prawo, na lewo z góry i dołu. Gdzie ręki nie wystawisz tam kubek z wodą!
I koniec dobrego, ale także widać koniec górki wściekle złej – 4 km za nami i teraz to już tylko 2 małe wzniesienia, a słońce z grzaniem się rozkręca, nic nie odpuszcza to i ja przestaje odpuszczać, zwiększamy tempo, aby nadrobić spowolnienie. Biegniemy, wyrównujemy oddechy i lecimy już równo, ale to wyrównywanie oddechów idzie słabo jak oddycha się powietrzem rozgrzanym do ponad 50 stopni C.
Jest ciężko i nie ma co się oszukiwać, rozmowa prawie zamarła. W sensie ja mówię, ale już mało odpowiedzi uzyskuje – i dobrze trzeba skupić się na biegu i swych słabościach.
6 km za nami, wiec już zasadniczo widać metę. Krótko przypominam strategie na ostatnie 2 km i równym tempem lecimy dalej, mijając tych, którzy przedwcześnie rozpoczęli finisz.
455 | 675 | 838 | 978 | 771 | 818 | 743 | 771 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | | +48% | +24% | +17% | -21% | +6% | -9% | +4% | Historia frekwencji OPEN |
105 | 197 | 261 | 303 | 284 | 323 | 279 | 289 | 2010 | 2011 | 2012 | 2013 | 2014 | 2015 | 2016 | 2017 | | +88% | +32% | +16% | -6% | +14% | -14% | +4% | Historia frekwencji KOBIETY |
Ponownie zbliżamy się do aquaparku i z daleka słyszę bojowy okrzyk: „Lać Dawida!”. Pierwsza fala wody prawie zwaliła mnie z nóg. Po odzyskaniu ostrości wzroku patrzę, a tu na samym końcu stoi młode, jasnowłose i bladolice dziewczę, nieśmiało uśmiechnięte… wyciągam rękę po kubek wody i… chlust! Nie napiłem się, ale za to ona trafiła w oko i znów pewien brak ostrości zawitał w świecie. Prawdziwa natura człowieka siedzi wewnątrz.
Teraz już tylko z górki. Tych, co mają siły uwalniam niczym sam zły Kraken z głębin oceanu. Poszli i lecą, a z całą resztą wojowników troszkę przyspieszamy wykorzystując zbieg.
Jest flaga 9 km! Teraz już tylko 1 km i już zapewniam wszystkich, że dali radę, a ostatnie metry szybko miną. Ostatnie światła, 300 metrów i już zwalniam ostatnich – finisz przed nimi!
Mają przykazane, że na mecie jest obowiązkowy uśmiech i uniesione ręce w geście zwycięstwa – lecą i widzę jak wpadają jeden po drugim metę.
Wracam po ostatniego, wspólny finisz i jesteśmy na mecie 44:52 – 8 sekund przed czasem! Medale, picie i już dziękujemy sobie za bieg. Wojownicy z 45:00 minut wydają się być zadowoleni z prowadzenia, pierwsze komentarze są pozytywne. 2 selfie na mecie, kolejne podziękowania i sam się przekonuje, że musiało być fajnie.
Pamiętajcie, że każdy inny bieg będzie teraz spacerkiem!
I nie oszukujmy się – ja znów liczę na pełne słońce, milion stopni w cieniu, kibiców rozgrzanych i rozkrzyczanych do miliona stopni oraz aquapark. Pozostaje tylko pytanie, kto mi podprowadził balony w trakcie biegu?
Do zobaczenia 18 czerwca 2017 w Garwolinie podczas VIII edycji biegu "AVON kontra przemoc”!
Dawid Masny, autor bloga dobiegne.pl
Dotychczasowi Zwycięzcy - 10km:
Mężczyźni:
2017 - ROP Abel Kibet, KEN, 00:30:55
2016 - OKSENIUK Sergii, UKR, 00:30:49
2015 - KIPKOSGEI Gilbert, KEN, 00:30:17
2014 - KERN Artur, POL, 00:30:56
2013 - GARDZIELEWSKI Arkadiusz, POL, 00:31:05
2012 - NDIWA Allan, KEN, 00:30:39
2011 - KOZŁOWSKI ARTUR, POL, 00:30:03
2010 - JOEL KOMEN, KEN, 00:30:13
Kobiety:
2017 - OCHARUK Wira, UKR, 00:35:16
2016 - FISKOVICZ Lilia, UKR, 00:35:13
2015 - KOTOVSKA Olga, UKR, 00:33:23
2014 - FISKOVICZ Lilia, MDA, 00:35:11
2013 - STANKO Svetlana, UKR, 00:35:31
2012 - DRAZDAUSKAITE Rasa, LTU, 00:34:38
2011 - STARAVOITAVA ANASTASIY, BLR, 00:34:00
2010 - VOLHA MININA, BLR, 00:34:56
Dotychczasowi Zwycięzcy - 2km:
Mężczyźni:
2017 - KONDEJ Mateusz, POL, 04:57
2016 - PRZYBYSZ Bartosz, POL, 04:59
2015 - Kondej Mateusz, POL, 04:53
2014 - Wasiewicz Krzysztof, POL, 05:24
2013 - Wasiewicz Krzysztof, POL, 05:46
2012 - Kuśmierz Sylwester, POL, 05:33
2011 - Kuśmierz Sylwester, POL, 05:39
Kobiety:
2017 - PRZYBYSZ Natalia, POL, 06:08
2016 - SZCZEGOT Katarzyna, POL, 05:57
2015 - Szczegot Katarzyna, POL, 05:52
2014 - Szczegot Katarzyna, POL, 06:37
2013 - Zielińska Emilia, POL, 06:59
2012 - Święcka Małgorzata, POL, 07:30
2011 - Zygadło Katarzyna, POL, 07:58 |
|