Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [10]  PRZYJAC. [27]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
hubert
Pamiętnik internetowy
Całe życie w BIEGU

Hubert Szwankowski
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Chojnice
15 / 19


2012-04-26

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Up and down (czytano: 1656 razy)



Kontuzja giry okazała się o wiele bardziej skomplikowana niż się wydawało. Po kolei. Naderwany mm brzuchaty łydki był tylko preludium, wstępem, rozbiegówk± do tego co działo sie dalej. Kolejnym słabym ogniwem okazał się staw biodrowy. Podczas szybszego biegania boli jak diabli. Szczególnie w tylnej czę¶ci - okolice po¶ladka. Postanowiłem, że udam się do masażysty, który zobaczy co z tym dalej robić. Heh ŻYCIE...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
Wojciech
09:56
Arasvolvo
09:52
ProjektMaratonEuropaplus
09:44
GriszaW70
09:41
Admin
09:23
SzyMen
09:14
sellieri
09:00
Raffaello conti
08:45
Jawi63
08:24
platat
08:17
jaro109
08:06
mariuszkurlej1968@gmail.c
07:39
gawon
06:59
Leno
05:47
dankok
00:01
makwi
23:27
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |