Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [20]  PRZYJAC. [18]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
enemigo
Pamiętnik internetowy
Boso ale w ostrogach...

Paweł Sadowski
Urodzony: 1979-12-15
Miejsce zamieszkania: Słupsk
46 / 50


2012-11-15

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Przegrana (czytano: 1436 razy)

 

Co tu dużo mówić... Do 32 kilometra wszystko szło zgodnie z planem. Bieg na 3.45. A to co stało się potem można okre¶lić jednym słowem - klęska. 3 kilometry uciekły mi nie wiem kiedy, nie pamiętam co się ze mn± działo od 32 do 35 kilometra, a na 35 wiem tylko tyle, że tak kręciło mi się w głowie, że przeszedłem do marszu. Każda próba biegu kończyła się zawrotami głowy i ostatnie 7 kilometrów minęło mi w marszu. Zamiast planowanych 3.45 wyszło 4.12.
Nic dodać nic uj±ć. Przemęczenie organizmu, mało snu, dwie prace...
Za rok muszę próbować znowu, niestety.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
gora1509
16:06
Robson1
15:52
marian
15:51
biegacz54
15:30
Wojciech
15:22
cinekmal
14:59
Moniasz
14:30
Paw
14:10
Rychu67
13:56
mateusz
13:56
Tatanka Yotanka
13:32
dejwid13
13:20
jaro109
12:57
njubit
12:55
kryz
12:44
maur68
12:39
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |