|
| 2025-12-07, 19:42 Poszukiwany...
| Chciałem się odnieść do dyplomu Kaczmarczyka za mistrzostwo Polski w maratonie w 1925, otóż formalnie mistrzem został Orczykowski" bo Kaczmarczyka i Boskiego zdyskwalifikowano za nieopłacenie przez ich kluby składek. Do biegu jednak ich dopuszczono, a do dyskwalifikacji doszło (moim zdaniem) dopiero wtedy gdy okazało się, że przyniesie ona 3 punkty AZS Warszawa, walczącemu z Polonią o pierwsze miejsce lidze lekkoatletycznej. Na szczęście te manipulacje na niewiele się zdały, gdyż został jeszcze do rozegrania bieg przełajowy, w którym lepsza była Polonia. Ostatecznie Polonia 55 AZS 52 |
|