Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [1]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Luchen
Pamiętnik internetowy
Moje postępy w drodze do magicznego dystansu 42.195km

Luch Michał
Urodzony: 1988-08-13
Miejsce zamieszkania: Wrocław
1 / 3


2009-11-08

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Tak samolubnie trochę o sobie, o planach, o marzeniach (czytano: 1284 razy)



Nie znacie mnie jeszcze, więc w kilku zdaniach postaram się co¶ o sobie napisać;)

Mam 21 wiosen na karku, jestem studentem zarz±dzania na Uniwersytecie Ekonomicznym w pięknym Wrocławiu.
Od dziecka trenowałem profesjonalnie szachy. Trening szachowy prowadzony przez znanego trenera z Rosji opierał się w ogromnej mierze na treningu kondycyjnym, sportowym, dlatego wiele biegali¶my, pływali¶my grali¶my w tenisa i inne gry.

Bieganie kojarzyło się jednak głównie z karami, karne kilometry były mi naliczane za spóĽnienia,za porażki przy szachownicy, za "głupie pytania" i za wiele innych rzeczy. Pamiętam jak kiedy¶ przyjechałem na zgrupowanie o dzień za póĽno i co się okazało?
Już mam 21 kilometrów karnych na starcie (półmaraton!) za to, że spóĽniłem się o 21 godzin.
Potulnie to odbiegałem w porcjach po 3km.

Teraz po dobrych kilku latach od tamtych czasów i okresie młodzieńczym w którym się wyszalałem, wyszumiałem i wybawiłem na całego postanowiłem wrócić do sportowego trybu życia.

Od ponad miesi±ca chodzę na siłownię, regularnie też na basen i taniec, często gram w nogę albo tenisa, nie stronie od wysiłku fizycznego, jednak co najważniejsze wracam do biegania!

To znienawidzone kiedy¶ zajęcie kiedy to z bólem odliczałem okr±żenia na stadionie w Spale,marz±c o tym, kiedy będzie koniec, te marszobiegi w domku letniskowym 60km od Wrocławia gdzie miałem treningi indywidualne, cały ten pot wylany podczas przemierzania kilometrów w dzieciństwie (9-15lat)pokazuje mi teraz nowe oblicze.

Teraz biegam bo chcę, a nie dlatego, że muszę. Wróciłem do biegania od niedawna. Narazie s± to krótkie biegi po 2-3km, biegane w tempie ok 5min/km (muszę zwolić!!!) jednak celem , tym dalekim, nie tym na dzi¶ jest maraton, bardzo bardzo w±tły cel narazie, ale mam nadzieję, że z każdym kilometrem w nogach będzie jednak bliżej do mety mojego pierwszego maratonu.

Na pocz±tek planuje wypełniać plan (lekko zmodyfikowany) na 5km. Potem przejdę na dłuższe dystanse. Muszę też kupić troszkę sprzętu;) Póki co mam tylko odpowiednie buty(to podstawa!) i skarpetki. Rozmy¶lam o Pulsometrze, czym¶ w czym będę mógł słuchać muzyki na treningu oraz kurtce na zimowy sezon.

Mam nadzieję, że nie zanudzę czytelnika który zabł±dził na moj± stronę i który jeszcze kiedy¶ tutaj zawita aby ¶ledzić moje(liczę na to) postępy, a teraz...

NA START!!!


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
mirko10
10:42
Bartu¶
10:32
ozzy
10:26
mariuszkurlej1968@gmail.c
10:16
CZARNA STRZAŁA
10:12
macka01
09:30
RadzioPaw67
09:29
Wojciech
09:17
bobparis
09:14
14dudus
09:05
wielepiej
08:40
Leno
08:29
PRE
08:26
platat
08:17
Admin
08:09
42.195
07:46
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |