Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [10]  PRZYJAC. [27]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
hubert
Pamiętnik internetowy
Całe życie w BIEGU

Hubert Szwankowski
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Chojnice
15 / 19


2012-04-26

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Up and down (czytano: 1675 razy)



Kontuzja giry okazała się o wiele bardziej skomplikowana niż się wydawało. Po kolei. Naderwany mm brzuchaty łydki był tylko preludium, wstępem, rozbiegówk± do tego co działo sie dalej. Kolejnym słabym ogniwem okazał się staw biodrowy. Podczas szybszego biegania boli jak diabli. Szczególnie w tylnej czę¶ci - okolice po¶ladka. Postanowiłem, że udam się do masażysty, który zobaczy co z tym dalej robić. Heh ŻYCIE...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
andreas07
19:24
Januszz
19:20
cyniu67
19:17
Bartu¶
19:12
piotrhierowski
18:58
Andrzej.
18:45
pbest
18:34
patryktherunner
18:32
Krzysztof77
18:13
Henryk W.
18:09
jaro109
17:54
michu77
17:35
Krzysztof-Oknobur
17:22
wiolaP
17:11
Admin
17:05
Hubert87
17:05
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |