Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [25]  PRZYJAC. [13]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
bodekem
Pamiętnik internetowy
W 47 LAT DO MARATONU cel 3h 59 min 59s

bogdan mlynarczyk
Urodzony: 1965-05-05
Miejsce zamieszkania: elda
4 / 13


2012-03-09

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Bieganie a rodzina (czytano: 1308 razy)



Dzi¶ zrozumiałem ze bieganie nie sprzyja pożyciu małżeńskiemu, moja zona o¶wiadczyła mi ze muszę skończyć z tym bieganiem bo jak stoję obok niej to ja pogrubiam :):). teraz nie wiem co mam zrobić jutro miała być pierwsza próba sil przed maratonem 30 km po asfalcie na 85% pulsu. :)

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


henryko48 (2012-03-09,13:50): Nie przejmuj sie biegaj,zonka poczeka,powodzenia w maratonie.
KR (2012-03-09,18:03): biegac najlepiej rano, zeby nie bylo argumentu, ze zabiera sie czas rodzinie. Przy 30 km Start o 6.00 o 9.00- 9.30 jest sie z powrotem w domu na sniadaniu. Wtedy caly dzien przed Toba a jaka satysfakcja!
bodekem (2012-03-09,20:57): zona nie przygania mnie za to ze biegam , tylko za to za nie chce jej zapłacić dietetyka :):):)
Truskawa (2012-03-11,19:57): Z żon± biegaj! :)
bodekem (2012-03-11,22:13): łatwo jest mówić , moja zona jest anty sportowiec uważa ze nie może biegać bo ma problem z powiekami zaczynaj± jej opadać w biegu . tłumaczę jej ze to pot wystarczy przetrzeć ręk± ale która zona słucha męża :):):)







 Ostatnio zalogowani
Piotr100
02:03
Andrzej_777
23:40
Citos
23:36
2P
23:03
tomek_f
22:51
maxxxik822
22:10
ibi92
21:51
Hubert87
21:09
jlrumia
21:06
waldekstepien@wp.pl
21:03
ruski22
20:58
Robak
20:43
aktywny_maciejB
20:36
dragon
20:35
chris_cros
20:30
kmajna
20:29
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |