Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [1]  PRZYJAC. [131]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Piotr Fitek
Pamiętnik internetowy
Do przodu

Piotr Stanek
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Bielsko-Biała
19 / 24


2015-02-02

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
endorfinski zimowy haj - w końcu pobiegałem :) (czytano: 1878 razy)

PATRZ TAKŻE LINK: http://app.endomondo.com/workouts/466032560/11299078

 

kocham biegać :) szczególnie w zimie. Prawdziwej zimie, gdy ¶nieżno=biało, mróz trzaska. Tak wyczekiwałem na taki dzień jak dzi¶: ¶nieg, kilka stopni poniżej 0.

I zaszalałem :) W lesie ¶nieg po kostki, czasem po łydki (ok. 500metrów tak biegłem) choć w 80% sporo ubitego, jednak sporo osób trzeba było omijać. Jeden jedyny marsz od stacji kolejki na Szyndzielnię - od wej¶cia w las szlakiem niebieskim do przełęczy Dylówki - tutaj 10% biegu reszta marsz-pod górę nie dało rady inaczej :) Zreszt± podbiegów trochę zrobiłem (nie wliczaj±c nawet tego marszu).

Ach jak pięknie było: wiatr porywał ¶nieg z drzew i robił kilkumetrow± zadymkę - a ja u¶miech od ucha do ucha, buff na usta i gaz :) na ok. 25km wyszło słoneczko - a ja szczerze się :) (na 25km;) Wła¶ciwie to u¶miech był almost all time :) w tych powyższych momentach był z gatunku: "na haju endorfińskim"

Na 26km przez chwilę kusiło, aby dorzucić sobie 3-4km, jednak rozs±dek naprostował kuszenie i pobiegłem do domu. Zreszt± dzięki temu rozs±dnemu podej¶ciu tak dobrze mi się biega - i ogólnie i szczególnie.

A zegarka nie miałem, zatem trochę zdziwiłem się jak wróciłem do domu - szczę¶liwi czasu nie licz± :) kocham biegać i już :)

A każda kolejna godzina biegu z dedykacj±
1-Ultrasów na Zamieć Hania, Janek, Andrzej, Peepuck i całego teamu Vege Runners
2-Wilczych Rurza Zet i Jarek Gniewek
3-Wdzięcznych: Joachima, Gosi (która zaczęła biegać) oraz Artura
--

tak, na gor±co (ale po prysznicu już) skomentowałem swój sobotni bieg :)

było pięknie :)


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


Peepuck (2015-02-02,20:14): Doskonale znam to uczucie, o którym piszesz. Dzięki za "Zamieciow±" dedykację. Było ciężko ale jakże wspaniale :D
krunner (2015-02-02,21:52): No nieĽle Piotrze ;-), bieganie po górach daje niezła frajdę, ale i pewnie ostro w ko¶ć ;-)
paulo (2015-02-03,08:32): Piotrze, gratuluję takiego podej¶cia do biegania i czerpania z tego ogromu rado¶ci. Trochę tylko zazdroszczę Tobie ¶niegu, ale tego w małych ilo¶ciach :) Ja ostatnio przebiegłem raz 10, a raz 5, bo więcej mi się nie chciało. To tez było tylko dla przyjemno¶ci :) Pozdrawiam
Piotr Fitek (2015-02-03,10:12): dziękuję Wam :) Konrad- trzymałem kciuki i duchowo kibicowałem Tobie i ekipie :) Arku- tak, chociaż ten trening był z gatunku "lekko-górskich" i nie był wymagaj±cy dla mnie. Pawle-czerpanie jak największej przyjemno¶ci z biegania to główny cel mojego biegania :)
Varia (2015-02-10,22:42): Zgadzam się, że taka pogoda, jak piszesz jest idealna do biegania. I życzę dużo rado¶ci z biegania :)







 Ostatnio zalogowani
conditor
20:41
lachu
20:37
Stru¶ Emu
20:34
kacu71
20:34
kmajna
20:17
mihone
20:12
chalupczok
20:08
Bartu¶
20:07
Borrro
20:01
kryspow
19:46
zbig
19:37
kolor70
19:19
kostekmar
18:48
entony52
18:47
dziadekm
18:41
Admin
18:24
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |