Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [4]  PRZYJAC. [34]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
alchemik
Pamiętnik internetowy
Kto biega nie bł±dzi

Jacek Hreczański
Urodzony: 1968-07-04
Miejsce zamieszkania: Sochaczew
34 / 39


2014-04-15

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Czasami musi boleć (czytano: 1300 razy)



110 sekund tyle zabrakło mi do wyrównania własnej życiówki, niecałe 3 sekundy na kilometrze wydaje się że to tak niewiele. Ale w tym dniu było
o te 3 sekundy za dużo , po biegu czułem ból i żal że nie tym razem ale po dwóch dniach patrze na to z innej perspektywy to po prostu nie
był mój dzień. Jak zwykle od trzydziestego kilometra przeklinałem siebie w my¶lach i mówiłem , że to mój ostatni maraton.Maraton ukończyłem ok trzynastej a
o osiemnastej już miałem zaplanowany start na jesień i w przyszłym roku na wiosnę kolejny raz zmierzę się z Maratonem Orlenu z kilku powodów mamy
ze sob± na pieńku a także był to jak na razie najlepiej zorganizowany maraton w jakim brałem udział. Dębno to magia , Wrocław kocham Poznań to debiut a Warszawa
to wzór do na¶ladowania. Byłem 656 w open mój czas to 3,20,27 netto. Już czekam na kolejny trzydziesty kilometr na te my¶li że to ostatni raz a
po minięciu linii mety wiem że jak ból przejdzie czy z now± życiówk± czy nie w my¶lach i tak zakiełkuje my¶l gdzie będzie kolejny raz.Bo
to nie będzie przegrana bo to dla tego bólu warto żyć bo on potrafi pokazać jaka jest nasza prawdziwa warto¶ć.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


paulo (2014-04-16,08:12): dal mnie Jacku jest to rewelacyjny wynik. Gratuluję!







 Ostatnio zalogowani
Hieronim
23:33
Daro091165
22:43
conditor
22:40
anielskooki
22:08
kos 88
22:05
belk
22:00
kolor70
21:52
Raffaello conti
21:43
Ty-Krys
21:40
eldorox
21:34
romelos
21:27
Raf  Gav
21:18
rotka
21:09
ab
20:58
lachu
20:37
kacu71
20:34
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |