Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [3]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Andrzej "Endor" Kuleta
Pamiętnik internetowy
Moje 42 km

Andrzej Kuleta
Urodzony: 1966-05-14
Miejsce zamieszkania: Bodzentyn/Kielce
4 / 15


2013-07-26

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
11. lipca (czytano: 258 razy)



Dzisiaj rano otworzyłem tylko jedno oko. Tak lało. Ale zaraz głos wewnętrzny postawił mnie na nogi - a co zrobisz jak w Wawie tez będzie padało ? Poprosisz o przełożenie maratonu na wieczór ? ? Nawet pies dziwnie na mnie patrzył. Na pewno biegamy ? No jasne. I było super. Przyjemny chłodek ... A kiedy nie pada i tak jestem mokry.Od potu. Miała być dycha w tempie maratońskim 5:20 , wyszła szybciej .I teraz jest pytanie czy szybsze ( czasem dużo szybsze od planowanych) treningi s± lepsze bo szybsze i więcej mi dadz± czy wręcz przeciwnie - należy trzymac się planu wyliczonego przecież wg jakich¶ tam możliwo¶ci organizmu. A ostra jazda wkrótce zakończy się przemęczeniem lub kontuzj± ? Zobaczymy. Ale tak fajnie się biega, że nie chce mi się zwalniać. To, że taki trening jest dobry widać najlepiej po tętnie. Kiedy¶ , żeby pobiec poniżej 5 min/km musiałem je sobie rozbujać do 170 , teraz biega się poniżej 150. Lajtowo. Endrju im starszy tym lepszy

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu







 Ostatnio zalogowani
macka01
09:30
RadzioPaw67
09:29
Wojciech
09:17
bobparis
09:14
14dudus
09:05
wielepiej
08:40
Leno
08:29
PRE
08:26
platat
08:17
Admin
08:09
42.195
07:46
Pędziwiatr
02:57
rezim
22:45
Artur z Błonia
22:39
Prezes
22:21
kris1020
22:01
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |