2011-12-30
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 2011 (czytano: 1132 razy)

Nawet nie s±dziłam, że tak nagle "zniknęłam"...
Co się wydarzyło w moim życiu 1 wrze¶nia? II wojna ¶wiatowa? Nie. Rozpocz±ł się rok szkolny:) 4 wrze¶nia wzięłam jeszcze udział w Mistrzostwach Polski Nordic Walking w Złotoryi, a 17-go - w Mistrzostwach Dolnego ¦l±ska NW w Ole¶nicy. To było ukoronowanie mojej przygody z kijkami.
Potem sama zasiadłam w szkolnej ławie. Od paĽdziernika mam zajęty co drugi weekend i... przestałam startować w ogóle.
Pochłonęło mnie mnóstwo innych spraw, szkoleń i nowych pasji... Co nie znaczy, że się nie ruszam. Truchtam, prowadzę zajęcia taneczne i sama chodzę na Zumbę.
Sezon 2011 z pewno¶ci± nie był moim najlepszym sezonem biegowym. Tylko 15 startów i to stosunkowo krótkich. Chociaż wiosn± (niespodziewanie) udało mi się poprawić życiówkę na 10 km!
Sezon 2011 to z cał± pewno¶ci± otwarcie nowego rozdziału pod tytułem "Nordic Walking". Niezapomniane chwile spędzone latem w lesie w Bartkowie (z koleżank± robiły¶my co drugi dzień 16 km), a potem pierwsze starty z kijkami... Ech, łza się kręci w oku;)
Życzę wszystkim biegaczom zdrowia, rado¶ci życia i czerpania niesłabn±cej satysfakcji z rozwijania swojej pasji!
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora Marysieńka (2011-12-30,20:10): Reniu....wszystkiego naj, naj, naj:))) Henryk W. (2011-12-30,20:57): Najlepszego:) biegofanka (2011-12-31,13:53): Reniu - życzę szczę¶cia i pozytywnej realizacji Twoich pasji w Roku 212!:)) biegofanka (2011-12-31,13:54): Oczywi¶cie miało być... 2012!...:) kokrobite (2012-01-02,08:34): Miło Cię znowu tu widzieć i czytać :-) Wszystkiego najlepszego w 2012!
|