Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [10]  PRZYJAC. [27]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
hubert
Pamiętnik internetowy
Całe życie w BIEGU

Hubert Szwankowski
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Chojnice
15 / 19


2012-04-26

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Up and down (czytano: 1658 razy)



Kontuzja giry okazała się o wiele bardziej skomplikowana niż się wydawało. Po kolei. Naderwany mm brzuchaty łydki był tylko preludium, wstępem, rozbiegówk± do tego co działo sie dalej. Kolejnym słabym ogniwem okazał się staw biodrowy. Podczas szybszego biegania boli jak diabli. Szczególnie w tylnej czę¶ci - okolice po¶ladka. Postanowiłem, że udam się do masażysty, który zobaczy co z tym dalej robić. Heh ŻYCIE...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
OSiR Władysławowo
15:42
Daro091165
14:49
CZARNA STRZAŁA
14:41
KKFM
14:41
biegacz54
14:24
chris_cros
13:43
Gapiński Łukasz
13:34
Wojciech
13:30
seba1
13:15
janusz9876543213
13:01
ProjektMaratonEuropaplus
12:59
JACEK W.
12:47
tomiak 75
12:45
Raf  Gav
12:44
golus3
12:11
VaderSWDN
11:59
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |