Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 



Co jest takiego fantastycznego w turystyce maratońskiej? To, że daje powód do podróżowania. Wyobraźcie sobie, że wpadacie na pomysł by pojechać na przykład do Arabii Saudyjskiej...

"Ale po co?" Pyta żona. "Synu, czy z Tobą wszystko w porządku" - pytają rodzice. "Przecież tam się nawet nie napijesz wódki" - mówią kumple...

A teraz dodaj "Jadę pobiec tam maraton". I od razu wszystkie elementy układanki trafiają na właściwe miejsca. Nawet arabskie służby bezpieczeństwa na lotnisku kiwają w zrozumieniu głowami. ON BĘDZIE BIEGŁ U NAS MARATON.

I już. Czy może być coś prostszego? :-)



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał

 Ostatnio zalogowani
SzyMen
02:05
dankok
00:01
makwi
23:27
Wojciech
23:00
szyper
22:51
aktywny_maciejB
22:45
Mr Engineer
22:37
Piotr100
22:33
gawon
22:32
Calma
22:10
Jawi63
21:59
patryktherunner
21:51
bladejm
21:50
Marcin Kaliski
21:10
bobparis
21:04
Namor 13
20:52
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |