Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [5]  PRZYJAC. [110]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
żiżi
Pamiętnik internetowy
Zmień swoje życie na lepsze :)

Angelina Woyczyńska
Urodzony: 19..-09-17
Miejsce zamieszkania: Leszno
347 / 369


2017-06-04

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Już za chwilę.. (czytano: 437 razy)

 

Miesiąc maj zamykam z 337 kilometrami w nogach-skąd ?jak?i gdzie,naprawdę nie wiem kiedy to nabiegałam.Taki licznik to miewałam w pierwszych latach mojego szaleńczego biegania.Do Rzeźnika zrobiłam tylko kilka długich wybiegań,po drodze miałam parę krótkich, szybkich startów to nie chciałam się zajeżdżać i tak zleciało...i to już został tydzień do Biegu Rzeźnika.Od piątku zaczynam mały urlopik.Dzisiaj ostatnie truchtanie-przyjemne ,nie męczące i dalej już tylko czyste lenistwo.Jak ja wytrzymam tyle bez biegania????
Góry..już się nie mogę doczekać,są też nerwy,niepokój-100 km już biegłam,ale po górach jeszcze nie...w połowie maja wybrałam się z moją grupką biegową na 4 dniowy obóz biegowy w góry ,jak zwykle byłam zachwycona:dwa razy dziennie trening,ćwiczenia,wspaniałe widoki i myśli wolne od codziennych obowiązków.W 3 dniu obozu wybraliśmy się na dłuższy trening:podzieliliśmy się na dwie grupy-poszłam do tej słabszej wolałam być ostrożna.Planowany był dystans 30 km,trochę pobłądziliśmy i o dziwo,ale na liczniku pokazał się dystans 28 km.Pogoda była tropikalna w połowie drogi,gdyby nie źródełko- uschnęlibyśmy.Barania Góra dała mi popalić,3 dzień biegania ,padłam na jej szczycie,nie było lekko.Za tydzień w weekend ma być podobnie trzeba uważać,żeby się nie odwodnić,udaru nie dostać,byle bezpiecznie,cało i zdrowo do mety.
Wszystko okaże się za tydzień jak jestem przygotowana..
Fotka z Baraniej Góry-z zaskoczenia:)

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


paulo (2017-06-05,07:46): Angelino, Ty chyba trochę przesadziłaś z tym kilometrażem :) Ja takiego na oczy nie widziałem. Świetna pozycja wyjściowa do bicia rekordów w maratonie, a może ultramaratonie ? :)
andbo (2017-06-05,09:22): Będzie dobrze, będzie dobrze...!!
snipster (2017-06-05,11:20): rety... natrzaskałaś tych kilosów ;) Powodzenia na Rzeźniku! :)
michu77 (2017-06-05,13:12): Ładnie... coraz lepiej... a góry wciągają...
żiżi (2017-06-05,21:20): Paulo nie wiesz ile ja biegałam na początku mojej przygody to byś dopiero oczy otworzył-oczywiście nie było to ani mądre ani zdrowe.Ultra,ultra Bieg Rzeźnika chcę zaliczyć:)
żiżi (2017-06-05,21:21): Oczywiście,że będzie dobrze..będzie?
żiżi (2017-06-05,21:22): Snipi sama byłam w szoku,od dwóch lat nie miałam takiego miesięcznego wyniku..przyda sie:)
żiżi (2017-06-05,21:23): Michał wciągają..sam wiesz,że tak:)







 Ostatnio zalogowani
biegacz54
05:13
VaderSWDN
01:36
a.luc
01:31
Jacek Księżyk
01:25
Piotr100
00:25
mandos
23:57
gawon
23:16
Arti
23:15
Artur Walkowiak
23:14
StaryCop
23:05
Jarosław Szajewski
22:40
waldekstepien@wp.pl
22:28
chris_cros
22:11
andreas07
22:07
Grzegorz Kita
21:57
Andrzej.
21:57
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |