| Pamiętnik internetowy Wynurzenia stajennego
Krzysztof Wojtecki Urodzony: 1964-04-27 Miejsce zamieszkania: Wilków/Grójec
Liczba wpisów - 81
|
2016-08-10 | Nasz pierwszy ośmiotysięcznik. (czytano: 1398 razy)
Udział naszych dziewczyn w Pucharze Polski sprawił że pomimo sporej odległości, ponad 400 km postanowiliśmy startować w Kotlinie Kłodzkiej, konkretnie w Przygórzu w gminie Nowa Ruda. Niejakim problemem był dobór koni-Cesry i Bavarki, dwie kobyły w jednej przyczepie i to takie, które normalnie muszą być oddzielane na padokach podwójnym ogrodzeniem od sąsiadów, to nie lada wyzwanie. No...
| 2016-06-28 | Gieniusze @016.06.25 bez albo (czytano: 1130 razy)
Już zapomniałem,jak startuje się na innym,niż Maja koniu.Tym razem startuję na Bossanie,bo to nim ewentualnie pojadę MPMK w Koczku we wrześniu, a Martyna na Cesrze. Teraz wypróbujemy ta parę w „boju”. O odpałach Bossana już pisałem, a jeśli chodzi o Cesrę, to jej problemem stało się wsiadanie. Do pewnego momentu było wszystko OK., aż przypadkowo potrąciła stopień do wsiadania i spani...
| 2016-06-18 | Bossan (czytano: 1119 razy)
Wczorajsza (17.06.2016) przygoda skłoniła mnie do poświęcenia paru zdań temu koniowi. Bosiu to dziwny koń, z pozoru „ciapkowaty”, przytulaśny, ale wystarczy najdrobniejszy impuls i wybucha jak gejzer. Usypiał już czujność nas wszystkich i wszyscy byliśmy przez niego nieźle poturbowani. Pierwsza Klaudynka, już w dniu zakupu, gdy wprowadzała go do naszej stajni. Szedł potulnie jak bar...
| 2016-02-10 | Not for sale (czytano: 1682 razy)
NOT FOR SALE albo Dubai z tylnego siedzenia (http://stajniawilkow.pl/not-for-sale/wersja ilustrowana i nieco skrócona)
Startem na Litwie zakończyliśmy bardzo udany dla nas sezon 2015 i to nie byle jak, bo Maja zajęła 1-sze miejsce w rankingu koni rajdowych. Mnie przypadło trzecie wśród jeźdźców-tak wysoko jeszcze nie byliśmy. Fakt, że wysokie miejsca w rankingu światowym zawdzięczaliśmy zawieszen...
| 2015-12-03 | Litwa,piórem Klaudynki (czytano: 1348 razy)
Kurtuvenai 18-20 września 2015
W miniony weekend nasza wilkowska ekipa wzięła udział w bardzo ważnych dla nas zawodach. Było to pierwsze podejście do „mistrzowskiego” dystansu 160km. Zarówno nasza Maja jak i Krzysztof nigdy jeszcze nie próbowali jazdy na tak długim dystansie.
Po dwóch udanych tegorocznych startach klaczy na dystansie 120 km uznaliśmy, że klacz gotowa jest na podejś...
| 2015-10-03 | Mistrzostwa Polski Seniorów Stare Żukowice (czytano: 1305 razy)
Stare Żukowice
Moje pierwsze. Los mojego udziału w mistrzostwach ważył się niemal do ostatniego dnia. Dwa podejścia do zdawania odznaki złotej, dającej (obok przejechanego konkursu 1*) prawo startu w konkursie 2*, spaliły się z powodu odwołania zawodów. Zostało mi jedno podejście-w czwartek wieczorem, przed sobotnim konkursem. Na szczęście, gdyby nie wyszło, mogę jechać konkurs 2* na zasadach z...
| 2014-03-15 | Bochnia (czytano: 2763 razy)
Operacja „Solny Pająk” *
Czyli Podziemna Sztafeta w Bochni
Jesienią tuż przed konferencją rajdową napisała do mnie Magda Głód z pomysłem, abyśmy wystawili własną sztafetę, rekrutującą się ze środowiska jeździeckiego w Podziemnym biegu w Bochni, gdzie pomaga bratu w organizacji. Konferencja była dobrą okazją, żeby pogadać osobiście z potencjalnymi kandydatami. Padło kilka nazwisk ludz...
| 2013-08-05 | Ciosny (czytano: 1796 razy)
Ogień i woda
Czyli dwa starty w Ciosnach
Woda objawiła się w poprzednim starcie, kiedy to jechaliśmy N-kę Bahrainem. Szczęściem, objawiła się w postaci dwóch, za to konkretnych kałuż. W pierwszej Bahrain zgubił buta i to był początek końca jego ścigania- bezpośredni rywale, z którymi się szachował, odjechali, a samotnie już tak ochoczo nie biegł. Zmoczone buty nie spełniały już do...
| 2013-08-05 | Klikowa (czytano: 1713 razy)
Klikowa
Posted on 27 lipca 2013
Czyli Cztery Dni Apokalipsy
Dzień pierwszy, a imię jego Czwartek.
Startując przed dwoma laty Mają w Zabajce, spotkaliśmy dziewczynę w koszulce Podziemnej Sztafety Biegowej w Bochni, Magdę (prywatnie siostrę organizatora tego biegu – Tomka) i to ona dała nam namiary na nowy produkt na rynku krajowych biegów – wyścig człowiek vs. koń, zn...
| 2013-05-25 | Pokłosie (czytano: 1666 razy)
Ubiegłoroczna jesień obfitowała w żołędzie,pokłosiem tego faktu jest tegoroczny urodzaj na...na dziki.Mimo,że to dopiero maj,lochy prowadzają już drugi miot warchlaków.I właśnie na taką silną grupę natrafiłem na dzisiejszej przebieżce.Mimo,że nie trenuję tymczasowo biegów(czy kiedykolwiek trenowałem?),to ucinam sobie kilku kilometrowe przebieżki.Jak zwykle,gdy nie przebiegam koło gajówki,zabrałem ...
|
ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA
|
|