Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  jang (2003-02-11)
  Ostatnio komentował  Roman Mrozek (2004-12-24)
  Aktywnosc  Komentowano 4 razy, czytano 76 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

Poniższy wątek jest komentarzem do artykułu
Autor: Janek Goleń, data publikacji: 2003-02-08

Bieganie z niewidomymi


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(jang)

 2003-02-11, 21:22
 Bieganie z niewidomymi
Jako przewodników niewidomych biegaczy wymienić należy jeszcze Marka Gadajewskiego i Ryszarda Borkowskiego. Zrobiła się już spora ekipa...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(ROBERT PREISNER)

 2003-02-21, 11:28
 Bieganie z niewidomymi
BIEGAM OD OŚMIU LAT MAM WTEJ CHWILI 35 LAT.
MAM UKOŃCZONE 6 MARATONÓW MÓJ NAJLEPSZY WYNIK TO 2:54.
NALEŻĘ DO PRZEMYSKIEGO KLUBU SPORTU I REKREACJI NIEWIDOMYCH I SŁABO WIDZĄCYCH.PROWADZĘ W TYM KLUBIE SEKCJĘ TANDEMOWĄ, CZYLI JEŻDZIMY NA ROWERACH DWU OSOBOWYCH Z PRZODU PRZEWODNIK Z TYŁU OSOBA NIEWIDOMA. NAMAWIAM U SIEBIE W KLUBIE OSOBY NIEWIDOME DO UPRAWIANIA BIEGANIA ALE BEZ SKUTKU.
BIEGAMY TYLKO RAZ W TYGODNIU,TERAZ W ZIMIE ALE TYLKO DLA PODTRZYMANIA KONDYCJI KOLARSKIEJ. JA OPRUCZ TEGO BIEGAM CODZIENNIE.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(jang)

 2003-02-21, 12:20
 Nie jest łatwo namówić
Nie jest łatwo namówić osobę całkowicie niewidomą do uprawiania joggingu. Żeby się przełamać osoba taka musi pokonać więcej barier nie tylko fizycznych ale i psychologicznych niż ludzie pełnosprawni. Początkujący biegacz niewidomy cały czas obawia się jakiegoś zderzenia, upadku, nieprzewidzianych przeszkód. Unikaniu takich zdarzeń ma zapobiec przewodnik. I to kolejna bariera - czy zawsze ten przewodnik jest do dyspozycji? A do tego dochodzą obawy jakie mają także pełnosprawni biegający, np. czy przechodnie nie będą mnie wytykać palcami i śmiać się ze mnie. Nam się wydaje to śmieszne, ale dla początkujących biegaczy, szczególnie w miejscowościach w których mało kto uprawia jogging to olbrzymia psychologiczna bariera.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Roman Mrozek)

 2004-12-24, 14:40
 Bieganie z niewidomymi
Bardzo potrzebny (tak myślę artykuł) - mądra końcówka. Myślę, że nie często, ale czasem mógłbym pomóc jakiejś niewidomej osobie ze Śląska. Pracuje dużo i generalnie (jak wielu z nas) cierpie na brak nadmiaru czasu, ale dlaczego by czasem nie pomóc komuś, kto inaczej skazany jest na bezczynność.
frosty@mp.pl

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
lechanski
16:54
benek88
16:47
Kamus
16:43
akforce
16:43
anioł11
16:43
kostekmar
16:42
sun_run1989
16:42
13
16:42
KOCZIS
16:35
biegacz54
16:33
Robert Przepiórka
16:30
maraton56
16:29
gora1509
16:28
romangla
16:25
miło¶nik biegania
16:24
Tathagata
16:21
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |