| | | |
|
| 2016-07-03, 09:18 Maraton dla debiutanta
Chciałabym wziąć udział w maratonie. Czy na pierwszy w życiu maraton polecacie maraton w Poznaniu, czy lepszy, łatwiejszy będzie w innym mieście ?Może jakieś dobre rady,wskazówki,na co powinnam zwrócić szczególną uwagę? |
|
| | | |
|
| 2016-07-03, 12:17
2016-07-03, 09:18 - martuszka54 napisał/-a:
Chciałabym wziąć udział w maratonie. Czy na pierwszy w życiu maraton polecacie maraton w Poznaniu, czy lepszy, łatwiejszy będzie w innym mieście ?Może jakieś dobre rady,wskazówki,na co powinnam zwrócić szczególną uwagę? |
Zastanów się czy na Ciebie już czas.
Patrząc na wynik z półmaratonu, możesz sobie zaserwować ciężkie doświadczenie. Jeżeli jednak uważasz, że dasz radę to Poznań będzie dobrym wyjściem. Czym później tym lepiej. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2016-07-04, 09:15 Czy czujesz się przygotowana?
Raz wzięłam udział w takim maratonie, nie czując się jednakże dobrze przygotowana. Znajomi mnie wyciągnęli. Fajnie będzie, mówili. Cóż, w połowie wymiękłam. Bieg po błoniach krakowskich. To były moje początki i, cóż, można się domyśleć, że nie zajęłam wysokiego miejsca w hierarchii. ;) |
|
| | | |
|
| 2016-07-06, 07:56
Poznań. Debiutowałem tam, podobnie jak moja nieprzygotowana żona. Dlaczego Poznań?
Biegłem jeszcze w Krakowie i Orlen, ale w Poznaniu byli najlepsi kibice, nawet wówczas, gdy ktoś biegł w okolicach 6 godzin. |
|
| | | |
|
| 2016-07-06, 08:58
Nie no... Poznań to z pewnością bardzo dobrze zorganizowana impreza. Sporo kibiców - doping, tłum niesie.
Niemniej doradzam kilka półmaratonów, zanim zmierzysz się z królewskim dystansem. Nie ma co się śpieszyć - w większości przypadków biegamy dla siebie. |
|
| | | |
|
| 2016-07-08, 16:10 Maraton dla debiutanta
Dzięki za odpowiedzi.Dużo znajomych mówi mi żebym spróbowała.Nie zależy mi na złamaniu "iluś" tam godzin,chcę po prostu go przebiec ( część na pewno przejść) ;-)i zmieścić się w limicie czasu.Zostały mi więc 3 miesiące solidnych przygotowań. |
|
| | | |
|
| 2016-07-08, 17:19
2016-07-08, 16:10 - martuszka54 napisał/-a:
Dzięki za odpowiedzi.Dużo znajomych mówi mi żebym spróbowała.Nie zależy mi na złamaniu "iluś" tam godzin,chcę po prostu go przebiec ( część na pewno przejść) ;-)i zmieścić się w limicie czasu.Zostały mi więc 3 miesiące solidnych przygotowań. |
Skoro decydujesz się na start, skoro chcesz maraton - po prostu - ukończyć, co jest najważniejsze, skoro zakładasz, że część dystansu przejdziesz, to może zaplanuj z góry pokonać trasę w stylu Gallowaya czyli trochę biegu, trochę marszu interwałowo. To pozwoli Ci na łagodniejsze zniesienie wysiłku w czasie i po zawodach. Gorzej może być, gdy niedoświadczona, biegnąc, wymiękniesz po 25 - 30 km i wówczas zaczniesz iść; dystans pokonasz ale skutki mogą być groźniejsze. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2016-07-08, 17:30
skoro do maratonu pozostało około 3 miesięcy, dobrze by było na miesiąc przed maratonem przebiec sobie trzydziestkę, znajomość reakcji własnego organizmu na dłuższe wybiegnięcie bardzo się przyda , to doświadczenie które się przyda napewno , proponowałbym pobiec ją wolniej miż się myśli i zakłada sam maraton nawet gdy jako debiut biegniemy bez żadnej strategii na tak zwane zaliczenie , lepiej się sprawdzić wcześniej poprostu , powodzenia :)) |
|
| | | |
|
| 2016-10-10, 14:16
Dziękuje jeszcze raz wszystkim za odpowiedzi i dobre rady. Królewski dystans pokonany :-) 4:54:38 |
|