|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | runnerski.pl (2015-11-10) | Ostatnio komentował | Piotr Stanek (Fitek) (2015-11-10) | Aktywnosc | Komentowano 2 razy, czytano 407 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2015-11-10, 10:30 Moim zdaniem największy wróg biegacza to przetrenowanie !
Fajnie poukładane, usystematyzowane i zebrane przyczyny dodałbym tylko ze swojego doświadczenia, że na uniknięcie kontuzji nie ma gotowego wzoru.
Można nigdy się nie rozciągać, nie robić klasycznej rozgrzewki biegać w byle czym i nie mieć kontuzji a można złym butem, czy właśnie rozciąganiem lub najczęściej nadmiernym kilometrażem czyli w konsekwencji przetrenowaniem wyłączyć się na własną prośbę na wiele miesięcy. Najczęściej źle nam podpowiada nasza ambicja i brak wiedzy.
Recepta na zdrowe bieganie jest BARDZO INDYWIDUALNA ja u siebie stosuję zasadę "biegaj mniej by biegać szybciej" i przez 8 lat nie miałem kontuzji dłuższej niż 2 dni, choć boli często tu i tam. Warto słuchać własnego organizmu tylko do tego trzeba długiego stażu i trochę ta pętla się zamyka. Życzę zdrowia i dzięki za ten artykuł. |
| | | | | |
| 2015-11-10, 12:40
Dobry artykuł Pawle.
To co jest pomijane a bardzo ważne to właśnie znalezienie przyczyny kontuzji. Co mi po zaleczeniu i poradzeniu sobie z bólem, jak nie będę wiedział, czym była ona spowodowana.
Zlekceważeniem bólu, przetrenowaniem itd...
Tylko trzeba to uczciwie sobie przeanalizować, bo sporo z wymienionych przyczyn to rzeczy dotyczące osobistego sposobu biegania. Tak jak runnerski napisał - ambicja i brak wiedzy.
Runnerski
witaj w klubie. Też biegam mało, niektórzy by nie uwierzyli z jakim kilometrażem :P a 40.30/10km robię spokojnie.
Moja zasada jest prosta: ma być przyjemnie (aka z satysfakcją), zdrowo i z wynikami. I wszystkie 3 powody balansuję sobie.
Tak, słuchanie organizmu to rzecz ważna. pozdrawiam serdeczne |
|
|
|
| |
|