Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  OmegaF (2013-07-09)
  Ostatnio komentował  Magda (2013-07-15)
  Aktywnosc  Komentowano 15 razy, czytano 318 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



OmegaF

Ostatnio zalogowany
2013-07-19
16:35

 2013-07-09, 16:22
 Bóle podczas zbiegania
Nie biegam zbyt często, ale lubię od czasu do czasu pobiec w zawodach (ostatnio nocne bieganie w Gdyni). Wydolność nie jest zła bo dużo jeżdżę na rowerze, ale mam problemy w bieganiu podczas zbiegów. Bardzo mnie bolą nogi wzdłuż kości piszczelowych. Słyszałem o jakiejś technice zbiegu. Jeżeli możecie przybliżyć tę technikę to będę wdzięczny.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2013-07-09, 21:52
 
2013-07-09, 16:22 - OmegaF napisał/-a:

Nie biegam zbyt często, ale lubię od czasu do czasu pobiec w zawodach (ostatnio nocne bieganie w Gdyni). Wydolność nie jest zła bo dużo jeżdżę na rowerze, ale mam problemy w bieganiu podczas zbiegów. Bardzo mnie bolą nogi wzdłuż kości piszczelowych. Słyszałem o jakiejś technice zbiegu. Jeżeli możecie przybliżyć tę technikę to będę wdzięczny.
Otóż widzisz, owa tajemnicza technika zbiegu polega na tym, aby ustawiać stopy i biodra w taki sposób, żeby w efekcie nic nie bolało. Eureka! Żeby Cię nie trzymać w niepewności, dopowiem, iż odpowiednie ustawienia stóp i bioder warunkują właściwy balans tułowiem, to z kolei prowadzi nas do kolejnego niezwykle odkrywczego wniosku, że aby odpowiednio rozłożyć ciężar ciała podczas zbiegu, należy wziąć pod uwagę: swój wzrost, wagę, stopień nachylenia stoku, rodzaj nawierzchni/podłoża i jej/jego aktualny stan, prędkość docelową, ewentualne urazy/kontuzje warunkujące, która z nóg jest „wiodącą”. Potem warto jeszcze uwzględnić takie detale, jak np. ryzyko upadku związane z możliwymi „niespodziankami” (znajomość trasy bądź jej brak, pora dnia, ruch na trasie/stoku, etc.). Zwykle ludzie chwytają to wszystko w sposób intuicyjny. Żeby się o tym przekonać, wystarczy popatrzeć przez chwilę na dzieci bawiące się na jakimś wzniesieniu. Ty jesteś inny. Prosisz by Ci podać uniwersalny przepis, dzięki któremu piszczele nie będą Cię już bolały.

Może warto wybrać się na ładną górkę i poćwiczyć technikę, korygując postawę do momentu, aż poczujesz, że już nie boli? Powiadam Ci, takiego doświadczenia nie zastąpi żaden opis. Z drugiej strony, zbiegi ćwiczone z umiarkowanym natężeniem w Internecie mogą mieć zbawienny wpływ na stan Twego kośćca, choć niekoniecznie poprawią samopoczucie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)

 





Ostatnio zalogowany
---


 2013-07-09, 22:32
 
2013-07-09, 16:22 - OmegaF napisał/-a:

Nie biegam zbyt często, ale lubię od czasu do czasu pobiec w zawodach (ostatnio nocne bieganie w Gdyni). Wydolność nie jest zła bo dużo jeżdżę na rowerze, ale mam problemy w bieganiu podczas zbiegów. Bardzo mnie bolą nogi wzdłuż kości piszczelowych. Słyszałem o jakiejś technice zbiegu. Jeżeli możecie przybliżyć tę technikę to będę wdzięczny.
Vitam

Nie napisałeś o jakiej technice słyszałeś.
Może to któraś z tych?
http://polskabiega.sport.pl/polskabiega/2029020,105609,10016856.html

Pozdrawiam
Piotr

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-28
11:01

 2013-07-10, 09:25
 
2013-07-09, 21:52 - van napisał/-a:

Otóż widzisz, owa tajemnicza technika zbiegu polega na tym, aby ustawiać stopy i biodra w taki sposób, żeby w efekcie nic nie bolało. Eureka! Żeby Cię nie trzymać w niepewności, dopowiem, iż odpowiednie ustawienia stóp i bioder warunkują właściwy balans tułowiem, to z kolei prowadzi nas do kolejnego niezwykle odkrywczego wniosku, że aby odpowiednio rozłożyć ciężar ciała podczas zbiegu, należy wziąć pod uwagę: swój wzrost, wagę, stopień nachylenia stoku, rodzaj nawierzchni/podłoża i jej/jego aktualny stan, prędkość docelową, ewentualne urazy/kontuzje warunkujące, która z nóg jest „wiodącą”. Potem warto jeszcze uwzględnić takie detale, jak np. ryzyko upadku związane z możliwymi „niespodziankami” (znajomość trasy bądź jej brak, pora dnia, ruch na trasie/stoku, etc.). Zwykle ludzie chwytają to wszystko w sposób intuicyjny. Żeby się o tym przekonać, wystarczy popatrzeć przez chwilę na dzieci bawiące się na jakimś wzniesieniu. Ty jesteś inny. Prosisz by Ci podać uniwersalny przepis, dzięki któremu piszczele nie będą Cię już bolały.

Może warto wybrać się na ładną górkę i poćwiczyć technikę, korygując postawę do momentu, aż poczujesz, że już nie boli? Powiadam Ci, takiego doświadczenia nie zastąpi żaden opis. Z drugiej strony, zbiegi ćwiczone z umiarkowanym natężeniem w Internecie mogą mieć zbawienny wpływ na stan Twego kośćca, choć niekoniecznie poprawią samopoczucie.
:-))))))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


benek_b
Beniamin Buszewski

Ostatnio zalogowany
2020-02-03
12:51

 2013-07-10, 13:30
 
2013-07-09, 16:22 - OmegaF napisał/-a:

Nie biegam zbyt często, ale lubię od czasu do czasu pobiec w zawodach (ostatnio nocne bieganie w Gdyni). Wydolność nie jest zła bo dużo jeżdżę na rowerze, ale mam problemy w bieganiu podczas zbiegów. Bardzo mnie bolą nogi wzdłuż kości piszczelowych. Słyszałem o jakiejś technice zbiegu. Jeżeli możecie przybliżyć tę technikę to będę wdzięczny.
Ta technika to SMN (swoje musisz nazbiegać), podstawowa technika biegania w górach. Po prostu biegaj, ale zachowując umiar, to samo wejdzie w nawyk. Oczywiście pomocne będą artykuły (jak linkowany powyżej), ale jak nie nabiegach to od teorii samej się nie nauczysz. Ale też bez tej teorii możesz błądzić po omacku - czytaj i stosuj doświadczalnie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (40 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)


OmegaF

Ostatnio zalogowany
2013-07-19
16:35

 2013-07-10, 13:36
 
Od kilku osób, które tak jak ja nie są Kenijczykami i mają nie dużo większe doświadczenie w biegach mówiło o kwestii "puszczenia się" z górki. Czy mają rację? Na czym to polega i czy to nie jest kontuzjogenne?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


benek_b
Beniamin Buszewski

Ostatnio zalogowany
2020-02-03
12:51

 2013-07-10, 13:44
 
2013-07-10, 13:36 - OmegaF napisał/-a:

Od kilku osób, które tak jak ja nie są Kenijczykami i mają nie dużo większe doświadczenie w biegach mówiło o kwestii "puszczenia się" z górki. Czy mają rację? Na czym to polega i czy to nie jest kontuzjogenne?
No właśnie, na czym polega owo "puszczenie" się z górki, czy to tak zwany bieg "na rympał", czyli ile wlezie na długim kroku skacząc w górę i machając łapami? Jeśli tak, to nie polecam. Nie tylko z uwagi na ryzyko kontuzji, ale za długo tak biec efektywnie się nie da.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (40 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)

 



Hung
Marek Piotrowski

Ostatnio zalogowany
2024-02-17
21:23

 2013-07-10, 15:08
 
2013-07-10, 13:36 - OmegaF napisał/-a:

Od kilku osób, które tak jak ja nie są Kenijczykami i mają nie dużo większe doświadczenie w biegach mówiło o kwestii "puszczenia się" z górki. Czy mają rację? Na czym to polega i czy to nie jest kontuzjogenne?
Przy zbiegach bardzo obciążają się kolana. Jeśli bolą Cię piszczele, to musisz częściej ćwiczyć górki, tak jak wcześniej ćwiczyłeś równiny. Wiele razy widziałem jak przy zbiegach zawodnicy hamują, co - wedle mnie - powoduje napięcia w piszczelach. Natomiast owo "puszczenie się" z górki, to - wydaje mi się - zwiększenie szybkości (wychodzi automatycznie), przy wydłużonym kroku, starając się nie wyhamowywać.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (151 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2013-07-10, 16:06
 
2013-07-10, 13:36 - OmegaF napisał/-a:

Od kilku osób, które tak jak ja nie są Kenijczykami i mają nie dużo większe doświadczenie w biegach mówiło o kwestii "puszczenia się" z górki. Czy mają rację? Na czym to polega i czy to nie jest kontuzjogenne?
Nie wiem jak Kenijczycy podchodzą do tematu, ale „puszczanie się” to już trochę inna dyscyplina. Osobiście nie słyszałem, żeby od tego rozbolały kogoś piszczele, ale być może po prostu nigdy dostatecznie nie rozpaliłem wyobraźni. Przyznaję, wątek zaczyna mnie wciągać.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2013-07-10, 17:28
 
2013-07-09, 16:22 - OmegaF napisał/-a:

Nie biegam zbyt często, ale lubię od czasu do czasu pobiec w zawodach (ostatnio nocne bieganie w Gdyni). Wydolność nie jest zła bo dużo jeżdżę na rowerze, ale mam problemy w bieganiu podczas zbiegów. Bardzo mnie bolą nogi wzdłuż kości piszczelowych. Słyszałem o jakiejś technice zbiegu. Jeżeli możecie przybliżyć tę technikę to będę wdzięczny.
tak czytam i wyłapuję:
-nie biegam często
-mam problemy w bieganiu


cóż, gdy nie biegam i z marszu startuję w maratonie, to nawet jeśli biegnę po płaskim to mnie boli
rower nie zastąpi treningów biegowych, owszem, układ krążenia i oddychania będą pracować, ale to za mało do startów

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


OmegaF

Ostatnio zalogowany
2013-07-19
16:35

 2013-07-12, 12:26
 
Grywam trochę w piłkę, więc jakiś ruch tam jest. Na płaskich nie odczuwam problemów, a i z podbiegami nie jest tak źle. Myślałem, że się wykpię jakąś cudowną techniką na zbiegach :), bo nie przepadam za samotnym bieganiem i treningami, a współzawodnictwo jakoś mnie mobilizuje i lubię czasami pobiec w zawodach. Czytając Wasze posty będę musiał chyba jednak potrenować, bo założyłem sobie, że 10K w listopadzie pobiegnę poniżej 50 minut:), a sama jazda na rowerze raczej nie wystarczy. Mój rekord dotychczasowy 54:30.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


benek_b
Beniamin Buszewski

Ostatnio zalogowany
2020-02-03
12:51

 2013-07-12, 21:07
 
2013-07-12, 12:26 - OmegaF napisał/-a:

Grywam trochę w piłkę, więc jakiś ruch tam jest. Na płaskich nie odczuwam problemów, a i z podbiegami nie jest tak źle. Myślałem, że się wykpię jakąś cudowną techniką na zbiegach :), bo nie przepadam za samotnym bieganiem i treningami, a współzawodnictwo jakoś mnie mobilizuje i lubię czasami pobiec w zawodach. Czytając Wasze posty będę musiał chyba jednak potrenować, bo założyłem sobie, że 10K w listopadzie pobiegnę poniżej 50 minut:), a sama jazda na rowerze raczej nie wystarczy. Mój rekord dotychczasowy 54:30.
Niestety - cudowną technikę musisz najpierw wypracować, a potem się nią będziesz mógł wykpić ;) A to wymaga żmudnych i długich treningów, nie ma bata abyś na zawodach się tego nauczył - prędzej sobie zaszkodzisz. Trening i tylko trening.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (40 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)

 



Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2013-07-12, 22:33
 
2013-07-12, 21:07 - benek_b napisał/-a:

Niestety - cudowną technikę musisz najpierw wypracować, a potem się nią będziesz mógł wykpić ;) A to wymaga żmudnych i długich treningów, nie ma bata abyś na zawodach się tego nauczył - prędzej sobie zaszkodzisz. Trening i tylko trening.
w sumie to szkoda, to puszczanie się brzmiało całkiem zachęcająco...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


OmegaF

Ostatnio zalogowany
2013-07-19
16:35

 2013-07-15, 10:42
 
2013-07-12, 22:33 - Magda napisał/-a:

w sumie to szkoda, to puszczanie się brzmiało całkiem zachęcająco...
i to w czasie biegu :) To wymaga mnóstwo jednostek treningowych.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2013-07-15, 21:19
 
2013-07-15, 10:42 - OmegaF napisał/-a:

i to w czasie biegu :) To wymaga mnóstwo jednostek treningowych.
bzdura, wystarczą pierwsze lepsze krzaki

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
KrzysiekWRC
14:47
Lego2006
14:47
biegacz54
14:46
mariuszkurlej1968@gmail.c
14:43
42.195
14:38
ksieciuniu1973
14:37
DaroG
14:36
duńczyk
14:27
Jacek Księżyk
14:17
zwojtys
14:09
Henryk W.
13:52
Wojciech
13:47
Marek2112
13:28
nikram11
13:11
kubawsw
13:01
Leno
13:00
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |