|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |  | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Wojtek G. (2002-08-20) | | Ostatnio komentował | morito (2002-08-21) | | Aktywnosc | Komentowano 3 razy, czytano 59 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
ANONIM
(Wojtek G.) |
2002-08-20, 21:45
Nieznośna bliskość idei
| Jacek ,znów pięknie przeniosłeś "na papier" atmosferę tego wydarzenia ,jakim był maraton Tadka i Jurka.Jeżeli chodzi o tego przystojnego sympatycznego i pięknie zbudowanego Amerykanina ,to on prawdopodobnie ,zamiast 32 przebiegł kółek chyba ponad 40.Ale sam sobie jest temu winien.Zdjął koszulkę ,nr 55 przypiął na pośladkach i prowadzący go sędzia parę razy chyba go nie odhaczył.On sobie doskonale zdawał sprawę,że kilka okrążeń zaliczył społecznie ,jednak na mecie uśmiechnięty wyściskał się z nami.Ale to właśnie ta wspaniała atmosfera ,nie pozwalała na zademonstrowanie jakiegokolwiek niezadowolenia i to było piękne.Po waszym odejściu wodę w wanienkach pouzupełniał niezmordowany Pan,z którym jechałeś na start w samochodzie,a który ciężkie chyba 30 litrowe plastikowe karnistry wnosił pod górę na swoim grzbiecie.Ten człowiek zresztą był wszędzie gdzie trzeba.Śmiem twierdzić,że odwalił Tadkowi i Jurkowi kawał roboty.Myślę,że za wykonanie tej tytanowej pracy ,jeszcze mu kiedyś uścisnę dłoń w podzięce.Może w przyszłym roku ? |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) |
2002-08-20, 22:55
Nieznośna bliskość idei
Dzięki Jacku za tak dyskretne pominięcie okresu pomiędzy moim telefonem do ciebie a startem :-)))
Przepraszam natoamiast ze przypisanie tego cytatu, no cóż - każdy może się pomylić... |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(morito) |
2002-08-21, 05:31
Torun ma bardzo ladna starowke
| Jakies Baraniny i Anioly wszystkim co beda w Toruniu polecam. No moze poza tym makaronem ze smietana;-) |
|
|
|
| |
|
