|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | grzeniu79 (2012-11-06) | Ostatnio komentował | Bartas84 (2012-11-15) | Aktywnosc | Komentowano 6 razy, czytano 168 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-11-06, 18:09 Buty na deszcz
Jakie buty polecacie na jesienną słotę, bieganie po kałużach jak w ostatnie deszczowe dni oraz na wiosenne roztopy. Mam Nike Pegasus WR, ale nie za bardzo dają radę - jedno wbiegnięcie w kałużę i stopa mokra. Zastanawiam się nad Asics Trabuco GTX lub Asics Lahar GTX ewentualnie coś z Salomona ale tu ceny powalają. Może ktoś ma jakieś doświadczenie w tej dziedzinie? |
| | | | | |
| 2012-11-06, 18:21 gumiacze....
rzadne błota nie straszne.... |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-11-06, 18:21 hej
Ja używam najtańszych z lidla gdy musze wyjść w śniegu czy deszczu- bieżnik mają ok, owszem - przemokną po dłuższym treningu, jeśli wbiegasz w kałuże... Ale żal mi innych butów, żeby się rozkleiły na takiej słocie ;] Jesli interesują Cię jednak buty, które wytrzymają trening z "suchą" stopą - polecam Adidas Duramo Luxury. |
| | | | | |
| 2012-11-06, 18:46
2012-11-06, 18:21 - rumeq napisał/-a:
Ja używam najtańszych z lidla gdy musze wyjść w śniegu czy deszczu- bieżnik mają ok, owszem - przemokną po dłuższym treningu, jeśli wbiegasz w kałuże... Ale żal mi innych butów, żeby się rozkleiły na takiej słocie ;] Jesli interesują Cię jednak buty, które wytrzymają trening z "suchą" stopą - polecam Adidas Duramo Luxury. |
Co do rozklejania to wybiegałem już 3 pary Asics Cumulus (różne wersje) i każda przynajmniej raz przeszła gruntowne moczenie w ulewach, w jednej przebiegałem calutką jesień, wiosnę i zimę. Żadnych problemów to nie sprawiło, nic się nie rozkleja, buty się nie chcą po prostu rozkleić :)
No ale oczywiście buty nie dla lubiących suche stopy. Woda przechodzi przez nie jak przez gąbkę, z tą zaletą że się nie zatrzymuje, więc mokro jest ale zawsze wygodnie. |
| | | | | |
| 2012-11-06, 19:16
2012-11-06, 18:46 - silver2687 napisał/-a:
Co do rozklejania to wybiegałem już 3 pary Asics Cumulus (różne wersje) i każda przynajmniej raz przeszła gruntowne moczenie w ulewach, w jednej przebiegałem calutką jesień, wiosnę i zimę. Żadnych problemów to nie sprawiło, nic się nie rozkleja, buty się nie chcą po prostu rozkleić :)
No ale oczywiście buty nie dla lubiących suche stopy. Woda przechodzi przez nie jak przez gąbkę, z tą zaletą że się nie zatrzymuje, więc mokro jest ale zawsze wygodnie. |
...."Woda przechodzi przez nie jak przez gąbkę, z tą zaletą że się nie zatrzymuje, więc mokro jest ale zawsze wygodnie." - napisał Krzysiek.
I właśnie takie buty polecam koledze Grzegorzowi.
Biegałem w wielu biegach na orientację,w wodzie, deszczu, błocie, więc pewne doświadczenie mam.
Nie warto przepłacać, za jakieś super modele, rzekomo super na mokre warunki.
Szczerze powiem, że w mokrych okolicznościach przyrody ,zawsze biegam w tych butach, w których...akurat biegam:)) i nie dobieram specjalnie modelu.
Wyjątkiem są biegi górskie, gdzie zależy mi na dobrym bieżniku.
Tegorocznego TDS-a biegłem 28 godz., gdzie godzinę po starcie miałem zupełnie przemoczone buty.
Nie zmieniłem ich ani razu do końca biegu.
Uważam wiec, że do bieganie "na mokro", warto mieć takie buty, przez które....( i dalej patrz pierwsze zdanie) |
| | | | | |
| 2012-11-15, 14:59
Ja jesień i zimę ,50% teren, biegam w Laharach i mogę śmiało polecić. Warto dobrze zaimpregnować. |
|
|
|
| |
|