| | | |
|
| 2012-10-17, 11:06 Recenzja: Reebok Ziglite
Biegam w butach Reebok ZigTech czarno-niebieskich. Dla mnie są idealne. Kupiłem je w marcu i do teraz mam przebiegnięte w nich ponad 1500km i są cały czas jak nowe. Idealnie się dopasowują, niewiarygodny komfort i już się do nich przyzwyczaiłem i prędko od nich nie odejdę. Tylko pod podeszwę wchodzą kamyki, ale to jakoś nie stanowi problemu. Buty dla mnie odealne |
|
| | | |
|
| 2012-10-17, 12:57 :))
Uśmiałem się po pachy, czytając recenzję tych "idealnych" pantofelków "biegowych"...;)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-17, 13:27
Mam to "cacko" i w moim przypadku nic nadzwyczajnego - więcej stoją niż są w użyciu ,najzwyczajniej mi nie pasują 350km przebiegu . Pobiegasz po ścieżce szutrowej to nie wybiegaj na asfalt zanim nie wyczyścisz z kamieni ,bo stukasz jak podkuty koń. I jeszcze jedna wada jak dla mnie ,źle trzymają stopę . |
|
| | | |
|
| 2012-10-25, 21:02 zigzagi
gdybym dostał takie buciki za free - a biegam
to oceniłbym je na 10 ;-)
sorka -może jestem złośliwy ale dajecie buty do testowania niewlaścieym biegacziom
parę lat temu na maratonie warszawskim spotkałem Gości,
którzy otrzymali od sponsora pełny dres z butami - a i tak pobiegli jak chcieli pozdrawiam :) |
|
| | | |
|
| 2012-10-31, 08:39
Autor w swoich zainteresowaniach jako jedne z preferowanych podał KUGLARSTWO co pozostawiam bez komentarza. Strzał w 10!!! |
|
| | | |
|
| 2012-11-01, 01:04
Mam te buty i się nie sprawdziły w moim przypadku.Leżą w szafie .Kupilam nice pegasuz i to one są rewelacją. |
|
| | | |
|
| 2012-11-01, 19:44
Zapomniałam dodać najważniejszą wade tych butów.
Podczas biegania dostają się kamyszki pod podeszwe, która tak efektownie tylk wygląda. Biegaąc w tych butach dostawałam białej gorączki.A tak chciałam je mieć.No i mam... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-11-20, 01:34 Za szybko padają podeszwy.
Co do wrażeń z biegania zgadzam się z autorem. W "Zig-zakach" biega się sympatycznie, buty są lekkie, czuje się podłoże a elestyczna podeszwa wzmacnia stopę.
Ale najpowazniejsza wada - po 600 km musiałem je odstawić na "emeryturę" bo czułem kolana i stawy skokowe.
600 km w butach za 399 PLN to zdecydowanie za mało. Z reguły buty służą mi co najmniej 1000 km (i to również takie za 200-220 PLN). Aha, ważę ok 70 kg więc to nie waga biegacza załatwiła "Zig-zaka" |
|