Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Admin (2012-05-24)
  Ostatnio komentował  willy (2012-06-08)
  Aktywnosc  Komentowano 120 razy, czytano 556 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Biegacz, dziecko czy troll? Ocena imprez biegowych(Jakub Pudliszewski, 2012-05-24)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



hubertp29
Hubert Przybyszewski

Ostatnio zalogowany
2013-06-07
21:05

 2012-05-26, 21:47
 
Narzekacze zawsze się znajdą. Nawet u mnie gdzie starowało 13 osób na dystansie 3,7 km pojawiły się sugestie, że przydała by się woda na trasie:) Z drugiej strony mam teraz świadomość, że naprawdę, ale to naprawdę, nie da się wszystkiego przewidzieć przy organizacji biegu. Także wyluzujcie z tą wodą na maniackiej dziesiątce.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


piotrbp
Piotr Piasecki

Ostatnio zalogowany
2022-11-03
13:06

 2012-05-26, 22:07
 
Może faktycznie jestem mało wymagający, ale nie zwracam uwagi na takie pierdoły. Bardziej mnie irytuje podejście biegaczy wyżywających się na wolontariuszach np. za brak wody na punkcie. Chyba należałoby sparafrazować powiedzenie "Biegaczem się bywa, człowiekiem się jest"

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (23 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)

 



zbig
Zbyszek Kapu¶ciński

Ostatnio zalogowany
2024-03-29
20:28

 2012-05-26, 23:03
 
2012-05-26, 21:10 - Arti napisał/-a:

Proponuję kolejną edukację.

Podczas gdy my nie podnieśliśmy wpisowego w stosunku do roku ubiegłego inne biegi podniosły.

Proponuję nie okłamywać ludzi ,że budżet biegu był za mały na dodatkową wodę. Zwyczajnie wprowadzasz ludzi w błąd a dokładnie jest to kłamstwo ,że kiedykolwiek coś takiego powiedziałem.

Jeżeli chodzi o wpisowe to jest wiele biegów z większym wpisowym za 10 km ba nawet pod Warszawą są biegi gdzie za 5 km płacisz 50 zł i co Ty na to?

Również nie okłamuj ludzi,że zwiększono limit kasując 70 zł bo ludzie ze zwiększonego limitu płacili 50 zł.

Jak widać, co zdanie to okłamujesz ludzi...ale to już u Ciebie norma.

Ponieważ nie toleruję kłamstwa to nie tłumaczę się tutaj a dbam o rzetelną informację i prawdę.
Jeśli chodzi o sumę 70zł, to rzeczywiście omyłkowo odczytałem ją z tabeli regulaminu. Taka opłata obowiązywać miała chyba w przeddzień i w dniu startu w biurze zawodów. W drugim dodatkowym naborze obowiązywała opłata podwyższona 50zł.
To nie było celowe i zamiar okłamywania kogokolwiek. Po prostu mój błąd.
Jednak nie zmienia to faktu, że dużo ludzi zapłaciło więcej niż 40zł, co jak dla mnie jest opłatą wysoka, jak na 10-cio kilometrowy bieg.
No i rzeczywiście przewaliłem całe forum i temat małego budżetu biegu i ten temat poruszył ktoś inny (dwie osoby). Nie był to organizator Arti.
Potrafię przyznać się do popełnionego w wypowiedzi błędu, jednak nie do celowego kłamstwa.
Nie zmienia to jednak faktu, że ARTI pisząc o bezinteresownej i długotrwałej pracy nad zorganizowaniem biegu nie sugeruje tego, że na biegu się nic nie zarabia, a jedynie do niego dokłada.
A może napisałby ile pieniędzy z budżetu, jeśli to nie tajemnica wydano na startowe dla elity. Może nic nie wydano? Żaden z organizatorów o tym nie pisze,a ponoć to powszechna praktyka.
Za jakie pieniądze biegają (nie mówię o nagrodach). I ile wody dla tych, którzy za bieg zapłacili mogłoby być, gdyby nie zapraszano na uliczny bieg zawodników elity. takie przeliczenie.

Co do darmowej pracy na rzecz np.: (organizacji biegów), TO JEST TAKIE STARE POWIEDZENIE:

"Że za darmo, to można co najwyżej w ryj dostać".



  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (54 sztuk)


kasjer
Grzegorz Perlik

Ostatnio zalogowany
2024-04-14
14:52

 2012-05-27, 07:41
 
Zawsze chętnie zaglądam na dyskusje toczone na maratonachpolskich.pl To odsokcznia od kłótni na Onecie czy WP. Teraz niestety widzę, że ta onetowa forma dyskusji trafiła i tutaj. Szkoda.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (129 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-19
11:20

 2012-05-27, 07:41
 
2012-05-26, 23:03 - zbig napisał/-a:

Jeśli chodzi o sumę 70zł, to rzeczywiście omyłkowo odczytałem ją z tabeli regulaminu. Taka opłata obowiązywać miała chyba w przeddzień i w dniu startu w biurze zawodów. W drugim dodatkowym naborze obowiązywała opłata podwyższona 50zł.
To nie było celowe i zamiar okłamywania kogokolwiek. Po prostu mój błąd.
Jednak nie zmienia to faktu, że dużo ludzi zapłaciło więcej niż 40zł, co jak dla mnie jest opłatą wysoka, jak na 10-cio kilometrowy bieg.
No i rzeczywiście przewaliłem całe forum i temat małego budżetu biegu i ten temat poruszył ktoś inny (dwie osoby). Nie był to organizator Arti.
Potrafię przyznać się do popełnionego w wypowiedzi błędu, jednak nie do celowego kłamstwa.
Nie zmienia to jednak faktu, że ARTI pisząc o bezinteresownej i długotrwałej pracy nad zorganizowaniem biegu nie sugeruje tego, że na biegu się nic nie zarabia, a jedynie do niego dokłada.
A może napisałby ile pieniędzy z budżetu, jeśli to nie tajemnica wydano na startowe dla elity. Może nic nie wydano? Żaden z organizatorów o tym nie pisze,a ponoć to powszechna praktyka.
Za jakie pieniądze biegają (nie mówię o nagrodach). I ile wody dla tych, którzy za bieg zapłacili mogłoby być, gdyby nie zapraszano na uliczny bieg zawodników elity. takie przeliczenie.

Co do darmowej pracy na rzecz np.: (organizacji biegów), TO JEST TAKIE STARE POWIEDZENIE:

"Że za darmo, to można co najwyżej w ryj dostać".


Człowieku, skończ wypisywać bzdury, bo po prostu wstyd czytać to co piszesz. Ja do końca życia będę pamiętał jak pojechałeś po organizatorach Półmaratonu Gryfa w Szczecinie, że była za długa kolejka po jedzenie i musiałeś wracać z zawodów głodny. Mimo tego, że mieszkasz w Szczecinie i najeść się mogłeś w domu do którego jak podejrzewam masz kilka kilometrów.

Kończ Waść komentować, wstydu sobie oszczędź.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-19
07:56

 2012-05-27, 09:45
 
2012-05-26, 19:02 - zbig napisał/-a:

Całkowicie nie zgadzam się ze wszystkim o czym tu pisze organizator Maniackiej Dziesiątki ARTI.

Wpisowe na tym biegu jest bardzo wysokie w porównaniu z innymi podobnymi biegami organizowanymi w całej Polsce.
40 zł w pierwszym terminie za 10km to chyba najwyższa opłata za taki bieg w Polsce. Nagrody w całości od sponsora, ciepły posiłek po biegu za free od sponsora...itd.
- to napisano na stronie biegu. Nie wierzę w tłumaczenie ARTIEGO że budżet biegu był mały. Ponadto zwiększono limit biegaczy, którzy płacili za bieg już 70zł!

Co roku Poznań podczas gdy odbywa się Maniacka Dziesiątka jest chłodny, wręcz lodowaty. Tym razem nie był. Ktoś chyba znów liczył na łatwy zarobek i coś nie wypaliło. Ja, jako uczestnik tego biegu do tej pory wybierałem go tylko z jednego powodu.
Właśnie pogody.
Taka pora roku gwarantuje życiowy rekord. Termin idealny, strzał w dziesiątkę! Byłbym skłonny odżałować te AŻ 40 zł, dla dobrego wyniku.
W tym roku nie pobiegłem Maniackiej tylko dlatego, że nie zdążyłem dostatecznie szybko zapłacić wpisowego i zamknięto listę startową. W tym czasie zapłaciłem już za inny bieg, i gdy otworzono ją ponownie dałem sobie spokój z Poznaniem. No i miałem szczęście. Jak słyszę opinie znajomych, którzy to biegli i czytam posty biegaczy, że było gorąco i zabrakło wody na trasie, to wiem, że dokonałem właściwego wyboru.
Arogancja i brak pokory ARTIEGO (organizatora biegu), który uważa, że biegacz jest tylko dodatkiem do jego pracy w przygotowanie imprezy - robią na mnie kiepskie wrażenie i w przyszłym roku na Maniacką raczej się nie zdecyduję.
Może ktoś zorganizuje taki sam bieg (w tym terminie) za 20 zł i przygotuje wodę?




Mam nadzieję, że to tylko taka prowokacja do podtrzymania dyskusji... w końcu ktoś musi być tym "czarnym" charakterem ;-)


Wiesz ile kosztuje wynajęcie takiego obiektu jak Malta, położonego w centrum Poznania, na czas biegu? Dotacji ze strony miasta nie ma - a wręcz przeciwnie. Jest dziura w budżecie miejskim i trzeba na kimś zarobić.
Czy ta opłata jakoś znacząco odbiega o opłat za biegi na 10km w centrach innych dużych miast? Warszawa, Trójmiasto?
A co do pracy ludzi - wiesz ile osób zaczynając od czwartku przy pakowaniu 2000 pakietów startowych, aż do soboty po biegu, kiedy trzeba było to wszystko posprzątać pracowało przy tym biegu? Trochę smutno czytać potem takie rzeczy i na pewno warto się zastanowić, czy warto wogóle poświęcać swój prywatny czas i coś robić ;(

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


romek74
Roman Waligóra

Ostatnio zalogowany
2018-02-03
23:05

 2012-05-27, 10:58
 Za dużo... za mało...w sam raz
Narzekaczy niegdy nie za mało, a i banalne błędy organizatrów bawią mnie, bo często za "nic" dostają po tyłku.
Wpisowe to rodzaj umowy pomiędzy organizatorem a biegaczem. Nawet jeżeli np. "10" kosztuje 100 PLN-ków, organizator wyraźnie wskazuje w regulaminie, że nie gwarantuje NIC, to nie mam prawa nieczego oczekiwać. Nawet jeżeli z nieba żar i 30 stopni. W końcu nigdy nie jest tak, że pogoda zmienia się diametralnie tuż po starcie zawodników.
Gdy organizator wpisuje w regulaminie, że "gwarantuje", to umowa zobowiązuje. I niespełnienie należy punktować.
Punktujmy też błędy organizacyjne. Ale pisząc na maila organizatorów bo mają możliwość bezpośredniego kontaktu i dopytania się co i jak.
Smutne jest jedynie, że punktujemy organizatorów za to, że nie gwarantują super pakietów startowych ("nie ma piwa- nędza", "nie dają koszulek technicznych-schodzą na psy"), że kiełbaska z rożna mogłaby być większa, że "keczup nie jest pikantny". Bo jako biegacze wykańczamy organizatorów i w końcu zrezygnują z organizacji "bo i tak więcej wpisów negatywnych niż pozytywnych".
A szkoda, bo wówczas zostanie tylko ścieżka biegowa: bez pakietów startowych, bez startu i mety, bez medali, bez wody i opieki na trasie).
PS. Moje podejście do organizatorów też się zmienia w czasie. Ot - po prostu z każdym biegiem zaczynam doceniać każdy szczegół, łącznie z kranem z zimną wodą.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



zbig
Zbyszek Kapu¶ciński

Ostatnio zalogowany
2024-03-29
20:28

 2012-05-27, 12:20
 
2012-05-27, 07:41 - Admin napisał/-a:

Człowieku, skończ wypisywać bzdury, bo po prostu wstyd czytać to co piszesz. Ja do końca życia będę pamiętał jak pojechałeś po organizatorach Półmaratonu Gryfa w Szczecinie, że była za długa kolejka po jedzenie i musiałeś wracać z zawodów głodny. Mimo tego, że mieszkasz w Szczecinie i najeść się mogłeś w domu do którego jak podejrzewam masz kilka kilometrów.

Kończ Waść komentować, wstydu sobie oszczędź.
To proszę zacytować tę "moją" wypowiedź, bo jakoś sobie nie przypominam, bym coś takiego napisał.
Przewertowałem właśnie całe forum Gryfa z kilku lat i nic takiego tam nie ma! W moim blogu też niestety nic takiego nie znalazłem. (to chyba twórczość własna admina)

A poza tym, nie jestem związany emocjonalnie z tym biegiem, jak i z żadnym innym, więc wycieczka w tą stronę niestety nie sprawiła mi przykrości.

Oceniam biegi z punktu widzenia konsumenta. Chyba większość biegaczy robi tak samo. Jeżeli na biegu jest coś nie tak, to o tym piszemy.
Jeżeli mamy o tym nie mówić niech zlikwiduje się oceny biegów, fora i możliwość wpisywania opinii.

Jeżeli idę do sklepu po banana, to nie liczy się dla mnie konsumenta to, kto i jak tego banana podlewał, pielęgnował, zrywał, nosił i wykładał na półki w sklepie.

Oceniam głównie jego cenę, kolor i smak.

Jak to jest w porządku, to mogę potem znajomym polecić sklep, gdzie są tanie i ładne banany.

Na tym chyba właśnie ma polegać ocena biegu?

Czy ja, jako przyjezdny z innego miasta miałem okazję widzieć, kto i jak angażował się w przygotowanie imprezy?

Czy można ocenić coś, czego się nie widzi?

Biegacz ocenia bieg - jako finalny produkt.

PS.
Poza tym ocenę te są nic nie warte. Wiadomo, że biegacze ze Szczecina będą maksymalnie wysoko oceniali Półmaraton Gryfa, a biegacze Poznański będą dawali maksymalne oceny Maniackiej !0, Półmaratonowi i Maratonowi Pozn.
To logiczne - patriotyzm lokalny.
Ja nie jestem patriotom lokalnym. Ja nie wystawiam biegom nonsensownych ocen.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (54 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2012-05-27, 21:58
 
2012-05-26, 23:03 - zbig napisał/-a:

Jeśli chodzi o sumę 70zł, to rzeczywiście omyłkowo odczytałem ją z tabeli regulaminu. Taka opłata obowiązywać miała chyba w przeddzień i w dniu startu w biurze zawodów. W drugim dodatkowym naborze obowiązywała opłata podwyższona 50zł.
To nie było celowe i zamiar okłamywania kogokolwiek. Po prostu mój błąd.
Jednak nie zmienia to faktu, że dużo ludzi zapłaciło więcej niż 40zł, co jak dla mnie jest opłatą wysoka, jak na 10-cio kilometrowy bieg.
No i rzeczywiście przewaliłem całe forum i temat małego budżetu biegu i ten temat poruszył ktoś inny (dwie osoby). Nie był to organizator Arti.
Potrafię przyznać się do popełnionego w wypowiedzi błędu, jednak nie do celowego kłamstwa.
Nie zmienia to jednak faktu, że ARTI pisząc o bezinteresownej i długotrwałej pracy nad zorganizowaniem biegu nie sugeruje tego, że na biegu się nic nie zarabia, a jedynie do niego dokłada.
A może napisałby ile pieniędzy z budżetu, jeśli to nie tajemnica wydano na startowe dla elity. Może nic nie wydano? Żaden z organizatorów o tym nie pisze,a ponoć to powszechna praktyka.
Za jakie pieniądze biegają (nie mówię o nagrodach). I ile wody dla tych, którzy za bieg zapłacili mogłoby być, gdyby nie zapraszano na uliczny bieg zawodników elity. takie przeliczenie.

Co do darmowej pracy na rzecz np.: (organizacji biegów), TO JEST TAKIE STARE POWIEDZENIE:

"Że za darmo, to można co najwyżej w ryj dostać".


nie mówi się "w ryj" tylko "do buzi"

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2012-05-28, 01:06
 Szkoda czasu
Dawno niczego nie komentowałem, ale autor dotknął sedna sprawy. Jest coś żenującego w utyskiwaniu ludzi, którzy powinni z charakteru być wyrozumiali i sympatyczni, a jest, jak jest. Użalanie się i utyskiwanie jak u jakichś wiejskich bab, a nie "wojowników". Rzeczywiście kultura onetu dotarła i tu, a ja już dawno przestałem uczestniczyć w bezpłodnych dyskusjach, bo to zwykle kończy się tylko przeleweaniem z pustego w próżne. Co z tego, że np. w Krakowie było gorąco, a na 30. km zabrakło wody? Wkurzony byłem, a jakże, ale biegnie się dalej. Co to, na treningach zawsze macie 15 stopni i wodę co 2,5 km? A że gdzieś czegoś nie dają przed albo po? Zawody są od biegania i pokonywania samego siebie, a nie wyżywania frustracji na innych. Woda, prysznice strażackie na dyszce? Bez przesady... Ludziska, czy zawody to jakiś zlot mięczaków? Orłem biegackim nie jestem, ale tochę doświadczeń już zebrałem i rzeczywiście żenuje mnie ta rozbuchana roszczeniowość niektórych osób. Jak chcę zjeść, idę do knajpki, po koszulkę do sklepu - choć tych nie kupuję od dawna. NA mecie nawet nie szukam grochówek, kiełbas itd. Płacę przede wszystkim za to, żebym mógł przebiec się po atestowanej trasie, którą organizatorzy wynajmują dla mnie i mnie podobnych na pół dnia, a do tego w towarzystwie zawodników, podkreślam zawodników, a nie użalających się nad sobą bab. Reszta to tylko dodatki.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Slawek Wis...
Sławomir Wi¶niewski

Ostatnio zalogowany
2018-03-24
20:49

 2012-05-28, 08:50
 
2012-05-28, 01:06 - zary napisał/-a:

Dawno niczego nie komentowałem, ale autor dotknął sedna sprawy. Jest coś żenującego w utyskiwaniu ludzi, którzy powinni z charakteru być wyrozumiali i sympatyczni, a jest, jak jest. Użalanie się i utyskiwanie jak u jakichś wiejskich bab, a nie "wojowników". Rzeczywiście kultura onetu dotarła i tu, a ja już dawno przestałem uczestniczyć w bezpłodnych dyskusjach, bo to zwykle kończy się tylko przeleweaniem z pustego w próżne. Co z tego, że np. w Krakowie było gorąco, a na 30. km zabrakło wody? Wkurzony byłem, a jakże, ale biegnie się dalej. Co to, na treningach zawsze macie 15 stopni i wodę co 2,5 km? A że gdzieś czegoś nie dają przed albo po? Zawody są od biegania i pokonywania samego siebie, a nie wyżywania frustracji na innych. Woda, prysznice strażackie na dyszce? Bez przesady... Ludziska, czy zawody to jakiś zlot mięczaków? Orłem biegackim nie jestem, ale tochę doświadczeń już zebrałem i rzeczywiście żenuje mnie ta rozbuchana roszczeniowość niektórych osób. Jak chcę zjeść, idę do knajpki, po koszulkę do sklepu - choć tych nie kupuję od dawna. NA mecie nawet nie szukam grochówek, kiełbas itd. Płacę przede wszystkim za to, żebym mógł przebiec się po atestowanej trasie, którą organizatorzy wynajmują dla mnie i mnie podobnych na pół dnia, a do tego w towarzystwie zawodników, podkreślam zawodników, a nie użalających się nad sobą bab. Reszta to tylko dodatki.
Pawle, chciałem zabrać głos, ale okazuje się, że przedstawiając swoją opinię, przy okazji zaprezentowałeś także moją :) Pozostaje mi tylko stwierdzić, że w pełni utożsamiam się z Twoim stanowiskiem. Dodam jedynie, że jeśli ktoś strasznie cierpi, bo nie dostał na czas kubeczka wody lub zupka po biegu była „za słona”, to powinien rozważyć zajęcie się inną dyscypliną sportu. Nikt nikogo nie zmusza do biegania. Żałosne wylewanie swoich frustracji i kompleksów na głowy organizatorów, którzy niejednokrotnie bezinteresownie poświęcają swój wolny czas, w moim odczuciu nie jest dowodem dziecinady czy trollowania. To jest po prostu zwykłe, prostackie chamstwo.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (22 sztuk)


piotrbp
Piotr Piasecki

Ostatnio zalogowany
2022-11-03
13:06

 2012-05-28, 09:27
 
2012-05-27, 21:58 - Magda napisał/-a:

nie mówi się "w ryj" tylko "do buzi"
Umarlem...ze smiechu. Mistrzunia cietej riposty. Dzieki za usmiech od poniedzialku :-D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (23 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)

 



piotrbp
Piotr Piasecki

Ostatnio zalogowany
2022-11-03
13:06

 2012-05-28, 09:32
 
2012-05-28, 01:06 - zary napisał/-a:

Dawno niczego nie komentowałem, ale autor dotknął sedna sprawy. Jest coś żenującego w utyskiwaniu ludzi, którzy powinni z charakteru być wyrozumiali i sympatyczni, a jest, jak jest. Użalanie się i utyskiwanie jak u jakichś wiejskich bab, a nie "wojowników". Rzeczywiście kultura onetu dotarła i tu, a ja już dawno przestałem uczestniczyć w bezpłodnych dyskusjach, bo to zwykle kończy się tylko przeleweaniem z pustego w próżne. Co z tego, że np. w Krakowie było gorąco, a na 30. km zabrakło wody? Wkurzony byłem, a jakże, ale biegnie się dalej. Co to, na treningach zawsze macie 15 stopni i wodę co 2,5 km? A że gdzieś czegoś nie dają przed albo po? Zawody są od biegania i pokonywania samego siebie, a nie wyżywania frustracji na innych. Woda, prysznice strażackie na dyszce? Bez przesady... Ludziska, czy zawody to jakiś zlot mięczaków? Orłem biegackim nie jestem, ale tochę doświadczeń już zebrałem i rzeczywiście żenuje mnie ta rozbuchana roszczeniowość niektórych osób. Jak chcę zjeść, idę do knajpki, po koszulkę do sklepu - choć tych nie kupuję od dawna. NA mecie nawet nie szukam grochówek, kiełbas itd. Płacę przede wszystkim za to, żebym mógł przebiec się po atestowanej trasie, którą organizatorzy wynajmują dla mnie i mnie podobnych na pół dnia, a do tego w towarzystwie zawodników, podkreślam zawodników, a nie użalających się nad sobą bab. Reszta to tylko dodatki.
Podpisuje sie rekami i nogami oraz butami.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (23 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


kasjer
Grzegorz Perlik

Ostatnio zalogowany
2024-04-14
14:52

 2012-05-28, 13:59
 
2012-05-28, 09:32 - piotrbp napisał/-a:

Podpisuje sie rekami i nogami oraz butami.
Ufff, dyskusja wróciła na normalne tory. I tak ma być.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (129 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)


kasjer
Grzegorz Perlik

Ostatnio zalogowany
2024-04-14
14:52

 2012-05-30, 11:36
 
2012-05-28, 13:59 - kasjer napisał/-a:

Ufff, dyskusja wróciła na normalne tory. I tak ma być.
I się skończyła:) Wnioski jakieś? Ja mam swoje - bieg jest od tego, żeby zap...ominać zwalniać i nie marudzić;) A regulaminy czytać przed a nie po biegu.
Pozdrawiam wszystkie Koleżanki i Kolegów

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (129 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)


wiadran
Jarosław Kożdoń

Ostatnio zalogowany
2023-12-16
22:05

 2012-05-31, 10:24
 
2012-05-26, 23:03 - zbig napisał/-a:

Jeśli chodzi o sumę 70zł, to rzeczywiście omyłkowo odczytałem ją z tabeli regulaminu. Taka opłata obowiązywać miała chyba w przeddzień i w dniu startu w biurze zawodów. W drugim dodatkowym naborze obowiązywała opłata podwyższona 50zł.
To nie było celowe i zamiar okłamywania kogokolwiek. Po prostu mój błąd.
Jednak nie zmienia to faktu, że dużo ludzi zapłaciło więcej niż 40zł, co jak dla mnie jest opłatą wysoka, jak na 10-cio kilometrowy bieg.
No i rzeczywiście przewaliłem całe forum i temat małego budżetu biegu i ten temat poruszył ktoś inny (dwie osoby). Nie był to organizator Arti.
Potrafię przyznać się do popełnionego w wypowiedzi błędu, jednak nie do celowego kłamstwa.
Nie zmienia to jednak faktu, że ARTI pisząc o bezinteresownej i długotrwałej pracy nad zorganizowaniem biegu nie sugeruje tego, że na biegu się nic nie zarabia, a jedynie do niego dokłada.
A może napisałby ile pieniędzy z budżetu, jeśli to nie tajemnica wydano na startowe dla elity. Może nic nie wydano? Żaden z organizatorów o tym nie pisze,a ponoć to powszechna praktyka.
Za jakie pieniądze biegają (nie mówię o nagrodach). I ile wody dla tych, którzy za bieg zapłacili mogłoby być, gdyby nie zapraszano na uliczny bieg zawodników elity. takie przeliczenie.

Co do darmowej pracy na rzecz np.: (organizacji biegów), TO JEST TAKIE STARE POWIEDZENIE:

"Że za darmo, to można co najwyżej w ryj dostać".


delikatnie sugerując odpowiedź na pytanie, które dręczyć może kogoś jeszcze... czy warto / ile warto / ile się płaci za występy elity...
płaci się różnie - zależy co to za elita, w naszych warunkach, przy naszych elitach i w biegu na 10km nie są to zazwyczaj wielkie pieniądze, zwrot kosztów, nocleg, pewnie rzadko "kasa do łapy"

czy warto taką kasę wydawać i czy nie lepiej wydać ją na dodatkowe atrakcje dla biegaczy, którzy płacą (więc wymagają)?
oczywiście! zgadzam się w 100%.
ale wtedy... paradoksalnie... wpisowe wzrośnie! dlaczego? otóż jak bogaty pakiet startowy jest dla przyciągania biegaczy, tak szybka czołówka i dobre wyniki są dla przyciągania sponsorów. więc jasne - nie płaćmy elicie (i nie promujmy szczególnie tej polskiej), niech startują za granicą wyłącznie, a biegacze niech sami płacą za wszystko dla siebie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2012-06-01, 12:57
 MAratończycy
LINK: http://audiovis.nac.gov.pl/obraz/158740/cc695eb307f035b4433757b5c0b815f0/
Dla wszystkich narzekaczy, zerknijcie na link. Tak się dawniej biegało. Ciekawe, czy mieli na trasie odżywki, bigos i czy zgłaszali zażalenia do organizatora za jakość podłoża:

http://audiovis.nac.gov.pl/obraz/158740/cc695eb307f035b4433757b5c0b815f0/

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Grusza
Przemek Gruszecki

Ostatnio zalogowany
2018-09-23
14:30

 2012-06-03, 19:22
 Do Admina - modyfikacja oceny biegu
Na MaratonachPolskich każdy może ocenić bieg w skali 1 - 10 i dodać nieobowiązkowe uzasadnienie. Jest masa ocen, gdzie uczestnik przyznał mniej niż 10 punktów i nie wpisał żadnej argumentacji. Może warto by było wprowadzić wymóg wpisania uzasadnienia jeżeli przyznajemy 9 punktów i mniej (np. w polu tekstowym musi być zamieszczone minimum 20 znaków). W takiej sytuacji Organizator wiedziałby co zrobił nie tak, a nie jak obecnie zobaczy np. 6pkt i pozostaje mu wizyta u wróżki, by dowiedzieć się za co ktoś go skarcił. 10 punktów może być zwolnione z podawania argumentacji, bo wiadomo, że było super.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


wiadran
Jarosław Kożdoń

Ostatnio zalogowany
2023-12-16
22:05

 2012-06-04, 16:43
 
2012-06-03, 19:22 - Grucha napisał/-a:

Na MaratonachPolskich każdy może ocenić bieg w skali 1 - 10 i dodać nieobowiązkowe uzasadnienie. Jest masa ocen, gdzie uczestnik przyznał mniej niż 10 punktów i nie wpisał żadnej argumentacji. Może warto by było wprowadzić wymóg wpisania uzasadnienia jeżeli przyznajemy 9 punktów i mniej (np. w polu tekstowym musi być zamieszczone minimum 20 znaków). W takiej sytuacji Organizator wiedziałby co zrobił nie tak, a nie jak obecnie zobaczy np. 6pkt i pozostaje mu wizyta u wróżki, by dowiedzieć się za co ktoś go skarcił. 10 punktów może być zwolnione z podawania argumentacji, bo wiadomo, że było super.
mało życiowy pomysł ;)
pojawią się komentarze typu "asdf"

ponadto czemu oceną wyjściową powinna być 10?
jeżeli dla kogoś 10 to jak 6 w szkole, czyli wzór dla innych, to bieg w którym robią wszystko co trzeba, a nawet jeszcze więcej. i nawet żurek jest w wersji wege dla wymagających i zawsze ciepły! w dodatku z never-ending-garnek

oceny na poziomie "pozytywnym" bez komentarza nie drażnią mnie zbytnio...
ale niesamowicie drażnią mnie oceny typu "1-2-3" bez uzasadnienia. ale cóż... najwięcej moim zdaniem świadczą o wystawiających je, ale nie będę się teraz we Freuda bawił.

na szczęście każdy oceny oglądający ma nie tylko dostęp do średniej, ale również przecież do ocen szczegółowych. jeżeli zastanawiam się nad udziałem w biegu i patrząc na oceny zaglądam na średnią, ale przede wszystkim na oceny i komentarze, nawet jak zobaczę 10 "1" i ani słowa "dlaczego" nie zrażam się do biegu... do wystawiających co najwyżej.
szukam tylko czy nikt nie został okradziony i czy trasa jest tak płaska i tak dobrze wymierzona jak to organizator gwarantuje (o ile gwarantuje, rzecz jasna).
(pomijając fakt, że biegam w imprezach w 95% takich, które pasują mi dystansem, dniem zawodów i odległością z domu, na koszulkach, pakietach i innym badziewiu niezbyt mi zależy - bywa miłą pamiątką, ale to tyle, nie zależy mi nawet na "posiłku "regeneracyjnym"" - i tak po zawodach nie potrafię jeść, bo jestem zmęczony - wybaczcie wolniejsi zawodnicy, szczególnie ci zawsze potrzebujący kiełbachy - ale następnym razem pobiegnijcie, a nie przetruchtajcie dystans to kiełbacha Wam w głowach nie będzie ;) ledwo izo, czy banan przechodzi przez gardło).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


willy

Ostatnio zalogowany
2012-06-08
14:57

 2012-06-08, 15:20
 ocena biegów
Startuję w biegach od tego roku na dystansie 10 km. Uczestniczyłem w zawodach rozgrywanych zarówno w dużym mieście (Bydgoszcz) jak i mniejszym (Janowiec Wlkp.). Również warunki atmosferyczne były dialmetralnie odmienne - od deszczu i zimna począwszy, poprzez idealną pogodę (17stopni, słońce, wczesna wiosna) aż po temperatury letnie powyżej 20 stopni. Pomimo tych zróżnicowań wszystkie biegi oceniam pozytywnie. Dla mnie nie liczą się jakieś tam większe lub mniejsze niedociągnięcia, a nawet, jeśli się pojawią, dodają one "smaczku" imprezie. Liczą się, przede wszystkim: świetny sposób na spędzanie wolnego czasu (również dla rodziny, z którą przyjeżdżam), promocja zdrowia, miła atmosfera. Liczę, że w przyszłym roku wezmę udział w jeszcze większej liczbie zawodów. Nie osiągam rewelacyjnych wyników, ot, w porównaniu z prawdziwą elitą,wręcz mizerne, ale nie to jest dla mnie ważne; udaje mi się pokonać siebie, poprawiam stopniowo swoje rezultaty, te na swoją miarę i hartuję się, a przy okazji organizuję sobie wycieczki do różnych miast i miasteczek, mając okazję na porównania, uprawiam po prostu swoje hobby. W zasadzie niczego mi nie brakuje. Cieszę się, że w tym kraju przybywa amatorów biegaczy, rośnie popularność sportu i każdy może coś znaleźć dla siebie.

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów a zastanawiających się nad rozpoczęciem przygody z bieganiem, gorąco zachęcam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  5  6  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
SantiaGO85
23:41
lordedward
23:25
kos 88
23:00
rokon
22:41
ryba
22:19
Andrzej_777
22:04
Artur z Błonia
21:53
perdek
21:43
knapu1521
21:21
Leonidas1974
20:59
Lektor443
20:52
42.195
20:52
maciekc72
20:46
marczy
20:42
Wojtek23
20:38
entony52
20:35
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |