Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Biegam dla zdrowia (2012-04-20)
  Ostatnio komentował  hubertp29 (2012-04-22)
  Aktywnosc  Komentowano 11 razy, czytano 276 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Maratonie - dlaczego mnie nie kochasz?(Michał Brzenczek, 2012-04-20)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Biegam dla...
Michał Biernat

Ostatnio zalogowany
---


 2012-04-20, 11:05
 Maratonie - dlaczego mnie nie kochasz?
Witam i gratuluję szczerze, nie ironicznie, osiągniętego rezultatu. Mogę tylko napisać, że też tam byłem "i miód i wino piłem":) Ale do tego wpisu skłoniło mnie co innego. Mianowicie to, że według mnie trójki nie połamałeś przez "przygody z toitoiem. To bolesne, ale uważam, że można temu zaradzić. Otóż, jakiś czas temu przeczytałem na tutejszym formum wypowiedź jednej bardzo dobrej (w mojej ocenie) maratonki amatorskiej, że ona załatwia sprawy z toitoiem w ten sposób, że przed maratonem bierze dwa stoperany i problem ma z głowy. I ja też tak robię, już od kilku maratonów i rzeczywiście mam spokój z tym problemem. To raczej nie dotyczy, że tak powiem, siusiania, ale z tym jest mniejszy kłopot i ja nie czekam na trasie aż bedzie toitoi. Zresztą, chłopaki mają z tym łatwiej niż dziewczyny. Tak czy inaczej, odkąd stosuję tą metodę, to wogóle nie zawracam sobie tym błowy. No i jeszcze raz gratuluję super wyniku. Szczerze. Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


michal71
Michał Brzenczek

Ostatnio zalogowany
2015-09-02
08:42

 2012-04-20, 12:41
 Stoperan
Dzięki. Dla mnie wystarczy, że jestem moralnym zwycięzcą, przynajmniej dzisiaj, w niedziele moje odczucia były nieco inne. Na maraton w Berlinie zaopatrzę się w stoperan lub coś podobnego, bo już za dużo tego, chciałbym kiedyś pokazać światu że potrafię a nie tylko sobie. Jest jeden plus z tego, że nie potrafiłem się na tyle zmobilizować w końcówce tego maratonu co w efekcie pozwoliło mi nie zmęczyć się za nadto i juz od poniedziałku przystąpiłem do treningów. Berlin będzie mój!!! Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (45 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)

 



e.i.
Ewa Inn

Ostatnio zalogowany
2020-09-10
18:11

 2012-04-20, 13:43
 
Oj tam, Maraton Was kocha. A że trudny z niego kochanek, to cóż... ponoć nie ma prawdziwej miłości bez cierpienia :). Ja wiem, że z niego paskudnik niewdzęczny, ale mnie też do niego ciągnie. Jeszcze nie mam odwagi z nim iść na randkę ;), bom z moją kondycją wciąż niegodna. Ale pracuję nad tym, a póki co zazdroszczę wszystkim, którzy z nim się już zbratali. Gratulacje Michale :)).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (6 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


januszjoge...
Janusz Tybuszewski

Ostatnio zalogowany
---


 2012-04-20, 13:48
 
Jesli nie kochasz , to nie biegaj.
Lub rób tak jak wielu amatorów, biegają cyklicznie z uśmiechem na twarzy, czas jest sprawą drugoplanową.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


ultramarat...
Ewelina ¦wi±tek

Ostatnio zalogowany
2016-02-06
19:16

 2012-04-20, 16:13
 
LINK: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=2&action=44&code=32095
Maraton to dystans królewski. A król poddanych nie kocha, tylko nimi rządzi :-)
W linku mój opis z maratonu w Debnie, gdzie na końcu troszkę więcej o królu MARATONIE.
Pokora i wytrwałość to droga do celu.
Gratuluję wyniku i życzę dalszych sukcesów :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


dzemek
Karol Szmelik

Ostatnio zalogowany
2020-01-06
11:15

 2012-04-20, 22:26
 
Widzę po zdjęciach, że masz "mój" numer z 2011 roku ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)


karado
Kazik

Ostatnio zalogowany
2024-01-07
17:19

 2012-04-21, 18:22
 próba uczuć .................
Gratuluję wyniku ! A moja próba uczuć z maratonem we wrześniu w Wa-wie. Pierwszy raz w życiu i ........... trochę się boję.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)

 



mariod
Mariusz Dzierka

Ostatnio zalogowany
2017-01-14
19:34

 2012-04-21, 18:58
 
Nie bój się,myśl pozytywnie.Strach ma zawsze wielkie oczy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2012-04-22, 08:28
 
Gratulacje! Każdy ukończony maraton to zwycięstwo.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


renia_42195
Renata W.
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2012-04-22, 08:42
 
Szczerze gratuluję takiego wyniku. Im więcej czytam takich wypowiedzi tym bardziej się stresuję moim pierwszym maratonem. Jednak slowo sie rzekło i pójdę na tę pierwszą randkę z tym neurotycznym facetem ;) Nie mam tak ambitnych celów czasowych - zmieścić się w limicie czasowym w zupełności mi wystarczy :)
Będę najwyżej trochę po nim cierpieć, ale mój cel 42 km 195 m w wieku 42 lata i 195 dni osiągnę :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (207 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


hubertp29
Hubert Przybyszewski

Ostatnio zalogowany
2013-06-07
21:05

 2012-04-22, 17:27
 
Mnie coś podobnego spotkało na moim półmaratonie marzanny... ale jakoś dotrzymałem. :/ Teraz stoperan przed biegiem będzie obowiązkowy:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
kornik
08:25
platat
08:17
maciekc72
08:04
Admin
07:57
42.195
07:55
johnbegood
07:52
BemolMD
07:41
mirek065
07:34
rolkarz
07:29
farba
06:43
Leno
06:20
StaryCop
06:18
niemir
05:31
biegacz54
05:28
SantiaGO85
23:41
lordedward
23:25
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |