Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  mariusz67 (2012-01-02)
  Ostatnio komentował  hubertp29 (2012-01-15)
  Aktywnosc  Komentowano 8 razy, czytano 237 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



mariusz67
Mariusz Morawski

Ostatnio zalogowany
2024-03-09
22:27

 2012-01-02, 20:53
 Odpoczywaj !!
Też podzielam zdanie że odpoczynek jest niezwykle ważny.Każdy biegacz ma jednak inny organizm,jeden potrzebuje go więcej,drugi mniej.Ważne by nie nie doprowadzić do przeciążenia i w efekcie do kontuzji.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (177 wpisów)


czasowiec

Ostatnio zalogowany
2017-01-07
10:37

 2012-01-02, 21:01
 Ból
2012-01-02, 20:53 - mariusz67 napisał/-a:

Też podzielam zdanie że odpoczynek jest niezwykle ważny.Każdy biegacz ma jednak inny organizm,jeden potrzebuje go więcej,drugi mniej.Ważne by nie nie doprowadzić do przeciążenia i w efekcie do kontuzji.
Święta racja,gdy pojawia się ból, to już jest czerwone światło,przerwa najlepszy lek, choć najtrudniej jest się z tym pogodzić,pauza z powodu kontuzji przynajmniej dla mnie jest TRAGEDIĄ, ale zrozumiałem ze jest to najlepsze wyjście,by powrócić jak najszybciej do sportu!PozdroCZAS.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

 



frater
Waldemar Prange

Ostatnio zalogowany
2023-04-12
12:16

 2012-01-02, 22:45
 
Dzisiaj dowiedzieliśmy się o bólu w kolanie naszej Mistrzyni Nart Biegowych. To prawda idąc za przedmówcą że każdy ból dla sportowca to czerwone światło. Jedno jest pewne odpoczynek nawet ten zwiększony większą wartośc ma niz ten najbardziej gorliwy wysiłek. Zreszta powie to każdy rozsądny bardzz i mniej zaawansowany.Szczególnie życze w tym okresie zimowym dobrej odporności, nie tylko stawów i kości, ale i ogólnej odporności na wszelkiego rodzaju przeziebienia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (83 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


-APACZ-
Maciej Tuczyński

Ostatnio zalogowany
2019-08-29
15:57

 2012-01-02, 23:22
 
...doświadczenie autora robi wrażenie...;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (94 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2012-01-03, 13:19
 
LINK: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=2&action=44&code=13707
Odpoczynek zaiste jest bardzo ważny, ale mamy kilka jego odmian.

W cyklu tygodniowym jest przynajmniej jeden dzień wolny od biegania. Zastanawiam się tylko zawsze, czy my, amatory, nawet na wysokim poziomie, potrzebujemy 6 dni treningowych? Dla mnie osobiście te 4 są wystarczające, chociaż fakt że jak się rozkręcę to mam po prostu ochotę na ten 5 trening... ale to wciąż daje mi dwa dni odpoczynku.
No i stara prawda, aktualna nie tylko na siłowni czy fitnessie, ale i w innych sportach- mięśnie zwiększają swoją moc, wydolność, w trakcie odpoczynku. Regeneracja jest kluczem a nie ćwiczenia same w sobie.

Odpoczynek może być przerwą wymuszoną przez jakiś uraz lub kontuzję lub jej zaczątek. To bardzo trudny rodzaj odpoczynku, bo trzeba do niego znać swoje ciało i wykazać się niezwykłym rozsądkiem. Coś tam się zaczyna dziać, więc nie wychodzimy na kolejny trening, tylko czekamy dzielnie dwa-trzy dni. To jest bardzo trudne, wiem. Ale daje najlepsze efekty. Dotyczy to nie tylko urazów fizycznych, ale nawet chwil gdy łapie nas jakieś choróbsko. Tak samo jeśli z jakiegoś powodu nie mogliśmy biegać, czy to kontuzji czy choroby właśnie, i mamy zalecenie nie biegać np do niedzieli, to najlepiej wstrzymać się dzień dwa dłużej. Choćbyśmy nie wiem na jakim głodzie byli, dajmy ciału wrócić do równowagi.
A co się dzieje gdy zlekceważy się to o czym teraz napisałam, możecie przeczytać w blogu Treborusa, myślę że to najlepszy przykład (w linku).

No i trzeci rodzaj odpoczynku, ten posezonowy. O jego zaletach przeczytaliście w zamieszczonym fragmencie. Przetestujcie go na sobie. Teraz z pewnością większość z Was buduje już bazę pod wiosenne starty, ale będzie czerwiec, lipiec, gdy warto będzie sprawdzić jak to działa.


Sama znalazłam się w dość niekomfortowej sytuacji we wrześniu- wylądowałam na stole operacyjnym z ostrym zapaleniem wyrostka. Tydzień przed Maratonem Warszawskim na który czekałam cały rok, w momencie gdy wreszcie ciało zaczęło reagować na bodźce i zaczęło mi się biec lepiej i szybciej, wiele czasu spędzałam też na licznych zajęciach fitnesowych. Zabieg wymusił 3 miesiące przerwy. Truchtać zaczęłam trochę wcześniej, ale z ćwiczeniami czekałam dłużej. I muszę przyznać, że ta długa przerwa dobrze mi zrobiła. Oczywiście, kondycja trochę spadła, ale nie jest tak źle jak się obawiałam, że będzie. I rzeczywiście, zupełnie inaczej teraz mi się ćwiczy, odzyskałam motywację i zapał których już dawno nie miałam. Nie życzę Wam takich przerw w bieganiu, ale takie mniejsze i zaplanowane- koniecznie je wypróbujcie!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Stepokura-...
Andrzej Stepowski-wel-5

Ostatnio zalogowany
---


 2012-01-06, 11:54
 Odpoczywaj !!
odpoczynek w cyklu tygodniowym jest tak samo ,jesli niewiecej wazną jednostką ntrenigowa, jak i pozostałe.
Szkoda tylko,ze niewielu, t/zw."truchtaczy tego nie rozumie niepotrzebnie katując się na treningu,i tam pozera swoje zasoby energetyczne zamiast na zawodach, a więc w konkluzji,tgrenuj, ale z głową,i nie zapominaj o opdpoczynku, w celu regeneracji.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (21 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


Neko
Ireneusz Miler

Ostatnio zalogowany
2018-04-19
15:28

 2012-01-06, 12:18
 
Absolutny max dla AMATORA to uwazam ze jest nastepujacy schemat: dzien treningu, dzien odpoczynku, dzien treningu, dzien odpoczynku itd, a raz w tygodniu dluzsze wybieganie.

Absolutne minimum dla AMATORA (amatora trenujacego do biegow od 5 km do polmaratonu), aby podnosic powoli poprzeczke to wedlug mnie w okresie zimowym: dwa treningi po 8 - 10 km w tygodniu i jeden w weekend ok. 20 km (pod warunkiem, iz nie ma siarczystego mrozu, wtedy nie warto sie wentylowac).

W okresie wiosenno-letnio-jesiennym zestaw zimowy + jeden trening tygodniowo wiecej najlepiej ogolnorozwojowy na silowni (1,5 h)

To moja AMATORSKA opinia i moj cykl treningowy. :)

A biegac non-stop bez odpoczynku to wedlug mnie najlepsza droga do kontuzji. No chyba, ze ktos jest cyborgiem i jest odpowiednio uwarunkowany genetycznie. Ja nie jestem. ;)

Aha, po kazdym trenigu rozciaganie obowiazkowo (plus jakies 100, 200 brzuszkow itp)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



hubertp29
Hubert Przybyszewski

Ostatnio zalogowany
2013-06-07
21:05

 2012-01-15, 22:30
 Ja trenuje co 2 dzień.
I mi ten system najbardziej odpowiada. I muszę z jednym się zgodzić. Bardzo ważne jest rozciąganie. Kiedyś tego nie doceniałem, ale jak zacząłem regularnie rozciągać się przed biegiem(jakieś15 min), po biegu(jakieś 5 min) i w dni niebiegowe (20-25min), polepszyłem o kilka procent swoje wyniki. Także polecam rozciąganko. :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Henryk W.
13:52
Wojciech
13:47
Marek2112
13:28
nikram11
13:11
kubawsw
13:01
Leno
13:00
kostekmar
12:56
VaderSWDN
12:27
Łukasz S
12:23
runner
12:17
Januszz
12:07
benek
11:56
Admirał
11:48
Paw
11:45
szan72
11:39
mariuszkurlej1968@gmail.c
11:37
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |