| | | |
|
| 2011-11-27, 21:02 Mazerski i Pałka w 10-tce Firenze Marathon
Bartek "Mazer" po ojcu Ryszardzie chyba zajął się sportem. Ojciec teraz czasem walczy w Nordic Walking dla zabawy. I jest świetnym organizatorem i konferansjerem zawodów na Pomorzu. A Bartek jak wino:) Gratulacje za Florencje dla obu naszych reprezentantów. |
|
| | | |
|
| 2011-11-27, 21:15
Dołączam się do Gratulacji.
Znam Bartka z czego bardzo się cieszę-można śmiało powiedzieć "równy z niego gość"
Należy mu się taki świetny wynik-Teraz czekamy na kolejne zwycięstwo GP Sztumu:)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-11-27, 21:35
I ja podpinam się pod gratulacje :przede wszystkim dla Bartka ,ale nie da się pominąć Pana Ryszarda. Oj geny piechotą nie chodzą;) |
|
| | | |
|
| 2011-11-28, 13:29
Nie tak dawno rozmawialiśmy w lasku aniołowskim. Z powodu przeziębienia odpuściłeś półmaraton.
Zmieniłeś statystykę w rankingu maratończyków polskich 2011 r.
Gratuluję wspaniałego wyniku.
|
|
| | | |
|
| 2011-11-29, 23:02 CIESZYMY SIĘ WSPÓLNIE Z BARDZO DOBREGO WYNIKU
Gratulacje dla obu naszych wspaniałych maratończyków. Piotrka Pałkę, zresztą swojego rówieśnika (rocznik 1984 najlepszy!) znam osobiście i także "równy z niego gość":) W czasach juniorskich jeszcze gdy biegał w CKS Budowlanych Częstochowa oglądałęm jego plecy przewaźnie na półtoraku.
Ciesze się bardzo że zbudowana forma przynosi efekty. Wielka przyszłość przed nimi:) |
|