Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Pidek (2011-02-16)
  Ostatnio komentował  Magda (2011-02-21)
  Aktywnosc  Komentowano 37 razy, czytano 1170 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2011-02-18, 16:47
 
2011-02-18, 16:37 - agawa71 napisał/-a:

Herbatkę zawsze słodzę miodkiem ale nie zalewam jej wrzątkiem. Bo i jak tu się wrzątku napić. Wystarczy woda o temperaturze 70-80 stopni. Herbatka się ładnie zaparzy a i miodek nie traci na wartościach :)))).
Miodek nigdy nie traci na wartościach i ten prawdziwy i profesor.Zobaczcie ilu ludzi dzwoni do Miodka z pytaniami!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


PawełŻyła

Ostatnio zalogowany
2022-11-12
10:32

 2011-02-18, 21:22
 
2011-02-17, 14:46 - Damek napisał/-a:

Miód podobno traci swoje zdrowotne właściwości jak sie go wrzątkiem zalewa.
To jednak moim zdaniem w niczym nie przeszkadza, żeby sobie nim herbatę słodzić.
A, jakie śniadanko komu pasuje i zreszta nie tylko to, najlepiej wypróbować dużo wcześniej a nie przed maratonem.
Golonka i zimny napój izotoniczny .;-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Truskawa
Izabela Weisman
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-17
10:55

 2011-02-18, 21:34
 
2011-02-18, 21:22 - Paweł Żyła napisał/-a:

Golonka i zimny napój izotoniczny .;-)
Biedny Mateusz. :)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-02-19, 00:11
 
2011-02-18, 16:37 - agawa71 napisał/-a:

Herbatkę zawsze słodzę miodkiem ale nie zalewam jej wrzątkiem. Bo i jak tu się wrzątku napić. Wystarczy woda o temperaturze 70-80 stopni. Herbatka się ładnie zaparzy a i miodek nie traci na wartościach :)))).
Ot cwana kobitka... ;)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2011-02-19, 22:30
 
Miód składa się w 80 proc. z węglowodanów, przy czym zawiera prawie wyłącznie cukry proste - glukozę i fruktozę, które są w pełni przyswajalne. Dzięki cennym związkom pochodzącym z nektaru niektórych roślin, hamuje rozwój drobnoustrojów, działa bakteriostatycznie i antyseptycznie. Pobudza układ immunologiczny, podnosząc odporność organizmu. Może też działać regenerująco i przeciwbólowo. Dzięki wysokoenergetycznym składnikom jest bardzo odżywczy, wzmacnia, poprawia wydolność serca, ponadto stymuluje produkcję czerwonych krwinek i hemoglobiny. Obecna w miodzie acetylocholina poprawia krążenie krwi i obniża ciśnienie. Nie wszystkie rodzaje miodu mają takie same właściwości lecznicze, niektóre z nich są zależne od jego pochodzenia.
Najlepiej jeść miód w czystej postaci albo z pieczywem, godzinę przed jedzeniem. Amatorzy gorącego mleka lub herbaty z miodem niech pamiętają, że temperatura płynu, w którym rozpuszczacie miód, nie może przekroczyć 40 st., gdyż straci on właściwości lecznicze.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2011-02-19, 22:38
 
Tak naprawdę wg. mnie to śniadanie przed 15km nie ma jakiegoś wielkiego znaczenia - to nie znaczy, żeby nie jeść, ale nie musisz szukać jakiś wyszukanych potraw energetycznych. Może to śmieszne, ale ta wspomniana bółka z miodem i bananem wcale nie jest byle jakim posiłkiem - sam kiedyś spróbowałem przed treningiem:).
Generalnie trzeba na ząb coś co nie będzie zbyt długo zalegać w żołądku.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2011-02-19, 22:39
 
2011-02-18, 21:22 - Paweł Żyła napisał/-a:

Golonka i zimny napój izotoniczny .;-)
+ mizeria w śmietanie 18% :)
A na trasę założyć Pampersa:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

 



szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-02-19, 22:49
 
2011-02-19, 22:39 - Zikom napisał/-a:

+ mizeria w śmietanie 18% :)
A na trasę założyć Pampersa:)
A gdzie dostać Pampersy z materiału "cool dry" lub jakichś innych oddychających...? ;)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


Marecki
Marek

Ostatnio zalogowany
2015-11-01
00:51

 2011-02-20, 11:41
 
2011-02-18, 21:22 - Paweł Żyła napisał/-a:

Golonka i zimny napój izotoniczny .;-)
Oczywiście napój izotoniczny w postaci kilku piw!

Z dżemami, miodami kilka godzin przed startem także bym uważał - hiperglikemia!

Białko (jajecznica) nie jest lekko strawna, więc należąlo by zjeść ją kilka godzin przed biegiem, aby w pełni się strawiło.

Ja mam inną taktykę i proszę o komentaże, czy jest słuszna. Dzień lub dwa dni przed biegiem zwiększam w jadłospisie ilość węglowodanów w postaci kasz, makaronu, ryżu (najlepeij ciemny). Rano przed biegiem wypijam kawę na pobudzenie, siadam na kibel, aby mieć pusty żołądek, a na "sniadanie", godzinę - pół godz. przed biegiem wypijam wodę z dużą ilością cytryny i miodem (oczywiście miód rozpuszczony w wodzie o tem. pokojowej). Takie zestawy również przygotowuję jako odżywki podczas biegu: pół litra wody mineralnej 2 łyżeczki miodu i cała cytryna. Nie jest to napój izotoniczny a raczej energetyczny.

Kiedyś przed biegiem zjadłęm naleśniki i skończyło się w krzakach :-). Ale każdy organizm jest inny.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-02-20, 14:45
 
2011-02-20, 11:41 - Marecki napisał/-a:

Oczywiście napój izotoniczny w postaci kilku piw!

Z dżemami, miodami kilka godzin przed startem także bym uważał - hiperglikemia!

Białko (jajecznica) nie jest lekko strawna, więc należąlo by zjeść ją kilka godzin przed biegiem, aby w pełni się strawiło.

Ja mam inną taktykę i proszę o komentaże, czy jest słuszna. Dzień lub dwa dni przed biegiem zwiększam w jadłospisie ilość węglowodanów w postaci kasz, makaronu, ryżu (najlepeij ciemny). Rano przed biegiem wypijam kawę na pobudzenie, siadam na kibel, aby mieć pusty żołądek, a na "sniadanie", godzinę - pół godz. przed biegiem wypijam wodę z dużą ilością cytryny i miodem (oczywiście miód rozpuszczony w wodzie o tem. pokojowej). Takie zestawy również przygotowuję jako odżywki podczas biegu: pół litra wody mineralnej 2 łyżeczki miodu i cała cytryna. Nie jest to napój izotoniczny a raczej energetyczny.

Kiedyś przed biegiem zjadłęm naleśniki i skończyło się w krzakach :-). Ale każdy organizm jest inny.
Po kilku piwkach w głowie może nam się zawrócić i zamiast do mety, będziemy biegli w przeciwnym kierunku, tj. do linii startu... ;) Tym bardziej podczas letnich upałów ;)))

A wracając jeszcze do kwestii "robienia sobie jaj", tj. porannej jajecznicy... tutaj dobry znajomy polecał mi kiedyś takową z samych żółtek i dodatkowo właśnie z płatkami owsianymi lub jęczmiennymi... Jakoś jednak żal mi odrzucać te białeczko, bo to spora część żarła, a uczono mnie nie marnować jedzenia, więc jeszcze nie bawiłem się w odcedzanie... ;) Wyrzucam tylko skorupki... choć też trochę żal... ;))))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


Truskawa
Izabela Weisman
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-17
10:55

 2011-02-20, 14:47
 
2011-02-20, 14:45 - szlaku13 napisał/-a:

Po kilku piwkach w głowie może nam się zawrócić i zamiast do mety, będziemy biegli w przeciwnym kierunku, tj. do linii startu... ;) Tym bardziej podczas letnich upałów ;)))

A wracając jeszcze do kwestii "robienia sobie jaj", tj. porannej jajecznicy... tutaj dobry znajomy polecał mi kiedyś takową z samych żółtek i dodatkowo właśnie z płatkami owsianymi lub jęczmiennymi... Jakoś jednak żal mi odrzucać te białeczko, bo to spora część żarła, a uczono mnie nie marnować jedzenia, więc jeszcze nie bawiłem się w odcedzanie... ;) Wyrzucam tylko skorupki... choć też trochę żal... ;))))
a najlepsze śniadanie to i tak śniadanie na trawie. :PPP

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-02-20, 15:00
 
2011-02-20, 14:47 - Truskawa napisał/-a:

a najlepsze śniadanie to i tak śniadanie na trawie. :PPP
Dziękuję... nie palę... niczego! ;)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)

 



Truskawa
Izabela Weisman
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-17
10:55

 2011-02-20, 15:54
 
2011-02-20, 15:00 - szlaku13 napisał/-a:

Dziękuję... nie palę... niczego! ;)))
a o tym akurat nie pomyślałam. :))) i wyszło szydło z worka. :)))))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2011-02-20, 16:23
 
2011-02-19, 22:30 - Zikom napisał/-a:

Miód składa się w 80 proc. z węglowodanów, przy czym zawiera prawie wyłącznie cukry proste - glukozę i fruktozę, które są w pełni przyswajalne. Dzięki cennym związkom pochodzącym z nektaru niektórych roślin, hamuje rozwój drobnoustrojów, działa bakteriostatycznie i antyseptycznie. Pobudza układ immunologiczny, podnosząc odporność organizmu. Może też działać regenerująco i przeciwbólowo. Dzięki wysokoenergetycznym składnikom jest bardzo odżywczy, wzmacnia, poprawia wydolność serca, ponadto stymuluje produkcję czerwonych krwinek i hemoglobiny. Obecna w miodzie acetylocholina poprawia krążenie krwi i obniża ciśnienie. Nie wszystkie rodzaje miodu mają takie same właściwości lecznicze, niektóre z nich są zależne od jego pochodzenia.
Najlepiej jeść miód w czystej postaci albo z pieczywem, godzinę przed jedzeniem. Amatorzy gorącego mleka lub herbaty z miodem niech pamiętają, że temperatura płynu, w którym rozpuszczacie miód, nie może przekroczyć 40 st., gdyż straci on właściwości lecznicze.
Ktory miód masz na myśli? Myślę że nie sztuczny.Najlepszy dla nas biegaczy jest spadziowy i gryczany.Ja mam ten drugi,mniam,mniam.Mam i leśny ale jeszcze go nie próbowałem!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2011-02-20, 19:42
 
2011-02-20, 16:23 - Martix napisał/-a:

Ktory miód masz na myśli? Myślę że nie sztuczny.Najlepszy dla nas biegaczy jest spadziowy i gryczany.Ja mam ten drugi,mniam,mniam.Mam i leśny ale jeszcze go nie próbowałem!
Miód sztuczny to nie miód, więc nierozumiem Twojego pytania.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2011-02-21, 13:02
 
2011-02-20, 19:42 - Zikom napisał/-a:

Miód sztuczny to nie miód, więc nierozumiem Twojego pytania.
Nie kumasz żartów?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-02-21, 22:07
 
2011-02-21, 13:02 - Martix napisał/-a:

Nie kumasz żartów?
przecież to nie żaba...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
biegacz54
13:16
benek88
13:09
VaderSWDN
12:58
Admin
12:57
BemolMD
12:51
BOP55
12:49
Andrea
12:48
henrykchudy
12:43
rezerwa
12:40
kirc
12:39
Stonechip
12:29
bogsan
12:20
Biela
12:10
KKFM
11:56
andrzej65
11:54
gpnowak
11:54
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |